Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dkrasnodebski
Toć dzwoniłem do Ciebie w sprawie tych ręczników i mówiłeś, że wszystkie masz. Potem nawet się dowiedziałem, że z koleżanką jesteś w stałym kontakcie "ręcznikowym".
Dareczku ależ masz oczywiście 100% procentową rację! Fakt, mam takowy ręcznik, ale nie zmienia to jednak postaci rzeczy. Ładną rzecz zawsze zauważę nawet, jeśli taką już posiadam
Ps. A wiec to jest koleżanka Kijek. Aha!
Szanowny kolega Winczer jest chyba lekko na mnie obrażony- lecz nie wiem z jakiego powodu.
Przed giełdą w Spiżu Twoje 4 [ słownie cztery ] posty w tym jeden właśnie mówiący o obecności na tejże imprezie spowodowały iż myślałem że będziesz tam w charakterze powiedzmy współ-gospodarza czy współ-organizatora.
Dlatego być może Twoja nieobecność tak mnie zdziwiła mimo zapewnień.
Jeśli jednak było coś bardziej ważnego to tak wyszło i już.
/ może zbyt bardzo sie nastawiałem i dlatego nie wyszło / być na tej giełdzie, a co do moich "wystąpień" w sprawie ogłoszenia o giełdzie, jej propagowania i zapraszaniu na nią kolekcjonerów - byłem proszony o takie działania przez współ-organizatorów i współ-gospodarzy giełdy.
Jak to oni określili / co uczyniło mnie zaszczyconym / że jestem znanym i długoletnim kolekcjonerem - i że jeśli informacja o owej giełdzie wypłynie własnie od mojej skromnej osoby, będzie miała stosowną rangę, wiarygodność i godną reprezentację...
Zapwenam jednak, że będę dokładał wszelkich starań-aby pojawić się na następnej giełdzie - wdedy może osobiście się poznam z forumowiczem jasiu_piwosz i dam dowód tego, że naprawdę nie czuję sie obrażony...
Nie chcę zakładać nowego wątku, więc jeśli ochłoneliście już po giełdzie krakowskiej, chcę ponowić prośbę o podawanie propozycji co do terminu kolejnej giełdy w katowickim Spiżu.
Comment