Dziś jestem zakochany więc tylko myślę o NIEJ
2006.06.16-17 - Żywiec, XI Międzynarodowa Giełda Birofiliów
Collapse
X
-
Poza tym, że jadąc do Żywca trochę przysnąłem i obudziłem się o 2 w nocy w nadgranicznym Zwardoniu, to same plusy.
Jeszcze przed rozpoczęciem giełdy zbiór wzbogacił się o 4 odznaki z migającymi diodami od marcopoloka, mafara i becika. Później kupiłem kilka szkiełek, otwieraczy i pierwszą podstawkę do mojego zbioru. Zawarłem też bardzo ciekawe znajomości z kolekcjonerami z Niemiec i Estonii.
Dzięki organizatorom i wszystkim forumowiczom za mile spędzone chwile.
Ciekawostką giełdy był pewien nieznany mi kolekcjoner, popijający piwo przez "rurkę" z dosyć charekterystycznego kufelka.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arzyGiełda jak zwykle super.
Troszkę sie pogadało i troszkę wypiło.
Wydaje mi się że było mniej ludzi niż w latach ubiegłych.
Dzięki wielkie wszystkim za wymianę piwek.
Do następnego razu.
Arzy – dzięki za piwo. Było rzeczywiście bardzo dobre.Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arzyGiełda jak zwykle super.
Troszkę sie pogadało i troszkę wypiło.
Wydaje mi się że było mniej ludzi niż w latach ubiegłych.
Dzięki wielkie wszystkim za wymianę piwek.
Do następnego razu.
Arzy – dzięki za piwo. Było rzeczywiście bardzo dobre.Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszotGiełda udana i to jak.Chociaż Stout GABowski mnie ominął. Ale to nic za to mam Kamasutrę.
Wielkie dzięki dla Marcopoloka,tylko co ja zrobię z taką ilością palonego słodu?Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Wszystko, co miłe szybko się kończy....
Giełda bardzo udana, towarzystwo dopisało, piwo smaczne i świeże dostępne było praktycznie w ilościach nieograniczonych – czego chcieć więcej?
Z birofilistycznego punktu widzenia udało nam się zdobyć więcej, niż planowaliśmy, z towarzyskiego, jak co roku – byliśmy zachwyceni.
Jeśli chodzi o samą organizację Giełdy, to w porównaniu z rokiem ubiegłym, było znacznie lepiej. Nasze sugestie zostały wykorzystane: stanowczo staranniej dbano o czystość sanitariatów (może pod sam koniec giełdy były z tym niewielkie problemy, ale i tak było dwa razy czyściej niż rok temu), jedzenie było znacznie smaczniejsze i ciekawsze....
Jedynie koncert był tak samo głośny jak rok temu, ale nagadane towarzystwo bawiło się doskonale, tak że jeden z forumowiczów skręcił się i to podwójnie....
Po smakowaniu porterów ciężko było wstać na samą Giełdę....
Nie pozostaje zatem nic innego, jak podziękować wszystkim za mile spędzone dwa dni, a w szczególności:
- Żywcowi, za trud, który zaowocował świetnie zorganizowaną giełdą (osobiście dziękuję jeszcze za pamięć i gadżety, które bardzo się przydały: torba podróżna (mieliśmy gdzie zapakować fanty), parasol (bardzo przydatny przy czerwcowej burzy), koszulkę, którą scedowałam na Irona, jako nieco większego i przepiękny kufel portera Żywieckiego, który był źródłem pożądania wielu osób)
- Marcopolokowi, za opiekę nad degustatorami porterów, wyrozumiałość (jak się okazało, do profesjonalnych degustatorów jest nam jeszcze bardzo, bardzo daleko), przemiłe nagrody (wspomniany „porterowy” kufelek, „porterowa” szklaneczka, dwa portery, podstawki i broszury informacyjne na temat warzenia porterów w Żywcu. Dodatkowo zostałam zaszczycona kurtką Żywca, która bardzo się przydała przy oczekiwaniu na spóźniony pociąg), znalezienie czasu, by pobyć i popić z nami i w ogóle za wszystko;
- Warsikowi za zniżki PKP;
- Pawłowi niezmiennie za gościnę (dzięki Niemu wyspana wsiadłam do nocnego pociągu), pocieszanie gdy udało mi się zgubić Jego własnego Zduna i dobry humor, który udzielał się każdemu;
- Albertosowi za dowiezienie nam szkła na Giełdę;
- Centonowi, za dowiezienie nam szkła do Warszawy;
- Arzemu, za Kamasutrę i Stouta, z przyjemnością spróbujemy tych specjałów;
- Rafifafiemu, za dwa pszeniczniaki, które już zaczynają być degustowane;
- Andiemu, za kolejne pszeniczniaki i Alta, to dzięki Niemu co roku mamy okazję posmakować naprawdę wspaniałych piw;
- E-prezesowi, za Jego piwo;
- Ziemowitowi i załodze Browamatora, za autorskie egzemplarze książki „ Sprawdzone receptury” i miłą degustację na miejscu;
- Browarom Restauracyjnym za degustację ich wytworów – wszystkie były naprawdę bardzo dobre i niesamowitym był fakt możliwości degustacji piw wielu Browarów Restauracyjnych w jednym miejscu
- Jarkowi lat 12 za to, że tak dzielnie schylał się po mydło (szczególne podziękowania od Irona)
- Wszystkim za wszystko
Do zobaczenia za rok!!!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek(...)Ciekawostką giełdy był pewien nieznany mi kolekcjoner, popijający piwo przez "rurkę" z dosyć charekterystycznego kufelka.Last edited by Małażonka; 2006-06-18, 19:02.
