26.06 w browarze Havlíčkův Brod odbyło się Święto piwa. Na dziedzińcu, oraz w specjalnie przygotowanej do tego celu słodowni, rozstawiono ławy i stoły z firmowymi parasolami. Z powodu pięknej pogody większość z tłumnie przybyłych wolała rozkoszować się piwem na świeżym powietrzu. Przy budynku administracyjnym i w słodowni ustawiono sceny dla przygrywających zespołów. Pomimo dużej ilości imprezowiczów piwo można było kupić bez kolejki gdyż rozstawiono aż 8 stoisk z 2 - 3 nalewakami każde. Wszystkie piwa tego dnia sprzedawano je w rewelacyjnej cenie 10 kč (także w Pivovarským hostincu Rebel). Było ich 6 rodzajów:
- Rebel Tradiční 10°
- Rebel Votrok 11°
- Rebel Premium 12°
- Rebel Černý 12°
- Rebel kvasnicový svétlý 12°
- Rebel kvasnicový černý 12°
Szczególnym wzięciem cieszyły się te 2 ostatnie co zrozumiałe gdyż na co dzień nie można ich kupić.
Z powodu braku możliwości mycia szkła, piwa rozlewano do plastikowych kubeczków. Jednak wielu piwoszy skorzystało z możliwości zakupu szkła w sklepiku firmowym. Wybór bardzo dobry; pokale, 4 rodzaje szklanek, kufle 0,5 i 1 l w cenach 20 - 60 kč. Oprócz tego komplet piwnych gadżetów jak otwieracze, podkładki, koszulki, czapeczki, obrusy, itp. Oczywiście był też komplet piw butelkowych, także w okolicznościowych opakowaniach.
Można było też pojeść. Królowały grilowane kiełbasy i różne mięsa, na rożnach kręciły się całe świnie, nie zabrakło dršťkovéj czyli flaków oraz zupy gulaszowej. Wszystko to w bardzo przystępnych cenach.
Oprócz strawy dla ciała i ducha ważną atrakcją było zwiedzanie browaru. Co pół godz. grupa chętnych była wprowadzana przez przewodników (pracowników browaru) barwnie opowiadających o jego historii i procesie produkcyjnym. Niestety, w programie zwiedzania nie było otwartej fermentowni - podobno ze względów higienicznych. Obecnie w browarze piwo fermentuje (200 tyś. hl rocznie) tak w otwartych kadziach jak i w tankofermentorach dobudowanych w 1996 r. Nie ma konkretnego piwa przypisanego do warzenia którąś z metod, odbywa się to równolegle zależnie od potrzeb.
Gdy wychodziliśmy nieco strudzeni około północy, zabawa trwała w najlepsze. Ale który inny naród potrafi tak (kulturalnie) się bawić przy piwie jak Czesi?
Fotki w galerii:
- Rebel Tradiční 10°
- Rebel Votrok 11°
- Rebel Premium 12°
- Rebel Černý 12°
- Rebel kvasnicový svétlý 12°
- Rebel kvasnicový černý 12°
Szczególnym wzięciem cieszyły się te 2 ostatnie co zrozumiałe gdyż na co dzień nie można ich kupić.
Z powodu braku możliwości mycia szkła, piwa rozlewano do plastikowych kubeczków. Jednak wielu piwoszy skorzystało z możliwości zakupu szkła w sklepiku firmowym. Wybór bardzo dobry; pokale, 4 rodzaje szklanek, kufle 0,5 i 1 l w cenach 20 - 60 kč. Oprócz tego komplet piwnych gadżetów jak otwieracze, podkładki, koszulki, czapeczki, obrusy, itp. Oczywiście był też komplet piw butelkowych, także w okolicznościowych opakowaniach.
Można było też pojeść. Królowały grilowane kiełbasy i różne mięsa, na rożnach kręciły się całe świnie, nie zabrakło dršťkovéj czyli flaków oraz zupy gulaszowej. Wszystko to w bardzo przystępnych cenach.
Oprócz strawy dla ciała i ducha ważną atrakcją było zwiedzanie browaru. Co pół godz. grupa chętnych była wprowadzana przez przewodników (pracowników browaru) barwnie opowiadających o jego historii i procesie produkcyjnym. Niestety, w programie zwiedzania nie było otwartej fermentowni - podobno ze względów higienicznych. Obecnie w browarze piwo fermentuje (200 tyś. hl rocznie) tak w otwartych kadziach jak i w tankofermentorach dobudowanych w 1996 r. Nie ma konkretnego piwa przypisanego do warzenia którąś z metod, odbywa się to równolegle zależnie od potrzeb.
Gdy wychodziliśmy nieco strudzeni około północy, zabawa trwała w najlepsze. Ale który inny naród potrafi tak (kulturalnie) się bawić przy piwie jak Czesi?
Fotki w galerii: