SARS-CoV-2 - pomoc browarom

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • darekd
    replied
    Info z facebooka: Browar Profesja z Wrocławia prowadzi zamówienia na dowóz piw od nich oraz kontraktowców (Panda, Beverage Brewing), sosów (Projekt Sos) napojów bezalkoholowych oraz miodu w okolicach Wrocławia aż do Brzegu.

    Leave a comment:


  • e-prezes
    replied
    Zasadniczo nic się nie zmieniło. Dalej etykieta, kapsel oraz butelka ma swoją wartość. A im bardziej niszowa tym bardziej warta. Każde było warte 50 gr to piwo wyszło mi za free. Niestety nie było aż tak super. No, ale jak za darmo...

    Leave a comment:


  • Krzysiu
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
    Było tanie, bo cytując swój popisowy nr sprzedając kapsel i etykietę oraz oddając butelkę do skupu można było mieć piwo za darmoszkę.
    Mógłbyś rozwinąć tę teorię? Bardzo mnie zaintrygowała, a jakoś nie potrafię sobie tego wyliczyć.

    Leave a comment:


  • e-prezes
    replied
    Za blogiem Radka Fronia "Paragraf w kieliszku" o inicjatywie producentów: https://paragrafwkieliszku.pl/wspoln...azy-z-dostawa/
    Last edited by e-prezes; 2020-04-16, 19:28.

    Leave a comment:


  • e-prezes
    replied
    Było tanie, bo cytując swój popisowy nr sprzedając kapsel i etykietę oraz oddając butelkę do skupu można było mieć piwo za darmoszkę.
    Było niszowe, bo większość tych które kupowałem trzeba było ze świecą szukać i przeważnie nikt inny w sklepie takiego nie kupował. Zwykle potem ciężko było je ponownie kupić z w/w powodu.
    Taka na ten przykład Męcka Wola pojawiła się jednorazowo w KRK, a kosztowała mniej niż 2 zł. Relakspol, był grubo poniżej tej kwoty.
    Last edited by e-prezes; 2020-04-15, 19:08.

    Leave a comment:


  • LESNICZYy
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi

    Druga ważna rzecz, że większość tu udzielających się, a nawet cicho kibicujących swoją edukację piwną ma sprzed tzw. "rewolucji piwnej", czyli z czasów, gdy piwo było niszowe i tanie. Dlatego trudno im zrozumieć, że jest inaczej.
    Przed rewolucją piwo nie było niszowe i było tanie , dalej jest tanie . Koncerny dobrze sobie radziły mimo że wódki się więcej sprzedawało w tym czasie niż obecnie .
    Ja często kupuje sprawdzone klasyki kraftu i trochę nowości . Dobrym regionalnym też nie wzgardzę . Jak kupuję sprawdzone piwo to i ponad 10 szt potrafię kupić jeżeli jest świeże .
    Last edited by LESNICZYy; 2020-04-15, 14:59.

    Leave a comment:


  • slavoy
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
    Osjann z BP sprzedaje już po 4 zł/but. Ktoś przebije
    Wrocławski Prost już ponad tydzień przed Świętami miał taką cenę
    Przez kilkanaście minut, które tam byłem, odjechało kilka wypełnionych bagażników, w tym jeden typ wziął 16 (!) kartonów na paragon.
    Klient więc jest, wszystko kwestia ceny

    Leave a comment:


  • Petitpierre
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Warzywo Wyświetlenie odpowiedzi
    Pomagajmy komu chcemy, piszmy jeżeli jest gdzieś ciekawe piwo (najlepiej po dobrej cenie ) ale nie popadajmy w szaleństwo bałwochwalstwa polskiego kraftu.
    Imperium Prunum lane w PET litr 50zł, nie wiem czy to dobra cena, ale jest to efekt tych akcji. Sklep z piwami u nas w Rzeszowie.
    Jak kiedyś były tylko takie sklepy, to owszem chodziło się i kupowało kilka-kilkanaście nowych piw. Kiedy kraft wszedł na większe powierzchnie, to się korzystało z tego, że można kupić taniej, więcej i też zrobić jakiś tam przegląd. Pomagały w tym raczkujące festiwale-gdzie poza piwem, które się wypiło na miejscu, kupowało się inne, ciekawe. Dużą rolę odgrywał też nieskomercjalizowany wówczas Grand Champion-kolejki, zapisy, limity, a wszystko w "Almie", nie w "Społem", jakby wskazywał anturaż PRL.
    A teraz kiedy wszystkiego jest wszędzie nie ma takiego pędu. Co więcej, przez zbyt duże natężenie wyboru, ciężko nadążyć. I coś, co się pije jako nowość, przestaje być to nowością zanim jeszcze doniosę ją do domu

    Leave a comment:


  • Warzywo
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
    Osjann z BP sprzedaje już po 4 zł/but. Ktoś przebije
    Lane? Oby tak w Warszawie Ja najtaniej trafiłem resztki Bohatera z Jabberwocky (a raczej konkretnie z Błonia) za 3,5 w Stanie Umysłu ale to butelka.

