Festival jidla, a pivni slavnosti.
Cóż, niektórzy chcą biegać od knajpy do knajpy pijąc piwo na czas, a niektórzy lubią spędy, gdzie w jednym miejscu można dobrze zjeść i wypić.
Taki festiwal dobrego jedzenia i picia, w dniach kiedy część naszych rodaków lubi się wybrać za południową granicę, czyli w długi weekend majowy, jest organizowany w Hradcu Kralovem.
Na świeżym powietrzu na terenie festivalparku,mają swoje stoiska wybrane restauracje które będą serwowały swoje dania + oczywiście część piwna, bo browary średnie i co najważniejsze małe, też zapowiedziały się na tej imprezie i to w całkiem sporej liczbie.
Spis browarów jest tu: http://www.gurmanfestival.cz/index.p...145&Itemid=112
Z mojego oczywiście subiektywnego punktu widzenia, cieszy zwłaszcza obecność takich jak:
* Dobruska
* Tambor
* Chotebor
* Belec nad Orlici
* Kout Na Szumave
* Żamberk
* Kocur z Varnsdorfu
* Bergquell z Lobau.
No i Rambousek z Hradca Kralove, który nie ma własnej knajpki firmowej, i bardzo ciężko jest spróbować piwo z tego minibrowaru.
Co ciekawe brak jakże wręcz obowiązkowych na tego typu imprezach, przedstawicieli SAB Miller czy innych Heinekenów, co przynajmniej mnie bardzo cieszy.
Życzę dobrej zabawy.
Cóż, niektórzy chcą biegać od knajpy do knajpy pijąc piwo na czas, a niektórzy lubią spędy, gdzie w jednym miejscu można dobrze zjeść i wypić.
Taki festiwal dobrego jedzenia i picia, w dniach kiedy część naszych rodaków lubi się wybrać za południową granicę, czyli w długi weekend majowy, jest organizowany w Hradcu Kralovem.
Na świeżym powietrzu na terenie festivalparku,mają swoje stoiska wybrane restauracje które będą serwowały swoje dania + oczywiście część piwna, bo browary średnie i co najważniejsze małe, też zapowiedziały się na tej imprezie i to w całkiem sporej liczbie.
Spis browarów jest tu: http://www.gurmanfestival.cz/index.p...145&Itemid=112
Z mojego oczywiście subiektywnego punktu widzenia, cieszy zwłaszcza obecność takich jak:
* Dobruska
* Tambor
* Chotebor
* Belec nad Orlici
* Kout Na Szumave
* Żamberk
* Kocur z Varnsdorfu
* Bergquell z Lobau.
No i Rambousek z Hradca Kralove, który nie ma własnej knajpki firmowej, i bardzo ciężko jest spróbować piwo z tego minibrowaru.
Co ciekawe brak jakże wręcz obowiązkowych na tego typu imprezach, przedstawicieli SAB Miller czy innych Heinekenów, co przynajmniej mnie bardzo cieszy.
Życzę dobrej zabawy.