Zakupiłem do domu do degustacji wszytskie dostepne 11 produktów Ediego. koreba juz saobie darowałem, nie dałbym rady iść z tym całym majdaniem a i jeszcze wędlinki soporo było
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Taaa..., ja kupiłem pięć różnych flaszek u "Ediego". "Koreba" zaliczyłem jakoś wiosną i na razie wystarczy. Teraz właśnie nad "Edim" siedzę. Nie jest łatwo... To się właśnie nazywa piwo NISZOWE . A nawet ekskluzywne - sześć zyli za zero-pięć budzi szacunek (graniczący z szokiem...).
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik
Taaa..., ja kupiłem pięć różnych flaszek u "Ediego". "Koreba" zaliczyłem jakoś wiosną i na razie wystarczy. Teraz właśnie nad "Edim" siedzę. Nie jest łatwo... To się właśnie nazywa piwo NISZOWE . A nawet ekskluzywne - sześć zyli za zero-pięć budzi szacunek (graniczący z szokiem...).
Cena jak cena, mogłaby być i taka, gdyby zawartość z nią korespondowała.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik
Taaa..., ja kupiłem pięć różnych flaszek u "Ediego". "Koreba" zaliczyłem jakoś wiosną i na razie wystarczy. Teraz właśnie nad "Edim" siedzę. Nie jest łatwo... To się właśnie nazywa piwo NISZOWE . A nawet ekskluzywne - sześć zyli za zero-pięć budzi szacunek (graniczący z szokiem...).
Jako, ze było to moje pierwsze spotkanie z Edim to nastawiłem się na zakup do degustacji tego co tam będzie. Faktycznie, 5 zł za flaszkę mało wypijalnego piwa to przesada, a 10 za te wybuchowe musujące w szampanówce ( po otwarciu zostało tylko ok, 1,5cm w butelce) to mnie cholera wzięła....
Rozmawiałem z Panią - powiedziała, że będą teraz w Warszawie coraz częściej. Mam nadzieję, że przy okazji "zlotu" takich regionalnych produktów będzie jeszcze Koreb bo następnym razem to jego stoisko będę oblegać.
Aha, zakupiłem jeszcze to piwo Mazowieckie Miodowe z miodu z jakiejś tam pasieki....Czy to "piwo" gdzieś tu oceniać?
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Kurde, zarówno Koreb, jak i Edi to jednak mocno oryginalne produktowo browary są (składnia zamierzona ).
A może, w ramach niesienia kagańca oświaty piwnej na takich "iwentach" pojawiłby się jakiś nieco bardziej tradycyjny browar regionalny...
Inaczej moi znajomi utwierdzą się w swym przekonaniu, że od tego, co piję, ani chybi niebawem oślepnę .
Hłe hłe... a jednak uraczyli Warszawę tak samo oryginalnymi i "niszowymi" piwami, jak w Grodzisku Wlkp.
A że Docentowi smakowało, to się nie dziwię. Wszak nie takie wynalazki Mu już smakowały (no offence)
Jakie wynalazki? Z tego co zdołałem wyczytać to przedpiszcy degustowali butelkowe piwa. A ja raczyłem się jasnym beczkowym i szczerze mówiąc podziwiam ich za poświęcenie w kwestii eksplorowania różnych odmian smakowego piwa
Hłe hłe... a jednak uraczyli Warszawę tak samo oryginalnymi i "niszowymi" piwami, jak w Grodzisku Wlkp.
Jednym słowem nikt się nie może czuć się oszukany. Dają co mają najlepszego. A ja myślałem, że miałem pecha jak robiłem zakupy bezpośrednio w browarze.
Pytanie jakie się nasuwa, to dlaczego piwowarzy domowi potrafią zrobić piwa, które mogą stać rok, czy dwa. Odpowiedź która się nasuwa, to refermentacja lub z angielska bottle condition.
... a dokładniej to Świat Alkoholi & Delikatesy Mięsne, czyli połączenie dość fantazyjne, no ale kimże jestem, żeby mówić innym jak mają prowadzić biznes
Niedaleko Bielawy, po drodze do Świdnicy, znajduje się oto taki przybytek, oferujący naprawdę sporą ilość...
Choć właściwie powinno być beer shop & pub... Nic nie jadłem tam, więc może coś przeoczyłem.
Nie wiem od kiedy, ale jak już tu wspominałem lokal się przeniósł i rozszerzył swoją działalność także o wyszynk. Nie tylko zakupione w sklepie butelki, ale także lane piwa - 8...
Comment