2008.08.23 - Otwarta dyskusja na temat sytuacji małych browarów - Grodzisk Wlkp.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23932

    2008.08.23 - Otwarta dyskusja na temat sytuacji małych browarów - Grodzisk Wlkp.

    Z inicjatywy browaru Konstancin a dokładniej p. Aleksandra Wolaka, powstał projekt spotkania przedstawicieli kilku małych browarów z nami, świadomymi (mam nadzieję) konsumentami/piwoszami. Przedmiotem spotkania/dyskusji jest obecna, dość mizerna sytuacja wielu małych browarów (np. wstrzymanie działalności przez br w Grudziądzu, problemy browaru w Zduńskiej Woli, itp.) i możliwości jej poprawienia.

    Dzięki takiej dyskusji będzie można poznać bliżej bolączki małych browarów, a może i w czasie wspólnej dyskusji padnie z naszej strony kilka pomysłów, nad którymi będzie warto się głębiej zastanowić. Nie sądzę co prawda żebyśmy my jako konsumenci wymyślili lekarstwo na raka w piwowarstwie, ale może wspólna burza mózgów mogłaby wyłonić kilka ciekawych pomysłów, które sprawią że może coś drgnie, pchnie małe browary do bliższej współpracy ze sobą, etc.

    Ponieważ terminarz imprez jest napięty, padło na sierpniowy Grodzisk Wielkopolski, z racji wielu imprez piwno-piwowarskich w tym czasie. Dyskusja odbędzie się chwilę po Konferencji "Mikrobrowary w Polsce" w tej samej sali. Czyli 23.VIII.2008r. ok godz. 13.00;

    Sprawę przedstawiałem paru BrowarBizowiczom, część zadeklarowała chęć udziału. Liczę także na kilku dodatkowych chętnych dzięki temu tematowi.

    Ponieważ teraz się wybieram na dłuższy wyjazd proszę o przemyślenie sprawy i ewentualną deklarację chęci udziału w spotkaniu
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
  • jacer
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2006.03
    • 9875

    #2
    Raczej się nie wybiorę ale to miło, że małe browary nas dostrzegają. Nas czyli konsumentów.

    Wiele dyskusji było na forum, więc trzeba by było to skomasowac to konkretnych propozycji.

    Odejście małych browarów od podnoszenia alkoholu cukrami i warzenie piw naprawdę dobrych przy jednoczesnym zatrudnieniu dobrym marketingowców to było by to.
    Milicki Browar Rynkowy
    Grupa STYRIAN

    (1+sqrt5)/2
    "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
    "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
    No Hops, no Glory :)

    Comment

    • mlody_w_fachu
      Porucznik Browarny Tester
      • 2006.12
      • 325

      #3
      Z tym jest jak z winami są wina dla ludzi i "wina" dla plebsu, plebs niech sobie zachowa swoje wszędobylskie "piwa", a browary nich postawią na jakość, osobiście wole zapłacić 2 - 3 za flaszke piwa, niż liczyć czy kupie 12 "piw" na T czy 13 "piw" na Ż za 10 zł :-/

      W tym przypadku słowa "trzeba iść na jakość, nie na ilość" są jak najbardziej prawdziwe i słuszne.

      Mam kilka pomysłów ale o tym w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie
      po prostu mlody_w_fachu
      - - -
      gdzieniegdzie znany jako winorobek

      Comment

      • Cooper
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2002.11
        • 6056

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mlody_w_fachu Wyświetlenie odpowiedzi
        osobiście wole zapłacić 2 - 3 za flaszke piwa
        Taka cena (przynajmniej w Wawie z tego co pamiętam z moich rzadkich wizyt gospodarczych ) to już raczej za piwo z małych (w sensie - tych droższych) browarów Ci nie grozi. Między 2 a 3 zeta oscylują już raczej ceny masówy . Myslę ze powinieneś liczyć o prawie złotówke więcej ale może jednak masz lepsze rozeznianie i to ja się mylę.

