Ja tam wolę Wieżycę
2003.09.20 - 2003.10.05 - Oktoberfest 2003 (Monachium)
Collapse
X
-
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
-
-
w zeszlym roku udalo mi sie dojechac na Oktoberfest.W tym niestety sesja brata sie przedluzyla i postanowilem nie zwalac mu sie na glowe.Nie chce mu zycia komplikowac jeszcze swoim przyjazdem.Poza tym ten semestr zaczyna mi sie troszke szybciej niz rok temu i niebradzo mam czas na wyjazd.Ale do rzeczy...
W zyciu nie bylem wczesniej na tej imprezie.Kilka miesiecy wczesniej browary zaczynaja budowac swoje olbrzymie namioty,mogace pomiescic po kilka tys piwoszy.Kazdy browar ma swoj namiot,do kotrego naprawde bardzo ciezko sie dostac.Mi udalo sie tylko dlatego,bo ojciec kolegi akurat zaprosil swoich pracownikow(to taka stara tradycja.jeszcze z pocztakow lotnictwa ) wlasnie na to swieto.Mieli tam zarezerwowanych kilka stolow, a piwo lalo sie bez przerwy.
Nie sadzilem rowniez,ze mloda kobieta moze uniesc tyle piw w jednej rece.Swietny klimat, na srodku orkiestra, dookola stoly, wszyscy w bawarskich strojach,ludzi tyle, ze jak poszlismy obejsc ten namiot, to przecisnac sie nie mozna bylo.
A ten Augustiner prosto z beczki...pychotaPopieram domowe browary!
Polakom gratulujemy naczelnika
Zamykam browar.
Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.
gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi
Comment
-
-
mwa napisał(a)
Takiemu to dobrze.
Czy ktoś również może jeszcze coś dopisać-przynajmniej sobie trochę pomarze.
Naprawdę warto tam jechać, choćby raz w życiu.
Comment
-
-
EFES1 napisał(a)
dlaczego nie zorganizowano wyjazdu do Monachium????????Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
"W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."
"denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"
Comment
-
Comment