Comment
-
-
Tak jeszcze podsumowując...
U mnie giełda być może objawiła pierwsze stadium sklerozy. Momentami zaczepiali mnie ludzie którzy skądś mnie znają (problem w tym, że wedle mnie te twarze widziałem po raz pierwszy) i na dodatek coś tam dla mnie mieli W ogóle tylu kopertówek jeszcze w życiu nie dostałem.
Z drugiej strony wiem, że były na giełdzie osoby z którymi chciałem się zobaczyć, czy choćby przywitać i jakoś wybitnie zdolnie musiałem je omijać.
Czyli nie dość, że skleroza to jeszcze ślepota mnie dopadła
Kolekcjonersko już wszystko dokładnie policzone. Zdobyczy w postaci etykiet 155, do tego 3 modele samochodów.Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Dotarlismy do domu i My. Grzegorzowi - wielkie i niech sił mu starcza zawsze, podobnie Marco który lata biega ale o forumowiczach pamięta. Z nikim nie pije się tak piwa jak z Wami współtowarzyszami (hehehe) forum. No może jeden lekarz od psów, kotów i papużek tak przytył, że nie mogłem zwyciężyć w tej nierównej walce
Kto nie bywa na Giełdzie w Żywcu i towarzyszących niej imprezach ten nie wie co to jest browar.biz
ps. zespół Radlin (rRedlin?) bardzo dobry do zabawy i tańca.Last edited by zythum; 2006-06-18, 20:45.To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythumps. zespół Radlin (rRedlin?) bardzo dobry do zabawy i tańca.
Czymże jesteś śmierci ! Gdzie jest twój oścień?
Skoro my istniejemy, śmierć jest nieobecna,
skoro tylko śmierć się pojawi nas już nie ma.
Epikur z Samos.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darek99Nie dziwi nic , zespół Redlin z takimi kawałkami jak (...) Kalinka musiał Ci się spodobać
wkońcu to kawałek Jagiellonii...
kilka słów ode mnie...
wielkie dzięki Wam wszystkim drodzy Forumowicze, których spotkałem w Żywcu; wielkie dzięki także wszystkim tym, którzy dołożyli wysiłku, aby 11 Giełda była tak udana!
nie wymieniam nikogo, coby nikogo nie pominąć!
do zobaczenia za rok w tym samym miejscu!!Koniec i bomba,
Kto nie pije ten trąba !!!
__________________________
piję bo lubię!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wcNo, to moge dopisać się do grona zazdroszczących.
w dodatku mam zwyczajowy spóźniony zapłon i dopiero teraz trafiłam na wątek o tegorocznej giełdzie, hłehłe.
no ale może kiedyś w końcu nadejdzie ten dzień, gdy znów będę mogła sprawdzić, czy górskie prawo antykaca jeszcze na mnie w Żywcu działa.
pa. zdalny cmok dla Marco!**** zbliża ludzi... :-]
Comment
-
-
Wielkie podziękowania organizatorom i browarowi Żywiec za super giełdę.
Dziękuję także wszystkim z którymi miałem możliwość porozmawiać, powymieniać i pohandlować, szczególnie Jasiowi Piwoszowi, Andiemu i Ziomkowi za całonocne pogaduchy. Do zobaczenia za rok!!miodek
Comment
-
-
Szkoda, że nie umarłem już wczoraj...
PS. Tu Slavoy...Last edited by Marusia; 2006-06-19, 02:45.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ShlangbaumDopadłem kilka nowych browarów w tym roku: Grudziąc,
Dzięki za wymiany piw domowych: Sofista
Last edited by Pogoniarz; 2006-06-19, 08:31.
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
Comment