    Leave a comment:


  • e-prezes
    replied
    Osjann z BP sprzedaje już po 4 zł/but. Ktoś przebije

    Leave a comment:


  • Warzywo
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
    Oczywista oczywistość. Ale do tego chyba nie potrzebujemy społecznej akcji - na dodatek kręconej w tzw. soszjalach - wywołanej koroną czy innym paskudztwem...
    I głównie o to tu chodzi. Nie róbmy z kraftu nowego bożka którego trzeba bezkrytycznie czcić i robić specjalne akcje pomocowe.
    Pomagajmy komu chcemy, piszmy jeżeli jest gdzieś ciekawe piwo (najlepiej po dobrej cenie ) ale nie popadajmy w szaleństwo bałwochwalstwa polskiego kraftu.

    Leave a comment:


  • Warzywo
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kibi Wyświetlenie odpowiedzi
    Kamień z serca! Dzięki za ten wpis .
    Mam tak samo i przez chwilę miałem wrażenie, że powinienem się wstydzić takiego postępowania, albo przynajmniej się z niego wytłumaczyć. I cieszę się, że zrobiłeś to za mnie.

    Oczywiście mam świadomość, że są ludzie, którzy codziennie piją lagera, albo tacy, którzy kupują zgrzewkę piwa, a po jej wyczerpaniu (czyli pewnie na drugi lub trzeci dzień) kupują kolejną, taką samą, ale jakoś nie mam ochoty się na nich wzorować...
    A ja zdecydowanie wolę jak browar warzy kilka stałych , dobrych piw od sytuacji gdy nie można wypić po raz drugi piwa które mi smakowało bo browary co tydzień produkują tylko nowości.

    ps. co do spożywania zgrzewek - nie sądź ludzi po sobie

    Leave a comment:


  • e-prezes
    replied
    Jerry nie jest dobrym przykładem jak to wygląda od strony konsumenta, bo już dawno jako bloger przeszedł na stronę komercji oddając się Brokreacji. Nie dziwi zatem, że poprzez pryzmat kraftu komercyjnego widzi wizję, misję i cele tak sprecyzowane.

    Konsument widzi to inaczej!

    Druga ważna rzecz, że większość tu udzielających się, a nawet cicho kibicujących swoją edukację piwną ma sprzed tzw. "rewolucji piwnej", czyli z czasów, gdy piwo było niszowe i tanie. Dlatego trudno im zrozumieć, że jest inaczej.

    Konsumenci nadal są, więc produkt się sprzeda.

    I tu ma rację Jerry. Tylko trudniej będzie do niego dotrzeć, ale to i tak jest na + dla kraftów.

    Tak jak pisałem, po tym jak browary ogarną się i przemodelują swoją sprzedaż dalej będą sprzedawać (liczyłem, że ciut taniej). Jest klient, jest sprzedaż. Ba, są kanały sprzedaży, media społecznościowe. Jerry pisze to co sam odczuł. Ale nie zmieni to modelu.
    Last edited by e-prezes; 2020-04-15, 10:09.

    Leave a comment:


  • kibi
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
    Trafiłeś mnie. W samo sedno tarczy. Tak kupuję.
    Biorę kratę i jadę do kraft-shopu , wybierając po jednym piwie z tych, których jeszcze nie piłem.
    Czasem coś powtórzę, bo pamiętam, że mi smakowało, czasem z sentymentu, a czasem ch** wie, dlaczego...
    Kamień z serca! Dzięki za ten wpis .
    Mam tak samo i przez chwilę miałem wrażenie, że powinienem się wstydzić takiego postępowania, albo przynajmniej się z niego wytłumaczyć. I cieszę się, że zrobiłeś to za mnie.

    Oczywiście mam świadomość, że są ludzie, którzy codziennie piją lagera, albo tacy, którzy kupują zgrzewkę piwa, a po jej wyczerpaniu (czyli pewnie na drugi lub trzeci dzień) kupują kolejną, taką samą, ale jakoś nie mam ochoty się na nich wzorować...

    Leave a comment:


  • Pancernik
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedzi
    Często są to ludzie, których znamy z browar.bizu i sądzę, że warto ich wspierać przynajmniej dobrym słowem lub kupując ich piwo, co do którego mamy pewność, że jest fajne. Potem podzielić się tym na forum. I tyle
    Oczywista oczywistość. Ale do tego chyba nie potrzebujemy społecznej akcji - na dodatek kręconej w tzw. soszjalach - wywołanej koroną czy innym paskudztwem...

    Leave a comment:

Przetwarzanie...
X