Dotarłem na Birofilię w sobotnie południe i na powitanie dowiedziałem sie ,że już nie ma
pokali do degustacji piwa. Na pocieszenie sprzedawali zeszłoroczne, pewnie za rok będzie
można nabyć tegoroczne, ale to marna pociecha. Poza tym impreza super, organizacja
dobra, pomysł z żetonami usprawnia zakupy, można na przyszłość pomyśleć o wprowadzeniu
wyższych nominałów na przykład w różnych kolorach. Ale najważniejszego czyli piwa nie
brakowało, skupiłem się na degustacji piw rzemieślniczych i domowych i jak dla mnie
wszystkie świetne, chociaż najbardziej zapamiętałem wibiera z Browaru Artezan. Jedyne
rozczarowanie to zwinięcie się strefy kolekcjonerskiej już około godziny 15, a wiele osób
z tego co widziałem planowało jakieś zakupy wychodząc z imprezy i błąkali sie po prawie
pustej hali. Mam nadzieję,że z roku na rok będzie coraz lepiej i coraz więcej browarów
bedzie prezentowało swoje wyroby.
pokali do degustacji piwa. Na pocieszenie sprzedawali zeszłoroczne, pewnie za rok będzie
można nabyć tegoroczne, ale to marna pociecha. Poza tym impreza super, organizacja
dobra, pomysł z żetonami usprawnia zakupy, można na przyszłość pomyśleć o wprowadzeniu
wyższych nominałów na przykład w różnych kolorach. Ale najważniejszego czyli piwa nie
brakowało, skupiłem się na degustacji piw rzemieślniczych i domowych i jak dla mnie
wszystkie świetne, chociaż najbardziej zapamiętałem wibiera z Browaru Artezan. Jedyne
rozczarowanie to zwinięcie się strefy kolekcjonerskiej już około godziny 15, a wiele osób
z tego co widziałem planowało jakieś zakupy wychodząc z imprezy i błąkali sie po prawie
pustej hali. Mam nadzieję,że z roku na rok będzie coraz lepiej i coraz więcej browarów
bedzie prezentowało swoje wyroby.
Comment