2005.05.21 - Tychy, 28. Międzynarodowa Giełda Birofiliów

[Shlangbaum]

CO TRZEBA ZROBIĆ ŻEBY DOSTAĆ TAKIE ZAPROSZENIE - KONKRETNIE .

No właśnie!

[AŃĆKA]

CO TRZEBA ZROBIĆ ŻEBY DOSTAĆ TAKIE ZAPROSZENIE - KONKRETNIE .

Piwoszka Tyska , jak mnie wzrok nie myli , napisała wyraźnie powyżej co trzeba zrobić

[Shlangbaum]

CO TRZEBA ZROBIĆ ŻEBY DOSTAĆ TAKIE ZAPROSZENIE - KONKRETNIE .

Na początek najważniejsze - zaproszenia na Giełdę będą rozsyłane poczynając pod koniec kwietnia wraz ze znizkami na PKP. Trafią one do wszystkich osób, które otrzymały je w roku ubiegłym,
Informuje rowniez ze znizki PKP trafic moga rowniez do tych osob, ktore nie otrzymuja zaproszen, ale chca do nas przyjechac. Piszcie, zglaszajcie, wyslemy.
W tym roku planujemy wzorem roku poprzedniego: ekskluzywne i wyjatkowe zestawy Łowców dla wszystkich naszych bazowych Łowców, a dla wszystkich : możliwość uczestniczenia w imprezie i wymiany najcenniejszych "łupów";
Zapraszam do dzielenia sie swoimi uwagami i sugestiami.
Dorota Janas vel PiwoszkaTyska

Piwoszka Tyska , jak mnie wzrok nie myli , napisała wyraźnie powyżej co trzeba zrobić

Jak widzisz jasiu_piwosz, w tej imprezie są jasno określone zasady. Podział na obcych i kolegów organizatorów Nie ma jak solidarność birofilów

[jasiu_piwosz]

SHLANGBAUM czy dostałeś zaproszenie i w jakiej formie - obcy czy kumpel

[Mafar]

Czy te zaproszenia są aż tak ważne?

[jasiu_piwosz]

Chyba nie ale z zaproszeniem jesteś kimś '' ważniejszym'' a nie '' ludkiem z ulicy''

[Mafar]

Chyba nie ale z zaproszeniem jesteś kimś '' ważniejszym'' a nie '' ludkiem z ulicy''

Kolega Ahumba źle to sformułował

[Shlangbaum]

SHLANGBAUM czy dostałeś zaproszenie i w jakiej formie - obcy czy kumpel

Nie dostałem, ale myślę, że powinni dostać je wszyscy z forum

[Mafar]

Nie dostałem, ale myślę, że powinni dostać je wszyscy z forum

I znów się zaczyna to co w ubiegłym roku

[jasiu_piwosz]

Nie wiem niestety co było rok temu ,ale też jestem za tym żeby dostali je wszyscy chętni z FORUM. W tym układzie wygląda to jak obcy-kolesie segregacja-dyskryminacja

[Marusia]

Proponuje przeczytanie ubiegłorocznego tematu , nie ma sensu wszczynać tej dyskusji po raz drugi.

[sopista]

Gdy ok. 10 lat temu pojechałem na swoją pierwszą giełdę (a była to właśnie giełda tyska) nie było żadnych zniżek, nie pytałem się o zaproszenie. Po prostu wsiadłem w pociąg i przyjechałem. Zresztą przywiozłem wtedy bardzo dużo etykiet (czemu akurat nie ma się co dziwić bo dopiero zaczynałem je zbierać). Dziś każdy chętny może otrzymać zniżkę kolejową, a po trzech kolejnych spotkaniach znaleźć się w bazie "stale zapraszanych". O tym czy te trzy kolejne giełdy oczekiwania na zaproszenie to dobrze czy źle dyskutowano rok temu i nie ma sensu do tego wracać. Trochę się tylko dziwię skąd u wielu osób taki "roszczeniowy" sposób bycia. Nie ma przecież obowiązku bywania na giełdach.

[kiszot]

Chyba nie ale z zaproszeniem jesteś kimś '' ważniejszym'' a nie '' ludkiem z ulicy''

Pojeżdzisz kilka razy na giełdę i na pewno dostaniesz takie zzaproszenie.W końcu trzeba jakoś zacząć.Myślisz,że każdy dostał zaproszenie od razu?I to nie będąc na ani jednej giełdzie?Bądź cierpliwy a będziesz wynagrodzony

Nie dostałem, ale myślę, że powinni dostać je wszyscy z forum

A czemu akurat z forum?A może wszyscy bruneci albo rudzi?A najlepiej łysi.Nie rozumiem co KP ma wspólnego z forum,żeby rozdawać zaproszenia wszystkim jego uczestnikom?

[jasiu_piwosz]

Musze powiedzieć że wcale nie mam roszczeniowego sposobu bycia jak to stwierdził Sopista ale było by poprostu przyjemnie dostać takie zaproszenie i już. Powiem więcej - czy z zaproszeniem czy też bez i tak wybieram się na giełde. Zgadzam się z Kiszotem że należy być cierpliwy a zostanie się wynagrodzonym. Myśle że na tym zakończymy nasze pisanie na ten temat. DO ZOBACZENIA NA GIEŁDZIE.

[dziku]

A mnie ubiegłoroczna dyskusja oraz korespondencja mailowa (zwłaszcza ta korespondencja) z organizatorami przekonała do stałego wykreślenia z osobistego kalendarza giełdowego wiosennej giełdy tyskiej. Miałem nawet wtedy do zrobienia taki mały reportaż z giełdy, ale przełożyłem publikacje do czasu giełdy żywieckiej.
Mam nadzieję, że po kilku latach moje dane zawarte w ankietach z giełd poprzednich zostaną trwale wymazane z pamięci i twardych dysków organizatorów.
Na giełdę jesienną się, rzecz jasna wybieram, ale i tam będę starannie unikał ankiet.
Zdrowie tych co nie dostali zaproszeń - bo nie one są najważniejsze, a zainteresowania birofilistyką nia potwierdza się wypełnianiem ankiet tylko mnóstwem innych i przyjemniejszych rzeczy.
Zdrowie również tych co dostają po 3 - 4 zaproszenia - oby ceny na Allegro były dobre i w tym roku...