2014.10.10-12 - Warszawa, Warszawski Festiwal Piwa

[Pancernik]

Żeby trochę pohejtować: koszulka WFP jest z gorszej bawełny, niż ta zlotowa...

[Marusia]

Bardzo fajny debiut. Wady już wszystkie zostały wymienione, więc nie będę się znęcać Z zalet - największą był dla mnie jako klienta brak kolejek po piwo

Zaletą dla osoby, która zajmuje się organizacją piwnych atrakcji na FDP było to, że mogłam swobodnie porozmawiać z wystawcami, a to też było wynikiem tego, że nie było kolejek.

Wiem, że wymienione zalety niekoniecznie występują jako zalety z punktu widzenia wystawców, ale chyba sumarycznie nie było źle.

Mam nadzieję, że uda się zmienić lokalizację imprezy - i trzymam kciuki za kolejne edycje.

[Pendragon]

By rozładować kolejki można by wprowadzić przedsprzedaż żetonów.

Myślałem, że to była impreza "żetonowana" i stąd takie kolejki na wejściu a brak ich na stoiskach. Nie bardzo więc rozumiem z czego one się brały, wszyscy płacili stówami? Moją ideą była przedsprzedaż, a nie sam fakt wydawania żetonów.

[gwzd]

Myślałem, że to była impreza "żetonowana" i stąd takie kolejki na wejściu a brak ich na stoiskach. Nie bardzo więc rozumiem z czego one się brały, wszyscy płacili stówami? Moją ideą była przedsprzedaż, a nie sam fakt wydawania żetonów.

Być może z faktu wydawania pakietów festiwalowych z koszulką, szkłem itp., które część osób wykupiła z wyprzedzeniem i odbierała pierwszego dnia festiwalu. Tak strzelam

[VanPurRz]

Z faktu, że było jedno wejście, zaczęto wpuszczać z opóźnieniem, płatnego wejścia (wydawanie reszty), a ludzi stało w kolejce ok. 700 osób i ciągle dochodzili nowi. Oczywiście piszę o piątku, bo w sobotę był luz (pewnie "Warszawa" pojechała już do domu - hehehe - potraktujecie to jak żart i na luzie).

[e-prezes]

Jeśli dobrze pamiętam z filmiku Kopyra druga edycja w połowie kwietnia 2015, czyli nie za rok.

[Neptune]

17-19 kwietnia z tego co pamiętam ma być druga edycja. Z przyjemnością również i na nią zawitam.

Co do pierwszej edycji - muszę także dorzucić swoje trzy grosze.

Był to mój pierwszy festiwal piwny.
Wady wszystkie zostały już tu wymienione i opisane. Półgodzinna kolejka do wejścia jeszcze nie bolała mnie tak bardzo. Bardziej przeszkadzał mi brak miejsc do siedzenia, choć rozumiem że było to podyktowane spodziewaną frekwencją i brakiem miejsca. Niektórzy ten problem rozwiązywali siadając na trawce, lub wprost na betonie.

Z oferty piwnej byłem zadowolony, jako że jeszcze wielu z nich nie spróbowałem. Byłem też bardzo zadowolony z wykładów.
Podobał mi się też brak kolejek i akceptowalne ceny piwa. Podobała mi się niedziela, jako dzień, gdy już na spokojnie mogłem przyprowadzić swoich niepiwnych znajomych i po prostu posiedzieć przy dobrym piwie we względnej ciszy, pogadać i uświadomić ich trochę.

Ogólnie festiwal na duży plus; jak wspomniałem wcześniej, na drugą edycję też przyjdę, a za miesiąc może przejadę się do Poznania...

[becik]

Na festiwalu nie bylem, ale czy nie można było problemu wejściówek rozwiązać tak, że np 1-2h przed otwarciem są dwa, czy jedno stanowisko gdzie sprzedaje się wejściówki czy bilety, a przy otwarciu o 16 po prostu wpuszcza za ich okazaniem?

[tristan_tzara]

Albo sprzedaż internetowa. Cześć osób już miałaby bilety i tylko okazywala na miejscu.

[iron]

Tyle że nie było biletów tylko stempelek na rękę - internetowo raczej trudno wysłać takie coś
Ale prawda że w piątek to wybitnie nie zagrało - jedno stanowisko do wpuszczania - może dlatego, że była jedna kasa fiskalna, a może dlatego, że przyszło zapewne wielu kołnierzyków z okolicznych biurowców, bo coś się dzieje?

[tristan_tzara]

Ale z internetową sprzedażą to bardziej propozycja na kolejną edycję

[Neptune]

Albo po prostu otworzyć w piątek wcześniej, powiedzmy o 12. Wówczas nie będzie tak, że wszyscy rzucają się do wejścia punkt 16, tylko ruch będzie rozłożony w czasie.

[doktorfff]

Browar Faktoria_okazanie.

Tak mnie naszło żeby poszperać i poszukać czy nie znajdę pana MICHAŁA z obsługi browaru FAKTORIA. Udało się, znaleziony został przypadkiem jak odwiedzałem stronę Tomka Kopyry. Poniżej wklejam jego zdjęcie, jak będziecie mieli kiedyś okazję spotkać tego pana to uważajcie żeby was nie posądził o kradzież!!

[ART]

O rety... zdjęcie usunięte. Zrób mu pokazowy proces cywilny

[e-prezes]

A mnie interesuje czy festiwal dla wystawców odniósł... może nie sukces, bo wielcy nie piali z zachwytu, ale też o klapie nikt nie mówił. Jestem ciekaw czy wśród gości byli przedstawiciele nowych (lub takich, które takich piw jeszcze nie miały w ofercie) sklepów, pubów, hurtowni... czy kisiliśmy się we własnym gronie
Taki czy inny festiwal jest przecież polem doświadczalnym dla potencjalnych dystrybutorów takiego piwa. Ile jest ludzi chętnych kupić i możliwość własnej oceny nowych produktów.