Jestem zaskoczony, że nie ma tematu (a może źle wyszukiwałem). Targi odbyły się w "małej" Hali Expo przy ulicy Stefanowskiego 30.
Dla mnie bardzo udana impreza, zupełnie inna od innych - baz hipsterskiego zadęcia pełnego modnisiów BGM, bez przytłaczającego rozmachu WFP gdzie nie spróbujesz nawet 1% oferty i na którym brak średnich browarów które sprzedają piwo w dobrej cenie, bez konieczności długiego wyjazdu i noclegów jak w przypadku WFDP.
Dość kameralne miejsce odwiedziło sporo osób, jednak klientela w mojej ocenie to tzw. "normalni" ludzie, sporo było osób starszych (50+) co uważam za bardzo pozytywne zjawisko. Wieczorem tłok był, ja jednak na spokojnie byłem do godziny mniej więcej 15.30 (ludzie zaczęli się zbierać i robił sie tłok).
Bilet wstępu kosztuje 10 zł (dzień), szkło to klasyczny goblet, jeden rodzaj. Na terenie są myjki do szkła. Lekką wadą było - zbyt mała ilość WC.
Co do oferty i wystawców to było to co lubię najbardziej - byli i drodzy rzemieślnicy z wymyślnymi piwami ale byli i oferujący porządne piwo w normalnej cenie przedstawiciele browarów regionalnych.Był tez oczywiście EDI Browarów było akurat tyle żeby spróbować prawie wszystkiego i to było mega dobre bo człowiek nie wychodził z poczuciem rozpaczy, że tyle jeszcze zostało do spróbowania.
Miłym zaskoczeniem było spotkanie chłopaków ze Spirifera - trochę pogadaliśmy przy ich smacznym Golden Ball.
Najfajniej zorganizowane stoisko i najciekawszą ofertę miał moim zdaniem Maryensztadt - spore stoisko z wyborem piw od APA, przez klasykę wiedeńskiego lagera (hit targów dla mnie bo klasykę uwielbiam), Milk Stouta aż po RISa.
Trochę zawiodłem się na Grodzisku, na który liczyłem, a który przywiózł tylko piwo w butelkach.
Tak więc były to miło spędzone godziny przy dobrym piwie, bez zadęcia i bez przesytu.
Jedzenie zapewniał kiosk z wurstem w różnych rodzajach oraz kiosk z langoszami - mój był przepyszny.
Po tak udanym początku dzień musiał trwać radośnie i tak też było. Zwycięstwo 4 do zera
ps. Gdyby ktoś kiedyś w przyszłości chciał jechać na te Targi i miał kłopoty z przekonaniem żony/dziewczyny, to dokładnie na przeciwko hali mieści się CH Sukcesja
Dla mnie bardzo udana impreza, zupełnie inna od innych - baz hipsterskiego zadęcia pełnego modnisiów BGM, bez przytłaczającego rozmachu WFP gdzie nie spróbujesz nawet 1% oferty i na którym brak średnich browarów które sprzedają piwo w dobrej cenie, bez konieczności długiego wyjazdu i noclegów jak w przypadku WFDP.
Dość kameralne miejsce odwiedziło sporo osób, jednak klientela w mojej ocenie to tzw. "normalni" ludzie, sporo było osób starszych (50+) co uważam za bardzo pozytywne zjawisko. Wieczorem tłok był, ja jednak na spokojnie byłem do godziny mniej więcej 15.30 (ludzie zaczęli się zbierać i robił sie tłok).
Bilet wstępu kosztuje 10 zł (dzień), szkło to klasyczny goblet, jeden rodzaj. Na terenie są myjki do szkła. Lekką wadą było - zbyt mała ilość WC.
Co do oferty i wystawców to było to co lubię najbardziej - byli i drodzy rzemieślnicy z wymyślnymi piwami ale byli i oferujący porządne piwo w normalnej cenie przedstawiciele browarów regionalnych.Był tez oczywiście EDI Browarów było akurat tyle żeby spróbować prawie wszystkiego i to było mega dobre bo człowiek nie wychodził z poczuciem rozpaczy, że tyle jeszcze zostało do spróbowania.
Miłym zaskoczeniem było spotkanie chłopaków ze Spirifera - trochę pogadaliśmy przy ich smacznym Golden Ball.
Najfajniej zorganizowane stoisko i najciekawszą ofertę miał moim zdaniem Maryensztadt - spore stoisko z wyborem piw od APA, przez klasykę wiedeńskiego lagera (hit targów dla mnie bo klasykę uwielbiam), Milk Stouta aż po RISa.
Trochę zawiodłem się na Grodzisku, na który liczyłem, a który przywiózł tylko piwo w butelkach.
Tak więc były to miło spędzone godziny przy dobrym piwie, bez zadęcia i bez przesytu.
Jedzenie zapewniał kiosk z wurstem w różnych rodzajach oraz kiosk z langoszami - mój był przepyszny.
Po tak udanym początku dzień musiał trwać radośnie i tak też było. Zwycięstwo 4 do zera
ps. Gdyby ktoś kiedyś w przyszłości chciał jechać na te Targi i miał kłopoty z przekonaniem żony/dziewczyny, to dokładnie na przeciwko hali mieści się CH Sukcesja
Comment