iloś chętnych ograniczona?
chętnie również bym się wybrał jeżeli można i aktualne (liczyć 2 os.)
zbieram głównie podstawki polskie, z oceanii, afryki, azji, ameryki południowej, i rzadsza europa, reszta tez mile widziana. a oprócz tego pamiątki z Gliwic-Gleiwitz
Witam wszystkich zainteresowanych!
W Sobotę, nikt nie pracuje w browarze, i specjalnie przyjdzie pani Małgorzata, aby nas oprowadzić.
Niestety boi się odkręcać zawory w tankach, bo gdyby coś się urwało...itp.
Ale nie wszystko stracone.
W cenie zwiedzania będzie jedno piwo nalewane, a będzie to piwo 12.5*.
Ale dzisiaj dostałem potwierdzenie możliwości napełnienia prosto z tanku (zrobiłby to pracownik browaru w Piątek) tegoż piwa w wersji jak to z tanku, niefiltrowanej.
Była rozmowa z prezesem który powiedział że jest to możliwe ,jeśli zapłacimy za całą beczke.
Cena Kega 30-tki to 100 zł. a 50-tki 130.
Tak więc przy dużej beczce za kufel niefiltra wychodzi 1.30 zł...
Aż grzech nie brać.
Ja już mam zamówienie od kolegów by do Petów nalać im 5 litrów...
No chyba że Uważacie że lepiej wypić,filtrowane, to Dajcie znać a weźmiemy beczke zwykłego.
Jeśli chodzi o kupienie butelkowego, to będą przygotowane czteropaki z każdym innym piwem.
Na dzień dzisiejszy jeśli liczyć że wszyscy którzy się zapisali przyjadą, to mamy 25 osób, + jakaś bliżej nieokreślona liczba gości z Czech.
Nie ma problemu by się dopisać, a jeśliby faktycznie było nas sporo więcej, to myślę że można zrobić dwie tury.
Liczba tylko jest po to potrzebna, aby jak twierdzi pani Małgorzata, przygotować odpowiednią liczbę czteropaków, bo będzie to musiała wszystko włącznie z beczką zrobić w Piątek, gdy będą pracownicy.
Nawet w Czwartek można się dopisać,a gdyby ktoś niezapowiedziany się też zjawił, to nie będzie myślę problemu.
Zwiedzanie zaczynamy o 14.30.
Do Zobaczenia!
Oczywiście niefiltrowane!!!!.Żeby tylko Odra,nieodcieła mnie od browaru .Ale jak każdy będzie brał pety,to śmiem twierdzić że 50 litrów to będzie mało .Ktoś będzie kasował przy nalewaku??
Pozdrawiam
Świetna wiadomość!
Piwo niefiltrowane - jako Art rzekł - zdecydowanie TAK!
Tylko faktycznie, ile tych beczek 50 l ?
Z degustacją i na wynos to ja sam z 5-6 litrów rezerwuję
Kilka nowych faktów.
Otóż nie będzie problemu w nabiciu jakiejkolwiek beczki z niefiltrem, ale okazuje się że ja mam za całą beczke od razu zapłacić.
To nie jest problem od strony finansowej, tylko że zamiast z wami sobie pogadać przy jak mam nadzieje dobrym piwku, będę musiał bawić się w nalewanie piwa.
Szczerze nie podoba mi się to za bardzo, wszakże weekend wypoczynkowy ma być.
Ale cóż poświęce się, trudno.
Piwo wychodzi po 1.30 zł, za 0,5l.
Proszę o drobne pieniądze, bo ja takowych nie będę miał przy sobie i nie będzie z czego wydać!
Będzie Keg 50 l, (można zawsze zamówić więcej, ale kto za niego zapłaci, i ewentualnie co zrobić jeśli zostanie nie wypity.? )
Browar nie posiada żadnych czystych butelek typu Pet itp, więc jeśli ktoś chce do czegoś mieć nalane to piwo na wynos, to proszę przynieść swoje butelki, wiadra,balie ew. kubełka świniowe.
Któryś z kolegów pytał się czy można będzie fotografować.
Co prawda nie pytałem się o to, ale nie wyobrażam sobie że nie!
Będzie reporter z gazety, będzie robił fotki a my nie?
No co to, to nie.
W cenie za zwiedzanie czyli 5 zł, będzie darmowe piwo dal każdego z 30l,Kega Racibora pasteryzowanego, który NIEZALEZNIE OD NASZEGO też będzie.
Cena za 0,5l -2.50 zł.
Dodatkowo czteropaki butelkowe do nabycia.
Ważne że Odra w Raciborzu już nie podnosi się wiec do zobaczenia w Sobotę!
Jadę autem mogę kogoś zabrać po drodze, Skoczów bądź Pszczyna, Jastrzębie, Wodzisław, Pszów, wyjaz za godzinę czyli o 12:00 z Bielska info na PW do 11:55
Ostatnia zmiana dokonana przez mark33; 2009-07-04, 10:00.
Co mogę powiedzieć...
Nie było wszystko tak , jakbym to sobie wyobrażał.
W ostatniej chwili na 10 minut przed początkiem zwiedzania, zostałem jak to się mówi podstawiony pod ścianą, ale cóż...
Bardzo się cieszę, że mogłem zobaczyć i poznać wspaniałych ''Browarbizowiczów'', a reszta się nie liczy.
Sa to jakieś pierwsze doświadczenia ,które trzeba zaliczyć.
Piwo dobre, ale mało, i cóż począć.
Mam nadzieję, że bedzie okazja jeszcze się zobaczyć!
Było całkiem fajnie.Szkoda tylko,że kadzie fermentacyjne puste ni i brak kraników w tankach.
Racibor niepasteryzowany był wyśmienity,szkoda,ze tak szybko wyszedł.Pasteryzowane Halne było już tylko dobre.Ale to i tak lepiej niż do tej pory.Może piwa z Raciborza będa w końcu bardziej dostępne i lepsze niż kiedyś.
Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Comment