2012.05.17-06.02 - Czechy, Praga - Český pivní festival

[ART]

Sprzątam skrzynkę

W Pradze - Holesovice odbywać się będzie festiwal piwny z udziałem następujących browarów: http://www.ceskypivnifestival.cz/cs/pivovary.shtml

[piotry]

Svijany będzie dwa razy
Z nowu idą na ilośc

[tomolek]

Widzę, że będzie Schneider. Jak ktoś się wybiera, to polecam koniecznie spróbować Meine Hopfenweisse.

[karol1000]

Bedzie ktos z forumowiczow w sobote lub niedziele na festiwalu?

[Marusia]

Wszystko wskazuje na to, że się ze Slavem pojawimy też i tutaj, w najbliższą sobotę lub niedzielę, choć patrząc na zgłoszone czeskie browary, to wiele więcej niż na Wrocławskim FDP nie będzie

[Pendragon]

No widzisz, czyli prawie pojechałem tam z Wami

[Marusia]

Wobec braku zainteresowania towarzystwa wypadem do Miletina zdecydowaliśmy się na miasto z większą ilością piw i innych rozrywek do wyboru, bo, jak już ustaliliśmy w innym temacie, jadąc we dwójkę musimy mieć więcej atrakcji niż tylko kufel piwa i rozmowa towarzyska w 4 oczy

[docent]

Wszystko wskazuje na to, że się ze Slavem pojawimy też i tutaj, w najbliższą sobotę lub niedzielę, choć patrząc na zgłoszone czeskie browary, to wiele więcej niż na Wrocławskim FDP nie będzie

No chyba jednak nie ma porównania. W namiocie "dla znawców" Pivní rozmanitost dostępne mają być na 28 kranach rotacyjnie: Svijany, Primátor, Holba, Rebel, Vyškov, Dobruška, Kácov, Poutník, Herold, Eggenberg, Chotěboř, Strakonický dudák, Bernard, Kout na Šumavě, Permon, Radniční pivovar Jihlava, Antoš Slaný, Kocour, Starokladenský pivovar, Chýně, Nomád, Pacov, Lobau, Opat, Rohozec, Paulaner, Schneider Weisse, Litovel.

[Marusia]

Uważam, że jak na taki festiwal, w stolicy Czech, to słabo.

[docent]

Uważam, że jak na taki festiwal, w stolicy Czech, to słabo.

Najgorsze, że najmniejsza pojemność to 0,5 l/45 Kč. Pod tym względem WFDP i FB zdecydowanie są ciekawsze! Wypijcie kilka ciekawych rzeczy w stylu Chýně Simcoe czy Nomád Černá Vdova i jedźcie gdzie indziej

[Marusia]

Wypijcie kilka ciekawych rzeczy w stylu Chýně Simcoe czy Nomád Černá Vdova i jedźcie gdzie indziej

Tak właśnie zamierzamy Bierzemy mniejsze naczynka, będziemy brać 0,5 l i rozlewać do swoich. No, jakieś 1-2 jasne codzienne to po całości walniemy pewnie

[slavoy]

Czy warto jechać specjalnie na ten Festiwal?
Jeśli jest się w podstawowym zakresie oblatanym po mniejszych czeskich browarach, to odpowiedź brzmi: Nie.

Impreza zdecydowanie turystyczna. Główną częścią jest wielki namiot a'la Oktoberfest, gdzie polewane są tylko Klaster, Merlin i 'cośjeszcze' z rodziny (nie pamiętam, bo nawet nie przysiedliśmy tam), wyłącznie do litrowych kufli, za dwa Tolary (90kc). Tu pełna obsługa i jedzenie oraz scena, a na niej pseudoludowa kapela przerywana przebojami pokroju Boney M z taśmy.

Sala 'małobrowarowa', samoobsługowa, kilkanaście nalewaków (z popularnych przenośnych schładzarek), z których połowa obłożona 'grupą Lobkowicz', a z pozostałych grzechu warte były może ze trzy, max 5. Piwo festwialu to dla nas Antos Pale Ale.
Wszystkie piwa po jednym Tolarze (45kc) za 0,5l.. W tej samej cenie mikroskopijny utopenec i nakladany hermelin.
Uzupełnieniem były zahranicke specialy, czyli ciemna pszenica Paulanera za 2T i Maisel's Tap6 (doppelweizenbock) za... 1T.
Ok. godziny 16. w sobotę przy nalewakach już spore zatory, a pojęcie kolejki dla wielu co bardziej podchmielonych nie znane. Wieczorem pewnie rzeźnia.

Generalnie lekki zawód. Na szczęście Praha oferuje wiele, wiele więcej

[Marusia]

Uzupełnieniem były zahranicke specialy, czyli ciemna pszenica Paulanera za 2T i Maisel's Tap6 (doppelweizenbock) za... 1T.

Oczywiście Slav miał na myśli Schneidera Tab 6

Ze swojej strony dodam: bardzo brzydko zagospodarowany przepiękny teren. Kompletny brak jakiejkolwiek klasy, przygnębiające wrażenie sprawiały te wielkie, ale mocno podniszczone namioty, zaplecze toi-toi na widoku... Sklepik z gadżetami ubogi - w zasadzie chyba tylko koszulki, w dodatku brzydkie.