O Jezuu..oczywiscie EDYCJE a nie DECYZJE tegoroczna uznaję za udaną)
2005.05.21 - Tychy, 28. Międzynarodowa Giełda Birofiliów
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Grzegorz_J_bieCo do ręczników to w Polsce chyba ta profesja jest jeszcze mało popularna....co innego w Angli
Comment
-
-
Jeszcze w sprawie giełdy wypowiem się na temat prezentu Wiec ttorba jest bardzo elegancka i co najważniejsze jest upominkiem bardzo funkcjonalnym! Jakies piwko puszkowe w tej torbie by się jeszcze przydało a po zatym wszytsko cacy. Pudła po prezentach są super na podstawki, naprawde już poprzekładałem swoje dublety... Wielu uczestników obserwowało mnie myśląc, że wynosze kilka upominków, a to poprostu były kartoniki na podstawki...beermats_mezyk@op.pl
Comment
-
-
Giełda udana,
większość zgłaszanego na Forum, w tym wątku, przeze mnie zapotrzebowania na butelkowane piwo udało mi się uzupełnić, mimo niewiary jednego z Forumowiczów, niejakiego "Krzysia".
Dziękuję organizatorom, szkoda jednak, że - niestety - osoby organizujące imprezę w kilku miejscach NIE stanęły na wysokości zadania:
(Cytaty pochodzą od organizujących)
"Czas trwania Giełdy będzie trochę zmodyfikowany, głównie na podstawie obserwacji z roku ubiegłego i impreza rozpocznie się o 7.30"
- byłem punktualnie o 7:30, giełda juz trwała w najlepsze. Po powrocie przeczytałem cały wątek i niecały tydzień przed giełdą, rzeczywiście, przy omawianiu kliku kwestii organizujący wspomnieli mimochodem o godzinie 7. Na przyszłość z pewnością warto to zrobić WYRAŹNIEJ.
"Na początek najważniejsze - zaproszenia na Giełdę będą rozsyłane poczynając pod koniec kwietnia wraz ze zniżkami na PKP. Trafią one do wszystkich osób, które otrzymały je w roku ubiegłym."
- nieprawda, byłem rok temu (nie tylko) i zaproszenia nie dostałem, po co pisać więc że do wszystkich (tak, wiem, że o tym wiele pisaliśmy, więc to tylko dla porządku)
"polecam też mozliwość udzialu w wycieczce do Muzeum i Browaru"
- tu to po prostu PORAŻKA!
Niestety chciałem zwiedzić Browar i takie oto były tego efekty:
Zapisałem się na listę wycieczki, celem zwiedzenia Browaru.
Wycieczka miała się rozpocząć o 11:30...
1. 40 minut czekałem na transport.
2. Byłem 1 uczestnikiem wycieczki, pozostali po prostu zrezygnowali z oczekiwania na busika.
3. Zaliczyłem skrócony program zwiedzania Muzeum, może dlatego, że byłem 1 zwiedząjacym?
4. Nie miałem okazji zobaczyć browaru, ponieważ mi go nie pokazano, po prostu przewodnik powiedział, że teraz nie będzie zwiedzania.
5. Koordynator wycieczki na moje uwagi, że to wszystko jest niepoważne wytłumaczył mi, że to może był "skrócony program zwiedzania" (sic!).
5. Ledwie zdążyłem wrócić z browaru z powrotem na Giełdę, pod którą zostawiłem samochód, z wcześniejszą wycieczką.
6. Poszedłem złożyć reklamację, niestety organizujący pewnie już byli w domu...
Ponieważ, mimo zapewnień, że "Podobnie jak w roku ubieglym działać bedzie stoisko organizatora, zapraszam, bedzie okazja do osobistego podzielenia sie uwagami" swoje uwagi zamieściłem na Forum.
Podsumowując - straciłem 2 godziny, podczas których zawieziono mnie na wycieczkę, która się nie odbyła...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pIvo
...
3. Zaliczyłem skrócony program zwiedzania Muzeum, może dlatego, że byłem 1 zwiedząjacym?
...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pIvo(...)
