2003.09.06 - Grodziska Giełda Birofiliów

[Pogoniarz]

krzysiek napisał(a)
wrzucilem kilka zdjec na www.igr.pl/browar/ - dla tych co byli oraz dla tych co nie mogli byc

Widzę,że Kasia i Asia z Człuchowa,były często opstrykiwane-czemu się zresztą nie dziwię

[fukfuk]

spóźniony

Dotarłem chwilę przed końcem Giełdy....

[krzysiek]

Marusia napisał(a)
Faktycznie, chodził taki jeden i ciągle pstrykał, szkoda, ze wcześniej tego wpisu nie zauważyłam

ale fotki mam nadzieje ze wam sie podobaja i choc troche oddaja klimat gieldy

[krzysiek]

Pogoniarz napisał(a)
Widzę,że Kasia i Asia z Człuchowa,były często opstrykiwane-czemu się zresztą nie dziwię

... choc z poczataku opieraly sie bardzo ale daly sie namowic do kilku fotek

[Pogoniarz]

krzysiek napisał(a)
... choc z poczataku opieraly sie bardzo ale daly sie namowic do kilku fotek

Ja w Człuchowie na giełdzie nie miałem takowych problemów

[BROWARIEC]

Pogoniarz napisał(a)
Ja w Człuchowie na giełdzie nie miałem takowych problemów

To się nazywa "urok osobisty"

[Pogoniarz]

BROWARIEC napisał(a)
To się nazywa "urok osobisty"

Raczej dar przekonywaniaNie na darmo nastąpiła wymianka na giełdzieTak serio to:
Miło na giełdach widzieć miłe i sympatyczne dziewczyny i jeszcze ładne i ...coś się za bardzo rozpisałem

[krzysiek]

jakby ktos nie wiedzial o kim mowa to przyklad jest dostepny ponizej...

[dzidek1960]

Odp: po giełdzie ...

AŃĆKA napisał(a)
Ja jestem po drugiej stronie aparatu

A ja pierwszy z prawej w górnym rzędzie.
To była moja pierwsza giełda, i już jestem pewien że nie ostatnia

[dzidek1960]

Garść moich refleksji po giełdzie.
Po pierwsze, chciałbym przeprosić tych forumowiczów z którymi się nie przywitałem Była to moja pierwsza giełda, dotarłem na nią o 8 i zanim się zorientowałem co jest grane i jako tako się otrzaskałem to giełda zaczynała już dobiegać do końca, niemniej z nie którymi zdążyłem porozmawiać.
Po drugie, wyobrażałem sobie ją trochę inaczej, liczyłem że każdy z każdym się wymienia co na pewno było by utrudnienim. Taka forma jak tu była, czyli kup i sprzedaj jest bardzo dobrym rozwiązaniem, do tego jeszcze ceny nie mające nic wspólnego z cenami na Allegro.
Moja skromna kolekcja wzbogaciła się o kilkadziesiąt nowych wzorów.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony, na pewno za rok też na niej będę.
Na innej raczej nie, za duże koszty dojazdu jak na moje możliwości.
Następnym razem na pewno się poprawię i z każdym się przywitam.
Dziękuję organizatorom za miłą atmosferę i upominki.

[BROWARIEC]

dzidek1960 napisał(a)
Garść moich refleksji po giełdzie.
Po pierwsze, chciałbym przeprosić tych forumowiczów z którymi się nie przywitałem Była to moja pierwsza giełda,

Spoko, spoko! Z tymi w koszulkach Forumowych się witałeś! Z tymi co ich nie mieli - trudno. Szkoda, że nie będzie Cię na innych Giełdach, ale ja za rok w Grodzisku raczej będę...

[pieczarek]

Ańćka się skarżyła, że jest na zdjęciu po drugiej stronie aparatu. No więc, jako zadośćuczynienie za tamto poświęcenie zdjęcie z Ańćką.

[pieczarek]

A teraz patrzcie młodzi! Patrzcie i dziwcie się. Co pije kolega prezes? No właśnie.... A dlaczego? Bo szanuje prawo. Przyjechał na giełdę samochodem i wie, że wówczas nie ma zmiłuj. Natomiast koleżanka Vice mogła sobie pozwolić na piwo. Ja byłem jej kierowcą i piłem w zasadzie to co Prezes.

[BROWARIEC]

pieczarek napisał(a)
...Ja byłem jej kierowcą i piłem w zasadzie to co Prezes.

W zasadzie . Czyli co? Nie spróbowałeś choćby kropli z beczułki Bartka?