        Tak czy siak cieszy inicjatywka Konstancińskiego Browaru któremu życzę jak najlepiej
        Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
        1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

        Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

        Comment

        • Basik
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2006.06
          • 1308

          #5
          wydaje się że browary małe powinny iść dorgą określoną już przez przodowników w tym temacie - amber i ciechan,
          czyli przede wszystkim znaleść sobie jakiś "swój" gatunek i wyspecjalizować się w nim tak aby zyskało uznanie i mogło byś zaliczane do klasy premium, w tym samym czasie należy oczywiście warzyć to co zwykle aby zarabiać na nowe piwo.

          w pewnym momencie nowe piwo powinno zaczynać się zwracać i przynosić zyski wtedy należy wprowadzić następne piwo z klasy premium któremu już będzie łatwiej ze względu na sukcec pierwszego, tym sposobem można dojść do sytuacji dzieki której zysk z klasy premium moze przekraczać standardwą produkcję a browar zyska stałych odbiorców

          Do takiego zadania będa nam potrzebne dosyć duże, jak namałe browary, środki na marketing (etykiety, hasła rekalmowe, postery i bajery). Ostatnie jednak doświadczenia z armagedonem 2012 dowodzą że wydatki takie mozna zminimalizować - puszczając info o nowym piwie w mediach informacynjnych (notki prasowe itp) oraz w necie.

          Kolejna sprawa to dobre piwo - dobre piwo musi przede wszystkim mieć określony gatunek a już stworzonych, oznacza to że nie nalezy wymyślac koła od nowa tylko wprowadzić coś czego na polskim rynku nie ma dużo i co będzie na tyle oryginalene że będzie wyróżniało się na rynku. Piwo to jednocześnie musi być być zbliżone jak najbardziej do jalepszego przedstawiciela na rynku piwnym. Jest to zadanie o tyle trudne co pracochłonne - kilka warek próbnych (najlepiej na małą skalę).

          rozpisałem sie bo najprawdopodobniej nie będzie mnie na tym spotkaniu
          Pozdrawiam
          iżyczę owocnych dyskusji
          piotry (na loginie basik;/)

          Comment

          • mlody_w_fachu
            Porucznik Browarny Tester
            • 2006.12
            • 325

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cooper Wyświetlenie odpowiedzi
            Taka cena (przynajmniej w Wawie z tego co pamiętam z moich rzadkich wizyt gospodarczych ) to już raczej za piwo z małych (w sensie - tych droższych) browarów Ci nie grozi. Między 2 a 3 zeta oscylują już raczej ceny masówy ...
            Warszfka jest inna - ona się nie liczy
            po prostu mlody_w_fachu
            - - -
            gdzieniegdzie znany jako winorobek

            Comment

            • szefunio
              Porucznik Browarny Tester
              • 2007.01
              • 481

              #7
              Tak niewielki udział w tej dyskusji sugeruje brak zainteresowania spotkaniem. Nikt się nie wybiera?
              Robię to co lubię - produkuję piwo.

              Comment

              • arcy
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2002.07
                • 7538

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cooper Wyświetlenie odpowiedzi
                Taka cena (przynajmniej w Wawie z tego co pamiętam z moich rzadkich wizyt gospodarczych ) to już raczej za piwo z małych (w sensie - tych droższych) browarów Ci nie grozi. Między 2 a 3 zeta oscylują już raczej ceny masówy . Myslę ze powinieneś liczyć o prawie złotówke więcej ale może jednak masz lepsze rozeznianie i to ja się mylę.
                Piwa z Grudziądza w Hali Banacha kosztują (z kaucją za butelkę) poniżej 3 zł.

                Comment

                • szefunio
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2007.01
                  • 481

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedzi
                  Piwa z Grudziądza w Hali Banacha kosztują (z kaucją za butelkę) poniżej 3 zł.
                  Kosztowały. To była ostatnia dostawa.
                  Robię to co lubię - produkuję piwo.

                  Comment

                  • arcy
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2002.07
                    • 7538

                    #10
                    W sobotę jeszcze były.