Zapisałem się na listę wycieczki, celem zwiedzenia Browaru.
Wycieczka miała się rozpocząć o 11:30...
(...)
jak już wczesniej Wiktoria napisała, wycieczki były tylko do muzeumLast edited by arzy; 2005-05-23, 06:32."Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Bractwo Piwne
Skład Piwa
Piszę poprawnie po polsku!
Comment
-
-
zyżycie mydła a ręczniki
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Grzegorz_J_bieCo do ręczników to w Polsce chyba ta profesja jest jeszcze mało popularna....co innego w Angli A tak na marginesie mam jeden ręczniczek angielski na zbyciu informacje na PW(oczekuje kilku podstaweczek za to)
Comment
-
-
1 = 1
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pIvo2. Byłem 1 uczestnikiem wycieczki, pozostali po prostu zrezygnowali z oczekiwania na busika. (...) Podsumowując - straciłem 2 godziny, podczas których zawieziono mnie na wycieczkę, która się nie odbyła...
Wniosek: trzeba było zostać na Giełdzie: tam było o niebo lepiej!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pivaria1 uczestnik wycieczki = się 1 malkontent!
Wniosek: trzeba było zostać na Giełdzie: tam było o niebo lepiej!
Comment
-
-
Giełda kolekcjonersko średnio udana /tylko dwie interesujące mnie butelki znalazłem/, ale towarzysko bardzo sympatyczna. No i co najważniejsze, lodówka zapełniła się smakowitymi piwkami!*****************************
Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!
*****************************
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika adam16Ziomkowe utopence okazały się rewelacyjne. Miały tylko jedną wadę - było ich za mało.
Mogę zrobić jeszcze więcej ( n.p. pół beczki ) tylko potrzebny jest Wasz transport samochodowy ( Tychy - Żywiec ).
Jeśli byłby ktoś chętny to proszę dać znać, najpóżniej na dwa tygodnie do giełdy ( PW ).
Pozdrawiam wszystkich Uczestników giełdy w Tychach. c.d.n.
Comment
-
-
Jak najbardziej udana giełda dla mnie. Po osiągnięciu trzycyfrowej liczby podstawek w swojej kolekcji myślałem już, że nie bedzie tak pięknie - a tu prosze: ponad 100 nowych wzorów do zbioru! To mi uzmysławia jak daleko jeszcze do starych wyjadaczy. Ale z drugiej strony fajnie przywozić ze sobą tyle nowych wafli. Mam nadzieję, że w Żywcu (i nie tylko) będzie tak samo. Pozdrawiam wszystkich, którzy ciągle sprzedają kolekcjonerskie perełki po 30 groszy.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika biermannGiełda kolekcjonersko tradycyjnie baaardzo udana ale tak w Tychach jest zawsze.
Drobny kamyk do ogródka organizatorów (coby za różowo i słodko nie było) jeśli zaproszenia sa tak strasznie reglamentowane to dlaczego różne paniusie, które jakby je zapytać pewno nie wiedziałyby nawet co to piwo, etykieta czy dekiel, wychodziły co po chwila z sali z kilkoma "prezentami", które niby tylko na zaproszenia były. I dlaczego ochroniarze nie kryli się nawet z tym, że mieli po kilka zaproszeń w rękach i rozdawali je swoim znajomym (widziałem na własne oczy).
Comment
-
-
Dla mnie giełda miała trzy aspekty:
- towarzyski = było naprawdę świetnie, mam nadzieję, że ludzie którym się napatoczyłem też będą mogli tak stwierdzić
- kolekcjonerski = ponad 30 starych podstawek monachijskich
- bizbrowarowy = na tej giełdzie doszedłem do wniosku, że najwyższy czas zostać premierem - może by inni też poszli w moje śladyLepiej milcząc uchodzić za idiotę, niż odzywając się rozwiać wszelkie wątpliwości.
------------------------------------------------------------------
Jasne czy ciemne? Jasne, że ciemne!
Comment
-
Comment