Warto zacząć może nie od tego, że browary zgłaszające akces spływały bardzo powoli (dzień przed Festiwalem wyglądało, że będzie z osiem), ale od fatalnej logistyki-rok temu były siedziska stoliki itd, a teraz tylko takie stoliki wyższe i też nie za dużo i niestety jak na raucie-na stojąco. Lord Jack nic nie wystawił, a dodatkowo się dziady ogrodziły, że nie można było wejść na ich ogródki, a tam stolików i siedzeń od groma. Ale jakoś się zorganizowaliśmy i zdarzyło się nawet posiedzieć. Cenowo bez zmian, 15-30zł za 0,5. Z nowości debiutanci, a z ciekawostek były cydry.
Zaczęliśmy od cydrów. Smykan się zwą, 15zł za 0,3, lodowy 50zł za butelkę.
1) Smykan, blend wina gewurztraminer i miksu jabłek starych odmian. Zapach belgia, stajnia, koń kopie, cydr ziemisty, nieszablonowy, nie do końca kwaśny, ale korzenny 5/5
2) Reneta, stonowana obora, ale zawsze. Nuta mirabelki, niedojrzałej śliwki, mało słodkie, ale też nie bardzo wytrawne 4/5
3) Forfiter, jabłka z agrestem bodajże. Mało jabłek, mało agrestu. Mocno piwniczny 3,5/5
4) Lodowy booskop. Też nie tak słodki, ale gęsty, trochę pod eisweina, trochę pod szamorodni, cydr spokojny, więc bardzo łagodny 5/5
Magic Road Perfect dinner-w zapachu karmelowe, wanilia, czekolada hartowana, słodko, ale nie ulep. Nuta dolna orzechowa. W smaku dużo wanilii, dość jednak słodkie, brakuje jakiejkolwiek kontry, choć kierunek lodów 3,5/5
Brokreacja Venus z Bambergu-wędzonka z boczku, bez cebulki, gastronomicznie, bardziej Rauchbier niż Rauchbock. Lekko kwaśne, nie mocne, ułożone, nuta żytniego chleba, ale brak koźlaka 4/5
Challenger porter ze śliwką z whisky coś tam śliwa jest, ziarniste, kawowe, fajne, w smaku lekka ta śliwka 4/5
Moonlark Tmave ziarniste, kawa z mlekiem, bardzo przyzwoite, nieprzechmielone 5/5
German Pils Nie ma sznytu pilsa, goryczka ziołowa, bardziej Zwickl 4/5
Stodoła pszeniczne normalna porządna pszenica, z goździkiem, bananem, 5/5
Łańcut Eldorado świeżutkie, cytrusowe, marakuja, zest cytryny, ładna kaskadowa goryczka 5/5
Wędzony lager, wędzonka dymna, grillowane warzywa, kiszona cytryna, nuta dolna sauvignon blanc. W smaku troszkę mało ciała, ale zasłużone 4,5/5
Hopkultura Hard Rock kokosy, czekolada, imbir, lekko cytrusy, nuta dolna bardziej czekoladowa. Niestety w smaku bardzo kwaśne 1/5
Firestarter NZ IPA cytryna, limonka, passiflora, agrest, lekko kwaskowe, fajne 4/5
Zakarczmie marcowe słodowe, nuta rumianku, kierunek Lowenbrau czy Paulanera, troszkę za zimne, ale goryczka ładna i długa 4,5/5
AIPA pomarańcza, grejpfrut, albedo, chmiel nowofalowy, lekko kwaśne, ale w sam raz 4,5/5
Wiedeński lager pachnie chlebkiem świętojańskim, porzeczka, ziemisto-owocowe, bardzo ciekawe 5/5
Zaczęliśmy od cydrów. Smykan się zwą, 15zł za 0,3, lodowy 50zł za butelkę.
1) Smykan, blend wina gewurztraminer i miksu jabłek starych odmian. Zapach belgia, stajnia, koń kopie, cydr ziemisty, nieszablonowy, nie do końca kwaśny, ale korzenny 5/5
2) Reneta, stonowana obora, ale zawsze. Nuta mirabelki, niedojrzałej śliwki, mało słodkie, ale też nie bardzo wytrawne 4/5
3) Forfiter, jabłka z agrestem bodajże. Mało jabłek, mało agrestu. Mocno piwniczny 3,5/5
4) Lodowy booskop. Też nie tak słodki, ale gęsty, trochę pod eisweina, trochę pod szamorodni, cydr spokojny, więc bardzo łagodny 5/5
Magic Road Perfect dinner-w zapachu karmelowe, wanilia, czekolada hartowana, słodko, ale nie ulep. Nuta dolna orzechowa. W smaku dużo wanilii, dość jednak słodkie, brakuje jakiejkolwiek kontry, choć kierunek lodów 3,5/5
Brokreacja Venus z Bambergu-wędzonka z boczku, bez cebulki, gastronomicznie, bardziej Rauchbier niż Rauchbock. Lekko kwaśne, nie mocne, ułożone, nuta żytniego chleba, ale brak koźlaka 4/5
Challenger porter ze śliwką z whisky coś tam śliwa jest, ziarniste, kawowe, fajne, w smaku lekka ta śliwka 4/5
Moonlark Tmave ziarniste, kawa z mlekiem, bardzo przyzwoite, nieprzechmielone 5/5
German Pils Nie ma sznytu pilsa, goryczka ziołowa, bardziej Zwickl 4/5
Stodoła pszeniczne normalna porządna pszenica, z goździkiem, bananem, 5/5
Łańcut Eldorado świeżutkie, cytrusowe, marakuja, zest cytryny, ładna kaskadowa goryczka 5/5
Wędzony lager, wędzonka dymna, grillowane warzywa, kiszona cytryna, nuta dolna sauvignon blanc. W smaku troszkę mało ciała, ale zasłużone 4,5/5
Hopkultura Hard Rock kokosy, czekolada, imbir, lekko cytrusy, nuta dolna bardziej czekoladowa. Niestety w smaku bardzo kwaśne 1/5
Firestarter NZ IPA cytryna, limonka, passiflora, agrest, lekko kwaskowe, fajne 4/5
Zakarczmie marcowe słodowe, nuta rumianku, kierunek Lowenbrau czy Paulanera, troszkę za zimne, ale goryczka ładna i długa 4,5/5
AIPA pomarańcza, grejpfrut, albedo, chmiel nowofalowy, lekko kwaśne, ale w sam raz 4,5/5
Wiedeński lager pachnie chlebkiem świętojańskim, porzeczka, ziemisto-owocowe, bardzo ciekawe 5/5