2012.11.17 - Radom, 15 Giełda Akcesoriów Piwnych

[elpako]

Dla organizatorów

[Fala]

To jeszcze jako uzupełnienie kapsel giełdowy.
Wrzuciłbym do dz. kolekcjonerstwo, ale nie wiem do jakiego browaru przypisać (Browar Zamkowy w Radomiu ???)

[becik]

nie wiem do jakiego browaru przypisać (Browar Zamkowy w Radomiu ???)

A jest taki? Jest to kapsel giełdowy, nie browarniany

[wizura]

A jest taki? Jest to kapsel giełdowy, nie browarniany

Istnieje Browar Zamkowy w Radomiu ul. Limanowskiego 71

[abernacka]

Istnieje Browar Zamkowy w Radomiu ul. Limanowskiego 71

Zapomniałeś dodać, browar domowy.

[LenDo]

Na giełdę pojechałem bez żadnych uprzedzeń czy oczekiwań. Muszę powiedzieć, że od mojej ostatniej wizyty sprzed 5 lat, nic się praktycznie nie zmieniło, może poza frekwencją. Giełda jest niewielka ale jak dla mnie urokliwa i z fajnym klimatem. Jest cicho, stołów pod dostatkiem, nie trzeba się przeciskać no i nie lecą szklanki. Na giełdzie jest czas aby spokojnie porozmawiać. Od samego początku się nie nudziłem umilając sobie czas główie rozmowami z "niekapslarzami", gdyż kapslarzy praktycznie nie było. Było czterech Litwinów, giełda była więc międzynarodowa. Ja się nie zawiodłem, potrzeba od czasu do czasu takiej właśnie giełdy "na spokojnie". Świat pędzi, więc i oczekiwania się zmieniają, jeśli ktoś jednak lubi urok małych giełd to z Radomia wróci zadowolony. Ja taki wróciłem. Piwo na giełdzie było dobre i tanie. W ramach wejściówki dostawało się dwa piwa z Browaru Zamkowego, a lane z Dionizosa było za piątaka! Z piwem w ręku się więc nie rozstawałem. Organizacja wzorowa. Brakowało mi tylko jakiejś loteri, czy konkursu. Nie jest to trudna sprawa do zrobienia. Można by pomyśleć o tym za rok. Jeśli czas pozwoli, to z pewnością odwiedzę Radom za rok. Zdrowie organizatorów!