Oto kilka informacji-niestety teraz jest potrzebna wiza do Rosji z voucherem który kosztuje różnie-nawet do 300zł, ale jest w Warszawie biuro-Rusopol zdaje się-w którym wyrabiają to za 100zł. Jeżeli jedziemy przez Białoruś, bilet z Brześcia do Moskwy kosztuje 20-30$ w wagonie plackartnym, podaje ceny z pamięci po rozmowie z ludzmi którzy jechali tamtędy w tym roku, ja jechałem przez ukrainę. Jeszcze koszt przejazdu przez granice Terespol-Brześć, ale to już mała kwota. Na Ukrainie ceny są następujące: Lwów-Kijów to od 5 do 9$ w zajeżności od klasy pociągu, Kijów-Moskwa to 18$ (pociąg skoryi-szybszy ale droższy), może inne są tańsze,wszystko to wagony plackartne. Do Lwowa najtaniej dojechać przechodząc pieszo w Medyce (bez problemu w strone Ukrainy ale spowrotem moża czasem postać chwilke) i potem busem za 1,5$ do Lwowa. Szybciej i dużo taniej niż pociągiem czy autobusem.W samej Moskwie nie znam niestety rzadnych tanich noclegów (takich poniżej 5$) a resztę można znaleźdz w przewodnikach, ale ogólnie to drogie miasto.Niedługo dostane od znajomego dokładne ceny za bilety to podam. Jeżeli ktoś by chciał to mam rozkład jazdy pociągów z Lwowa i Kijowa, z sierpnia ale chyba nie zmieniają.
A gdyby tak zrobic wycieczke....?? Jeśli byłoby więcej chętnych można zorganizować busa, poskładać się i pojechać Jeśli sie nie myle właśnie w taki sposób nasi koledzy kolekcjonerzy jeździli już na zagraniczne giełdy! Niestety sam raczej nie mam mozliwości zrealizowania tego pomysłu, więc jak ktoś by był chętny i uzbierało by się może z 10 osób to byśmy coś wymyślili...??
Bus do Moskwy to chyba nie jest najlepszy pomysł za naszą wschodnią granica pociągi są tanie i w miarę wygodne (plackarty ) więc nie ma sensu męczyć się w samochodzie.
Jak napisał już Skandal jest to specjalność spotykana w krajach byłego ZSRR.
Plackarta jest to bezprzedziałowy wagon sypialny
Wygląda to tak, że w miejscu normalnego przedziału znajdują się 4 łóżka (dwa na dole i 2 rozkładane na pięterku) dodatkowe 2 mieszczą się tak jakby w korytarzu wzdłuż wagonu. Miejsca leżące nie są niczym oddzielone od korytarza i właśnie to tworzy ten specyficzny klimat podróżowania takimi wagonami
Fajnie jest, za pierwszym razem troche "dziko" ale później już się człowiek przyzwyczaja, tylko nie polecam ludzią co to są za delikatni. I wole taki pociąg niż nasze pośpiechy,expresy i inne. Nie dość że są punktualne,zawsze jest miejsce jak się ma bilet, można czas spędzićna leżąco to jeszcze nie spotkałem się z tym żeby coś komuś skradziono, a w polskich pojazdach? no cóż...
Hehehe dobre te plackarty tylko ciekawi mnie jak się schodzi/wchodzi z tych górnych łóżek?! Drogi kolego "Skandel" jeśli mógłbys podać w zaokrągleniu jaki ile wyniosła by taka podróż na tą giełde po zliczeniu tych wszystkich dojazdów??!!
Zaczynając z Przemyśla :
2 PLN bus do Medyki
7,5 UAH marszrutka Szegienie - Lwów (1 UAH = ok 0,75 PLN)
32 UAH pośpieszna plackarta Lwów - Kijów
18 USD plackarta Kijów - Moskwa (cena podana za Skandalem poprzednie z własnego doswiadczenia)
do tego dochodzi 100 PLN za wize do Rosji (wg Skandala)
W sumie ok 100 PLN za przejazd w jedną strone Przemyśl-Moskwa + 100 PLN za wize do Rosji, do tego dochodzi dojazd do Przemyśle noclegi w Moskwie i jedzenie.
Myśle, że w ok 500 PLN dało by rade się zmieścić. Oczywiście do tego dochodzą jeszcze zakupy na giełdzie
Comment