2002.09.21 - Giełda w Chojnowie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Kudłaty
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.09
    • 1972

    #16
    A ja chyba troszeczkę zaspałem , bo mnie kudłata dopiero o 10 obudziła

    Comment

    • maryhh
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.02
      • 1895

      #17
      Na uwagę zasługuje tutaj pięknie ugoszczenie gości giełdowych, którzy zostali przywitani kawą, piwkiem, rogalami z bigosem w środku (rewelacja), jak również małymi pizzami na zimno.
      Dodam, iż tego typu strawa była koniecznością dla naszych zmęczonych po całonocnym czuwaniu ciał.
      Wspieraj swój Browar! I Ty możesz zostać PREMIEREM!
      "do ciężkiej pracy jestem za lekki,
      do lekkiej pracy jestem za ciężki"

      Comment

      • pjenknik
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2001.08
        • 3388

        #18
        Ale trzeba przyznać, że giełda dość skromna, gdyby nie niezawodni Piwowar i Profesor wróciłbym z pustymi rękoma.
        A tak mam skrzyneczkę i szklaneczkę.
        A co do poczęstunku - był wyśmienity! Szczególnie kapuśniaczki pomogły odzyskać siły mojemu biednemu ciału.
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Comment

        • kangurpl
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2002.03
          • 2660

          #19
          Fakt, wiecej przybyło w moich zbiorach w wyniku wymian i podarunków od innych forumowiczów niż z giełdy.
          Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
          "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

          "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

          Comment

          Przetwarzanie...
          X