2006.07.07 - Święto Piwa, Częstochowa, Pub Oslo

[garfunkel]

no właśnie... spotkanie Ciebie było równie zaskakujące jak twoja szybka (niezauważona) ewakuacja z lokalu.

..bo ja tak jak Kopciuszek...zmykam przed północą , trzeba było szukać pantofelków..

[jaro109]

..bo ja tak jak Kopciuszek...zmykam przed północą , trzeba było szukać pantofelków..

...oj drogi Kopciuszku żeby mi to było... przedostatni raz!!

[slavoy]

Impreza była perfkcyjna. Dziękuję Bractwu Piwnemu za organizację, pracownikom browaru Kmicic za prelekcję i współbiesiadnikom za miłą atmosferę. Tylko samego browaru żal

Postimpreza u Zbysi jeszcze się przy ognisku toczy, ja niestety musiałem spadać. Służba nie drużba...

[garfunkel]

...oj drogi Kopciuszku żeby mi to było... przedostatni raz!!

Przedostatni, zgoda... ..następnym razem zanim zniknę, na pewno Ci powiem, że już wychodzę... .

A w kwestii szybkich powrotów: jakże to Slavoy śmignął pociągami. I już nocą w Warszawie. I zaraz na forum...uzależniony, ot co.

[arzy]

Chciałem w imieniu Częstochowskiego Kręgu Lokalnego Bractwa Piwnego bardzo serdecznie podziękować wszystkim którzy przybyli na imprezę.
Szkoda, że nie dotarł obecny właściciel browar, zatrzymały go ważne sprawy osobiste.
Szkoda również że nikogo z włodarzy naszego miasta nie interesuje los browaru, no choćby los zabytkowych zabudowań, szkoda, wielka szkoda.

Chciałem również podziękować wszsytkim którzy w wiekszym lub mniejszym stopniu przyczynili się do tego że impreza odbyła się, DZIĘKI.

Nie mnie oceniać jaka ona była.

[Maggyk]

Jestem już w domku. Reszta jutro, bom zmęczona

[Marusia]

I ja tam byłam, morze piwa wypiłam

Gratulacje dla częstochowskiego kręgu BP za naprawdę ambitne podejście do sprawy. Bardzo podobała mi się koncepcja konkursu na rozpoznawanie piwa, ciekawa formuła, warta zapamiętania i stosowania Drugi konkurs tez mi się podobał, zwłaszcza, że zajęłam I miejsce (w nagrodę dostałam 4 Stouty, szklanicę Kmicica i dyplom, za które bardzo dziękuję). Pyszne smalczyki były, ogórki, okropne otwieracze do piwa i stout z kija lekko podkwaśniał (a co, przecież nie będę tylko kadzić) Ale ogólnie bardzo fajnie było

Duże dzięki dla Agnieszki i Zbysi za bezstresowe ugoszczenie naszych zwłok u siebie w "pensjonacie". Pełen luz, piwko od rana do wieczora, jedzonko z grilla, porównywnie musztard, caprese, sałata z czosnkiem, stos wypalonych fajek, wycieczka na bunkry, żal było wyjeżdżać. Na szczęście Art z Maggykiem też mieli bezstresowe podejście do wyjazdu w związku z czym wyjechaliśmy wczoraj gdzieś przed 18.00 dopiero

[Maggyk]

Krąg częstochowski BP przeczy obiegowej opinii, że bractwo to jedynie kółko wzajemnej adoracji, które nic nie czyni. Chłopaki mają wielkie ambicje i co najważniejsze działają w tym celu. Tak trzymać Impreza udana. Atrakcją wieczoru, oprócz rzeczy zaplanowanych, był pan Bossowski w stroju pułkownika (chyba) wojsk napoleońskich
Dziękuje Garfunkelce za ugoszczenie naszych osób pierwszej nocy, pyszne śniadanko, Oli za niekończący sie potok słów i Arturkowi, ze to takie grzeczne maleństwo i nie urządza nocnych koncertów. Dziękuję też Zbysi i Agnieszce za griillo-ognisko, nocleg, mozliwość obcowania ze sztuką, wycieczkę na bunkry (a jednak doszłam) i morze piwa.
Całej reszcie za piwne Polaków rozmowy, tańce, hulanki, swawole.

Ps. Shlangbaum do następnego etapu konkursu po tym, jak pojechaliście przeszedł Ksawery.

[Maggyk]

Arzy prześlij mi na PW nazwę tej miejscowości na Słowacji. A i jeszcze u Zbysi został plecak z kluczami, czy to przypadkiem nie był twój?

A od Zbysi wracalismy z artystycznie opakowanymi drzwiami w Polotmavym po stronie pasażera, bo nam szyba wypadła z prowadnicy. Slavoy zapeszyłeś.

[zbysia]

Dzięki wszystkim za dobrą zabawę... I podtrzymywanie mnie na duchu.
Impreza udana, mam nadzieję, że cykliczna

[garfunkel]

Miło było. Fakt, że bardzo, bardzo dużo czasu nie mogłam poświęcić na wszelkie atrakcje , ze zrozumiałych względów, ale udało sie parę rzeczy zrobić. Dziękuję Adminom za skorzystanie z gościny i lekkie rozmowy śniadaniowe. Cóż rzec ?- do następnego razu i jakiejś wspolnej wielkiej imprezy.

[Maggyk]

Dzięki wszystkim za dobrą zabawę... I podtrzymywanie mnie na duchu.
Impreza udana, mam nadzieję, że cykliczna

Zdaliście egzamin. Wasz dom jest dostosowany na forumowe imprezy - posiada przecież trzy toalety

[Marusia]

Zdaliście egzamin. Wasz dom jest dostosowany na forumowe imprezy - posiada przecież trzy toalety

Tak, ustaliliśmy w drodze powrotnej, że macie u nas zaliczenie na piątkę i gwarancję kolejnego nalotu jak tylko nadarzy się okazja

[arzy]

Arzy prześlij mi na PW nazwę tej miejscowości na Słowacji. A i jeszcze u Zbysi został plecak z kluczami, czy to przypadkiem nie był twój?

(...)

Już wysyłam.

Dzisiaj rano zawzięcie szukałem plecaka do pracy już znalazłem

[Shlangbaum]

Ps. Shlangbaum do następnego etapu konkursu po tym, jak pojechaliście przeszedł Ksawery.

Dziwię się tylko jak to możliwe, że w momencie kiedy 4 osoby miały takie same odpowiedzi w pierwszym etapie, do drugiego przeszły 2 z nich. A gdy te dwie osoby miały następnie takie same odpowiedzi dalej przeszła jedna z nich. Jury chyba za dużo piwa piło Ale przecież chodziło o zabawę, która była udana