2007.08.31-09.01 - Czechy, Żatec - Chmielobranie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • naczelnik
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.08
    • 1884

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART Wyświetlenie odpowiedzi
    nie zaliczyliśmy mordowni z Nikitą i Naczelnikiem więc musiało być nudno

    mnie się podobało jeśli z powyższej relacji nie można było wyczytać
    Jeszcze tytulem sprostowania.
    To, ze ktos nie zaliczyl mordowni z miejscowym piwem(knajpa w lewym rogu rynku,
    ) - dwie panie przyjaznie nastawione, gdy oznajmisz, ze przejechales pol europy, zeby sie napic piwa i wydobyc szklanke wcale nei musi oznaczac , ze bylo ciekawie . Do Mordowni trafisz dosc latwo. Wciel sie w manekina. Jesli wyjdziesz z lokalu i skrecisz w lewo, przejsziesz 30m i nie spadniesz ze schodow...musisz szukac drugiego naroznika rynku. Najdalej 30 m po wyjscu z mordowni w lewno sa schody...rynke polozjny wysoko
    Popieram domowe browary!

    Polakom gratulujemy naczelnika

    Zamykam browar.
    Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.

    gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi

    Comment

    • ZIOMEK2
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2004.09
      • 2523

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum Wyświetlenie odpowiedzi
      No teraz ja będę miał okazję zobaczyć to wszystko - tydzień w Karlovych Warach

      Dziwie się Tobie, przecież unikasz sterylności a pchasz się do najbardziej sterylnego zakątka CR !?

      Největší slavnosti chmele a piva v Evropské unii s nejdelší tradicí v České republice, to je Žatecká Dočesná. Tradičně se koná první týden v září.



      Dużo tych imprez w CR, aż trudno wybrać. Gdybym nie jechał w Karpaty to pojechałbym z Tobą, a tak to musze się zadowolić Ostrawą na 7go lipca, skoro się nie było w Ołomuńcu i Brnie.

      Comment

      • MarcinKa
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼🍼
        • 2005.02
        • 2736

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ZIOMEK2 Wyświetlenie odpowiedzi
        a co nie lubisz Niemców ? Przecież muzykę biesiadną ( Czesi/ Niemcy ) mają podobną !
        Ależ nie o to chodzi. Po to jadę do Czech żeby czuć, że to Czechy. Jadąc do Niemiec też chcę czuć, że jestem u Germanów, a nie np. Yankesów. Muzykę zasadniczo generalnie lubię inną niż festynową, lecz na festynie widzę tylko biesiadne kawałki, inaczej to już nie festyn by był a np. rock party, czy rege. Jeśli chodzi o niemiecką muzykę to mój avatar to okładka właśnie niemieckiego zespołu.


        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
        Wystarczy wejść głębiej w podwórka i mozna znaleźć kanjpy, w których od lat nic się nie zmieniło. Siedzą sami Czesi starzy bywalcy od lat, obsługa jest normalna, nie oszukują a i piwa fajnego można się napić.
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika naczelnik Wyświetlenie odpowiedzi
        Bingo!
        W sumie to chyba nawet jakos specjalnie zbaczac nie trzeba...
        Wystarczy napiac plecy - Czechy i Slowacja to niepoznana dla nas kraina.Ale uwaga -wrazen sporo...
        No to fajnie. "Uspokoiliście mnie". Sam tam byłem na Pink Floyd w 95r i było mało czasu i właściwie pamiętam, że knajpa wydawała mi się obskurna itd. Minęło parę lat i takie knajpy lubię chyba najbardziej. No i teraz słyszałem opinie, że się to trochę zmieniło. Wszędzie turyści, wycieczki po tanie piwo, że knajpy okupowane są przez Niemców i Anglików, że drogo się zrobiło, że powoli wystrój z ascetycznego przemienia się w cukierkowy... Pewnie trochę lokali rzeczywiście ulega nawałowi turystów (wiem jak w Krakowie zmienił się Rynek i okolice), ale jeśli tak łatwo o spelunkę to fajnie. Nic tylko jechać i powłóczyć się
        To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

        Comment

        • ZIOMEK2
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2004.09
          • 2523

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarcinKa Wyświetlenie odpowiedzi
          Ależ nie o to chodzi. Po to jadę do Czech żeby czuć, że to Czechy. Jadąc do Niemiec też chcę czuć, że jestem u Germanów, a nie np. Yankesów. Muzykę zasadniczo generalnie lubię inną niż festynową, lecz na festynie widzę tylko biesiadne kawałki, inaczej to już nie festyn by był a np. rock party, czy rege. Jeśli chodzi o niemiecką muzykę to mój avatar to okładka właśnie niemieckiego z
          a tam gadasz - nie lubisz Niemców - o dziwo mieszkasz w Krakowie - przyznaj się !

          Pijesz niemieckie piwa, jezdzisz niemieckim samochodem , mieszkasz w niemieckiej kamienicy, srasz przez niemiecki sracz .. - przyznaj się !

          Comment

          • zythum
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.08
            • 8305

            #20
            Ziomku w tych sterylnych KV są takie mordownie jakich nie powstydziłby się Żiżkov
            To inaczej miało być, przyjaciele,
            To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
            Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
            Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
            Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

            Rządzący światem samowładnie
            Królowie banków, fabryk, hut
            Tym mocni są, że każdy kradnie
            Bogactwa, które stwarza lud.

            Comment

            Przetwarzanie...
            X