Może na przykład w piątek rano tuż przed giełdą w Żywcu.
Mogliby wtedy po drodze załapać się forumowicze z Polski.
A po zwiedzaniu wspólna podróż do hacjendy.
Bardzo dobry pomysł.
Też bym się pisał.
W zeszłym roku Cieszyn w tym Racibórz.
"Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"
Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
No to moi drodzy, dawajcie znać która data was najbardziej zadowala: 15, 16 czy 17 czerwiec? Zwiedzanie rozpoczynamy od 11.00, najdalej od 12.00.
Optymalnym wydaje się być 16-ty. Przed giełdą. Jak ktoś z daleka, to mogę zaoferować jakieś miejsce do spania w Chorzowie.
Określajcie się w tej sprawie w ciągu najbliższych dwóch dni.
Piątek przed Żywcem to jedyny, dobry (dla mnie i kolegi z którym będę na giełdzie Ż) termin. Ale czy można będzie popróbować niefiltrowanego, sam już nie wiem czego (Racibor, Siemion czy Bizon)? Bo niefiltrowany Boner też kusi Oczywiście, zawsze będzie to to samo
Ja planuję Boner jak w temacie w Przed Imprezami. I teraz mam zgryz bo do Bonera to z Warszawy jest blisko i można w innym terminie pojechać a do Raciborza to się tak sam z siebie nie wyrobię więc gdyby dało się Racibórz na 17 czerwca to chyba jednak skłaniałbym się za przełożeniem Bonera na termin inny.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
No to moi drodzy, dawajcie znać która data was najbardziej zadowala: 15, 16 czy 17 czerwiec? Zwiedzanie rozpoczynamy od 11.00, najdalej od 12.00.
Optymalnym wydaje się być 16-ty. Przed giełdą. Jak ktoś z daleka, to mogę zaoferować jakieś miejsce do spania w Chorzowie.
Określajcie się w tej sprawie w ciągu najbliższych dwóch dni.
Jestem za 16- tym ( t.j. czwartek ) bo w piątek już Żywiec szaleje i czas na
Powiem szczerze, że już pomału termin się zbliża, a nie ma konktetów.
Gdyby było spotkanie popołódniowe to może bym się załapał, ale tak jestem zapracowany, więc muszę zrezygnować. Chyba, że coś by wypaliło i udało by się jeszcze zamienić-ale to już godziny przed wyjazdem bym wiedział.
Ja też bym już wolał wiedzieć bo od tego zależy ewentualna organizacja zwiedzania Bonera lub nie.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Comment