Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika salc
Wyświetlenie odpowiedzi
2011.09.03-04 - Cieszyn, III Bracka Jesień
Collapse
X
-
Giełda bardzo udana, kameralna bez zbędnych tłoków i festów (ze 2 razy grajków uciszyłem bo nie dali porozmawiać ) organizatorom tylko dziękować za perfekcyjne przygotowanie. Ubawiłem się towarzystwo dopisało, dobrego piwa wybór zacny.
Comment
-
-
Najbardziej rozbawił mnie gość, który usiłował sprzedać szkło z Grodziska, tyle tylko, że na zwykłej szklance były naklejone kartki papieru
Comment
-
-
plusy
+impreza fajna
+pogoda dopisala
+wymiany podstawek super
+Mastne smakowite
+super polozenie namiotu dla gieldy
+pokazy rzemiosl
minusy
-ludzi na gieldzie mniej
-zwiedzanie browaru bylo zkrocone od pierwszej i drugiej imprezy, nastepnym razem chyba sprobuje to "VIP" zwiedzanie (teraz nie wyszlo, zaprosilem gosci i musialem sie o nich troszszyc )
brawa dla organizatorow, dziekuje za ladna sobote
rowniez podziekowania dla wszystkich ktorych spotkalem i przerzucilem pare slow
ksiazka o browarze mi sie podoba, szklanka rowniez (no tesciu zabral )
superjedzonka i goscie z Czech byli zachwyceni jak cena to i smakiem
im tez sie bardzo podobala imprezaKatalog czeskich podstawek piwnych http://www.coasters.cz
nowa strona z kolekcja podstawek - prawie gotowa :-D
http://beer.agaslayer.cz
Comment
-
-
Drugi raz zwiedzałem Browar Zamkowy-tym razem VIP i mimo że to płatna opcja,to strzał w dziesiątkę z taką formą zwiedzania!Pomysł ze strojami przewodników,pasja Pana Dyrektora w opowiadaniu i na koniec ta niespodzianka z kranu(oby ta pszenica się udała i tak samo smakowała po rozlaniu)-cieszę się,że skusiłem się znowu na zwiedzanie .
Chociaż fakt: był zapowiadany lód w tunelu lodowym,a go tam nie było .
A po tak udanym rozpoczęciu dnia,wyjazd na premierę do Konicka .Ostatnia zmiana dokonana przez Adi78; 2011-09-04, 10:16.
Comment
-
-
Osoba, która oprowadzała nas po browarze niewiele miała ciekawego do powiedzenia, albo co bardziej prawdopodobne nie potrafiła swojej wiedzy przekazać.
Ale to jedyny minus jaki zauważyłem.
Giełda sympatyczna, fajny dobór piwek z beczki.
P.S. Troche nie w temacie, ale niektórzy giełdowicze zachowywali się jakby byli na allegro. Przykładowo jeden z nich sprzedawał nowe podkładki z Raciborza za 3 zł/ sztuka
Nie tylko na allegro jak widać dochodzi do tak żenujących sytuacji.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cororo Wyświetlenie odpowiedziFaktycznie Pierwsza Pomoc świetna. Pokątnie słychać było głosy o szkodliwości aspartamu. Grothesk szczerze, Twoja nauka nie idzie w las!
Comment
-
-
Super impreza, gratulacje dla organizatorów dla mnie i mojej żonki, początkujących smakoszy pifka ogrom napojów był porażający Pinta lana... pychota, belgijskie lane pifka... pychota, a propos mógłby ktoś podać mi nazwę tych piw? Mastne super, szkoda, że lane tak szybko w sobotę się skończyło...
Oprowadzanie po browarze, rewelacyjna sprawa, następnym razem zapisujemy się na wersję specjalną, bo widzę że się opłaca.
Dzięki za pozytywną atmosferę
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika TeD_mce Wyświetlenie odpowiedziSuper impreza, gratulacje dla organizatorów dla mnie i mojej żonki, początkujących smakoszy pifka ogrom napojów był porażający Pinta lana... pychota, belgijskie lane pifka... pychota, a propos mógłby ktoś podać mi nazwę tych piw?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziPinta lana, to Pierwsza Pomoc, lany witbier to Blanche da Namur. Nie kojarzę, czy był jeszcze jakiś inny Belg.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika TeD_mce Wyświetlenie odpowiedziZgadza się, było coś jeszcze w stylu .. de Blonde ?? chyba też belgijski?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rzeszowiak Wyświetlenie odpowiedziP.S. Troche nie w temacie, ale niektórzy giełdowicze zachowywali się jakby byli na allegro. Przykładowo jeden z nich sprzedawał nowe podkładki z Raciborza za 3 zł/ sztuka
Nie tylko na allegro jak widać dochodzi do tak żenujących sytuacji.
Tomek
Comment
-
-
Każdy region, powinien mieć taki browar i taką imprezę. To moja druga "Bracka Jesień" i muszę przyznać, że organizacja była lepsza niż w zeszłym roku, osoby pracujące i zapewniające oprawę były bardzo miłe i służyły pomocą. Generalnie cała impreza była kameralna, co mi osobiście bardzo odpowiada, i nawet piękna pogoda nie wpłynęła na większą frekwencję. Szkoda, że Mastne lane skończyło się w sobotę bo na takim święcie powinno go być na tyle aby starczyło dla wszystkich. Teraz czekam na "pszenicę" z Cieszyna i cieszę się, że to już jesień, bo Porter znacznie lepiej smakuje w chłodne dni.
Comment
-
Comment