2011.06.11 - Konstanicn-Jeziorna - Piknik z Browarem Konstancin

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • snieguuu
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2010.09
    • 50

    #16
    też byłem na pikniku... organizacja taka sobie, reklamy zdarzenia też nie było w zasadzie wszystko napisał pulas,...
    Ja skosztowałem lekkie i pszeniczne i bardzo mi smakowały, trochę pooglądałem rugby tu się pokręciłem tam... ot tyle było do roboty :F co niektórzy się nudzili i to było widać...

    super że browar Konstancin taki piknik zorganizował, ale gdyby się trochę przyłożyli bardziej na pewno byłoby to z pożytkiem i dla konsumentów i dla nich...
    no i oczywiście reklama pikniku... info pojawiło się bardzo późno, przypadkiem się w ogóle dowiedziałem o tym wydarzeniu... pod tym względem tragedia na całej linii...

    Comment

    • Pancernik
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2005.09
      • 9797

      #17
      Sorka, dzieciak miał na sobotę zaproszenie na urodziny do swej ulubionej koleżanki... . Nawet nie podejmowałem negocjacji...
      Maj i czerwiec generalnie są przepełnione plenerowymi atrakcjami, a po opisie Kolegów (dzięki!) widzę, że mogę szorstką dłonią otrzeć łzy żalu... .

      Comment

      • emes
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.08
        • 4275

        #18
        Mam się tłumaczyć i kogoś przepraszać , że nie byłem na festynie w Konstancinie-Jeziornej ? Dobry żart

        Comment

        • VanPurRz
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2008.09
          • 4229

          #19
          Ależ nikt się nie musi tłumaczyć emesie. Ja wyraziłem swoje zdanie. Nie ma żadnej potrzeby i obowiązku go komentować. Twój komenatrz utwierdził mnie tylko w przekonaniu , że dla warszawki nie ma co i po co organizować bo liczą się tylko modne miejsca z drogim piwem.
          Nie dziwi mnie ani to, że Festiwal Piwa jest we Wrocku a nie Wawie, nie dziwi, że nie ma tu fajnych knajpek, nie dziwi nic. Nie dotyczy to tylko piwa ale generalnie życia kulturalno-społecznego w Warszawie. Żyją tu wyłącznie zatomizowane jednostki dla których sednem życia jest konkurencja. Trudno na takiej bazie wytworzyć więzy społeczne itp...

          Dyskusja zbacza z tematu więc jeszcze raz powiem - nikt się nie musi (skąd ten pomysł) tłumaczyć. Po prostu pomyślcie czy jakakolwiek imnpreza piwna się tu moze odbyć skoro nawet forumowicze się nie stawiają? To kto ma przyjść?


          ps. podobnie zresztą było na spotkaniu piwowarów w Butelkach - były chyba dwie, trzy osoby. Nie ma po co robić żadnych imprez dla Warszawy.
          Ostatnia zmiana dokonana przez VanPurRz; 2011-06-12, 20:57.
          "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

          Comment

          • zgoda
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2005.05
            • 3516

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedzi
            ps. podobnie zresztą było na spotkaniu piwowarów w Butelkach - były chyba dwie, trzy osoby. Nie ma po co robić żadnych imprez dla Warszawy.
            Mam dokładnie te same odczucia po nieudanej imprezie na zakończenie sezonu piwowarskiego, którą próbowałem urządzić. Już mi się nie chce i imprezy na otwarcie sezonu we wrześniu już nie będę kombinował, wolę się spotkać z sąsiadami na Hubertusie.
            Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

            Comment

            • żąleną
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.01
              • 13239

              #21
              To ja też sobie poanalizuję. Jako mieszkańcy (byli lub aktualni) podwarszawskiej dziury o nazwie Wołomin macie prowincjonalny nawyk podniecania się byle imprezą piwną, choćby organizował ją browar od kilku miesięcy zbierający cięgi za wypuszczanie na rynek kwasów.

              Miło wam? Mam nadzieję, że tak jak mnie po waszych wrzutach na "warszawkę".

              Comment

              • Mason
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼
                • 2010.02
                • 3280

                #22
                Ile w tym roku było spotkań warszawskich browar.bizonów? Doliczyłem się czterech - raz w Butelkach Zwrotnych, raz w Bierhalle, raz w Czeskiej Baszcie, raz po giełdzie. Raczej słabo. Ale też nie ma co oczekiwać, aby na każde wezwanie przybywało 20-30 osób, niechby i 5-10 przybyło to już będzie coś, a i przy skromniejszej frekwencji z każdym da się pogadać bez ruszania się z ławy

                Aż specjalny temat założyłem, ot co!
                jeśli chcesz zorganizować spotkanie Forumowiczów, tutaj jest odpowiednie miejsce na to
                JEDNO PIVKO NEVADI!

                Comment

                • docent
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2002.10
                  • 5205

                  #23
                  Jako założyciel tego tematu stwierdzam, że na pewno odwiedziłbym tę imprezę gdyby tego dnia nie było koncertu w Poznaniu, którego nie mogłem odpuścić. A piwa napiłem się i dobrego i tańszego...
                  Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                  Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                  Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                  Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                  Comment

                  • Viktor
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    🍼
                    • 2002.04
                    • 617

                    #24
                    Impreza dość słaba - dla birofilów niewiele atrakcji. Serwowane piwo z kija dobre, chociaż na takiej imprezie powinno być promocyjnie tańsze. Ulotkę z browatu Konstancin umieszczę w Galerii. A przy okazji odwiedziłem ogród botaniczny w Powsinie - chyba większa atrakacja niż piknik piwny.

                    Comment

                    • rohozecky
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼🍼
                      • 2008.11
                      • 1840

                      #25
                      Link do artykuliku nt. imprezy:



                      Najciekawszy jest wątek o XVIII-wiecznym pochodzeniu Browaru Konstancin
                      ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X