                    Comment

                    • mlody_w_fachu
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2006.12
                      • 325

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika szefunio Wyświetlenie odpowiedzi
                      Tak niewielki udział w tej dyskusji sugeruje brak zainteresowania spotkaniem. Nikt się nie wybiera?
                      Ja chcieć bardzo być ale mieć kłopota z transport
                      po prostu mlody_w_fachu
                      - - -
                      gdzieniegdzie znany jako winorobek

                      Comment

                      • ART
                        mAD'MINd
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2001.02
                        • 23932

                        #12
                        sprawę przedyskutowaliśmy sobie pobieżnie równolegle, ale tutaj faktycznie nikogo nie przybyło. marnie!
                        - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                        - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                        - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                        Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                        Comment

                        • szefunio
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2007.01
                          • 481

                          #13
                          Konferencja za nami. Było prawie 50 osób, więc są tacy, których temat zainteresował.
                          Robię to co lubię - produkuję piwo.

                          Comment

                          • kopyr
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2004.06
                            • 9475

                            #14
                            Również jestem zbudowany frekwencją. Cieszy też fakt, że browary chcą się wsłuchiwać w głos ludu. Na dłuższą metę nie ma wobec tego alternatywy. W tej czy innej postaci trzeba słuchać czego oczekują klienci. Dla klientów była to doskonała okazja do poznania trudności z jakimi borykają się małe browary. Wydaje mi się, że tego typu spotkania mogą odbywać się cyklicznie.
                            Zresztą grzechem byłoby nie wykorzystać możliwości dzisiejszego świata, a wiec komunikacji za pośrednictwem Internetu, a konkretnie browar.bizu. Bo spotkania tego typu, gdzie by się nie odbywały, to nigdy nie zgromadzą wszystkich zainteresowanych. Po drugie wiele osób ma większą śmiałość napisać swoją wypowiedź, kiedy mogą ją przemyśleć, zastanowić się nad tym co chcą powiedzieć, niż zabierać głos przed tak szerokim audytorium. Trzeba tylko pomyśleć jaką formułę miałoby to przybrać. Może wydzielenie jakiegoś działu pod patronatem SRBP?
                            blog.kopyra.com

                            Comment

                            • pizmak666
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍼
                              • 2006.12
                              • 1904

                              #15
                              Wszyscy płaczą kiedy jakiś regionalny browar upada a zastanówmy się też i zobaczmy jak niektóre małe browary swoja polityką dosłownie dążą do tego .Dla przykładu browar Janów Lubelski.Kiedyś piwko świetne teraz troszkę mniej (ale to nawet pomijamy).Firma bez dobrych kanałów sprzedaży nawet wokół komina,żadnej strony internetowej oraz praktycznie bez żadnej reklamy funkcjonuje i ma się średnio.Ponoć w samym Janowie trudno jest nabyć Janów.Browar licząc zapewne na większe spożycie zostaje sponsorem piłkarzy Stali Stalowa Wola - drużyny z "bliskiego i dużego miasta "jak na Janów.No to teraz pytanie : jaką ilość sklepów i knajp z Miasta Rowerów przeciągnął na swoją stronę przedstawiciel Janowa?Otóż z tego co mi wiadomo to ponoć żadnej .
                              Hmmm.Ok.Będąc dociekliwym wysyłam emeila do browaru (pojawiło się coś na kształt nowej
                              strony bo o starej nawet nie ma co pisać...) ,i dostaję zwrotną informację odany adres nie istnieje....Ręce opadają...Więc takie pytanie na koniec: po jaka cholerę firma wydaje 400 000PLN niby na promocję choć sama nie chce odzyskać z tego praktycznie żadnej złotówki nie mówiąc już o zarobku???
                              Czasy są jakie są ale naprawdę niektóre firmy chyba jeszcze żyją w latach siedemdziesiątych
                              jeśli chodzi o sprzedaż i marketing a tu niestety ale troszkę inaczej to teraz wygląda.
                              Czekam na inne ciekawe przykłady.
                              „Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”

                              "Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".

                              Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X