Zaczyna wracać prawdziwy "DUCH" giełd kolekcjonerskich. Rozmowy, wymiany, piwo i atmosfera jakiej dawno nie było na giełdach. Kto był to wie o czym mowa. Dzięki organizatorom za prawdziwą giełdę, a nie spęd handlarzy. Przepraszam jak kogoś uraziłem, ale dawno nie czułem się tak dobrze.

Comment