2005.05.21 - Tychy, 28. Międzynarodowa Giełda Birofiliów

[slawekkazek]

na nikogo.

E, nie jest tak źle. Trzeba zaznaczyć, że chodzi o 4 piwa - 2 do kolekcji, 2 do wspólnej konsumpcji .

[zythum]

Chciałbyś aby ktoś dla Ciebie przywiózł 20 piw (sic!)??? No chyba, że ktoś przyjechać ciężarówką

[kiszot]

No no.Niezłe masz wymagania.Jestem ciekaw czy znajdzie się jakiś chętny.

[RAFIFAFI]

Witaj pIvo!
Cosik skombinuję - masz pełną skrzynkę pocztową na PW - pokasuj tam trochę to się dogadamy na PW.

[sopista]

I ja mam (jak zwykle zresztą) prośbę. Oczywiście do piwowarów domowych o swe dzieła "nabutelkowe". Czy mogę na kogoś liczyć? Wprawdzie Krzysio napisał "na nikogo" (prawda, że w innym temacie) ale na Ciebie Krzysiu też liczę.

[jasiu_piwosz]

ETYKIETY

Czy ja też mogę prosić browarników domowych o etykiety. Przez Alchemycha i Wielkiego B. postanowiłem też takowe zbierać. Z góry dzięki za pozytywne rozpatrzenie mojej prożby. Pozdrawiam wszystkich którzy powiększą mój skromny zbiór.

[Krzysiu]

I ja mam (jak zwykle zresztą) prośbę. Oczywiście do piwowarów domowych o swe dzieła "nabutelkowe". Czy mogę na kogoś liczyć? Wprawdzie Krzysio napisał "na nikogo" (prawda, że w innym temacie) ale na Ciebie Krzysiu też liczę.

Niestety nie mam kiedy zrobić tych etykiet, co zaplanowałem. Jak przejdę na emeryturę, zrobię wszystkie zaległe.

[sopista]

Niestety nie mam kiedy zrobić tych etykiet, co zaplanowałem. Jak przejdę na emeryturę, zrobię wszystkie zaległe.

Nie wypada mi jednak życzyć Ci szybkiego dojścia do stanu emerytalnego.

[winczer]

I ja mam (jak zwykle zresztą) prośbę. Oczywiście do piwowarów domowych o swe dzieła "nabutelkowe". Czy mogę na kogoś liczyć?...

I ja mam prośbe do piwowaród domowych - lecz nie o ich dzieła " nabutelkowe " lecz o ich dzieła " butelkowe " -
Niektóre są naprawdę WYŚMIENITE
Czy moge na kogoś liczyć?...

[jasiu_piwosz]

Etykiety przed emeryturą

Krzysiu ty nie myśl o emeryturze tylko o robieniu etykiet dla zbieraczy.Na emeryturze nie będziesz miał na to czasu .

[sopista]

No to jestem w zasadzie spakowany. Niestety, znów muszę jutro po drodze z pracy zajrzeć po obiecane kolegom piwo. Kilka z nich jakimś cudem zamieniło się dziś w puste butelki. Nie, nie martwcie się. One się nie zbiły. To było tak

[biermann]

Autko odmówiło współpracy i wypieło się na mnie urawanym tłumikiem. Dlatego przemieszczam się do tych Tych pociągiem. Czy jest szansa na spotkanie kogoś w czeluściach przedziałów pociągu, który to odchodzi z Poznania ok 23.18 (w piątek wieczorem) i w kierunku Katowic pomyka zdaje się przez m.in Wrocław ? Pytanie ma na celu wzajemną wymianę doświadczeń podczas dłuugiej jazdy

[Krzysiu]

Krzysiu ty nie myśl o emeryturze tylko o robieniu etykiet dla zbieraczy...

Z ubolewaniem stwierdzam, że nie potrafię sobie tak zorganizować czasu, żeby wystarczyło jeszcze na etykiety. Pewnie zbyt długo śledzę to, co się dzieje na forum

Biermann - wrocławiaki mają jechać pociągiem 2.05 z Wrocławia. Pewnie to ten sam.

[Pepek]

... Czy jest szansa na spotkanie kogoś w czeluściach przedziałów pociągu, który to odchodzi z Poznania ok 23.18 (w piątek wieczorem) i w kierunku Katowic pomyka zdaje się przez m.in Wrocław ? Pytanie ma na celu wzajemną wymianę doświadczeń podczas dłuugiej jazdy

Oczywiście, że jest szansa, bo tym samym środkiem masowego rażenia przybywającym o 1.41 i wybywajacym o 2.05 z Wrocławia pomykamy my, czyli ja i Wiktoria. Prosimy o "upolowanie" dla nas dwóch miejsc jak naród bedzie wysiadał we Wrocku, cobyśmy się długo w tych czeluściach nie szukali. Doświadczeń nie odmówimy

[Krzysiu]

Będzie jeszcze sześciu wrocławiaków, w tym Dzidek Olejniczak i Tadek Czechowicz, i być może ja, jak nie wypali auto z Wałbrzycha.