2003.06.14 - Żywiec, VIII Międzynarodowa Giełda Birofiliów

[AŃĆKA]

to już sobota...

redart , razmus i Marzenka , K__J ( Krzysiu )

[AŃĆKA]

jeszcze znane twarze

[AŃĆKA]

....

[albeertos]

easy napisał(a)
Nic dodać, nic ująć! Było super, suprzej być nie mogło!

Jak dla mnie to było najsuprzej!
Żywiec i Marco - jesteście wielcy! To mi się nasuwa po całej tej wielkiej imprezie...
Jesli chodzi o giełdę to poprzeczka ustawiona bardzo wysoko - perfekcyjna organizacja, piękne miejsce i wspaniałe przyjęcie kolekcjonerów.
Co do spotkania forum - no cóż, kochani, tylu Was było że nie będę wymieniał bo nie chciałbym nikogo pominąc - DZIĘKUJĘ wszystkim za wszystko miłe co mnie spotkało, było wspaniale!

[AŃĆKA]

...

[AŃĆKA]

decio

[AŃĆKA]

no i jeszcze raz mareks

[iron]

No cóż - w pełni zgadzam się z moją lepszą połową której wypowiedź jakieś 12 postów wyżej. Jeszcze raz diękuję i ... Oj jednak zmęczonym trochi, ale zadowolony także

[arzy]

grupa ze świętego miasta
trzeci od lewej to ja

[arzy]

zwiedzanie browaru

[arzy]

piękny "Żywiec"

[molek]

Nie tyle trzeba dziekowac organizatorom co naprawde pogratulowac fachowej imprezy. Bylem juz na kilku wiekszych imprezach, ale ta byla zorganizowana naprawde profesjonalnie i musze przy tym przyznac racje darkowi99 - faktycznie, bylem pierwszy raz a juz nie moge doczekac sie nastepnego. Osobiscie bardziej podobal mi sie pierwszy dzien gieldy. Poznalem duzo ciekawych ludzi. Moze tez dlatego ze Żywca nie żałowałem i lał się na maxa, a drugiego dnia bylo ciężej Gorące pozdrówki dla darka i redart'a i innych za miłe towarzystwo. Mam nadzieję, że do zobaczenia za rok!
Prosiłbym też o zamieszczenie zdjęć robionych "w tłum".

[marcopolok]

1.Nie wiem od czego zacząć więc zacznę od tego że wszyscy już pojechali, wyspałem się i kurna nudzi mi się.....
2. Podziękowań nadszedł czas..........

Wszystkim wam po prostu dziękuję za wszystko - jednakże za szczególne osiągnięcia należą się szczególne podziękowania:

Dla Magdaleny za okazaną mi pomoc w czasie trwania spotkania, za nieoceniony talent organizacyjny. Za uczestniczenie do końca w naszej " piwnej prowokacji" i za wiele wiele innych rzeczy których nie sposób wymieniać.
Powiem krótko. Nie wyobrażam sobie przyszłorocznego giełdowania bez ciebie. JESTEŚ WIELKA.

Kolejne podziękowania oczywiście dla Grzegorza Zwierzyny za okazanie mi ogromnej pomocy przy organizacji naszego forumowego spotkania. Za cierpliwość z którą znosił moje wizyty i telefony. Za to że pod koniec nie nakopał mi w 4 litery gdy zawracałem mu gitarę kolejnymi pierdołami.
Za trud wniesiony w organizację tak wspaniałej imprezy jaką jest giełda.
I za wiele wiele innych rzeczy których nie wspomnę a miały ogromne dla mnie znaczenie.
Grzegorz !!! gdyby nie ty to nie było by spotkań forum w Żywcu (giełda)
a nie wyobrażam sobie imprez w "Hacjenda del Łyska" bez twojej pomocy. Pozostaje mi tylko mieć nadzieję że będę miał mozliwość okazania wdzięczności poprzez jak największy wkład własnej pracy w organizację kolejnej Żywieckiej Giełdy na którą już nie mogę się doczekać.
Składam gorące podziękowania dla wszystkich forumowych szoferów którzy mimo gotujących się silników dzielnie transportowali forumowiczów( często po kilka razy) na hacjendę i na giełdę.

Składam szczególne podziękowania dla właściciela Hacjendy del Łyska za udostępnienie tak pięknego i urokliwego miejsca dla naszej sporej bandy pijaków.

Personelowi Piwiarni Żywieckiej za gar pysznego bigosu dzieki któremu nie pomarliśmy z głodu i za dwie kawy które podane przed giełdą utrzymały mnie na nogach do późnego popołudnia.

Maryhhowi za wszystko co zrobił!!! a było tego tak wiele że nie sposób wymienić.

Naszemu przyjacielowi Adamowi 16 za to że mimo trapiących go dolegliwości przybył na nasze spotkanie i załatwił na gorące niedzielne sniadanie.

Osobistej Żonie Irenie, Magdusi i Miśkowi K za zajecie się moją szklaną hurtownią na giełdzie

Zdunowi czyli wybitnie przyjacielskiemu pieskowi za to że nam nie poobgryzał zadków.

Wszystkim którzy w jakikolwiek sposób okazali mi pomoc w czasie trwania imprezy.
Wszystkim którzy rzucili wszystko w diabły aby pojawić się w Żywcu.

[Grzegorz_J_bie]

No marco tosobie popisałeś. Ale ładnie to wszystko ujołes - gratuluje. Fakt, faktem giełda byłasuper. A teraz z innej beczki mam 12 etykiet z nowej Zelandii i chce ja wymienić na podstawki chętnych zapraszam do negocjacii !!

[ART]

Grzegorzu_J_Bie - nie przesadzaj z agitacją - kto zechce to zajrzy do działu giełda, nie zamieszczaj wszędzie tego samego tekstu o etykietach z NZ.