2006.09.09 - giełda w Krasnymstawie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • fukfuk
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2003.09
    • 175

    #16
    Dzięki za uwagi - w końcu giełda jest dla uczestników, a nie dla organizatorów.
    Przez ostatnie kilka lat elementy birfilistyczne w ramach "giełdy staroci" eksponowane były na schodach KDK. Wejście - przynajmniej w części - do budynku - wydaje się naturalne, może rzeczywiście nie aż do pierwszego piętra. Co z kolei rozumiesz przez "przejęcie terenu giełdy staroci"? ta część wcale mi nie przeszkadza, myślę, że ma swoją wartość i birofilistyczna giełda tematyczna może funkcjonować równolegle.
    I jeszcze jedno - od kiedy jeżdżę na Chmielaki (połowa lat 90.) - prawie zawsze była sprzyjająca pogoda. Ale raz przez trzy dni na zmianę lało i siąpiło - w takich warunkach giełda "chodnikowa" się nie uda.

    Jeszcze raz dzięki za uwagi. Twoje

    Comment

    • beerfan
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2002.11
      • 31

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fukfuk
      Dzięki za uwagi - w końcu giełda jest dla uczestników, a nie dla organizatorów.
      Przez ostatnie kilka lat elementy birfilistyczne w ramach "giełdy staroci" eksponowane były na schodach KDK. Wejście - przynajmniej w części - do budynku - wydaje się naturalne, może rzeczywiście nie aż do pierwszego piętra. Co z kolei rozumiesz przez "przejęcie terenu giełdy staroci"? ta część wcale mi nie przeszkadza, myślę, że ma swoją wartość i birofilistyczna giełda tematyczna może funkcjonować równolegle.
      I jeszcze jedno - od kiedy jeżdżę na Chmielaki (połowa lat 90.) - prawie zawsze była sprzyjająca pogoda. Ale raz przez trzy dni na zmianę lało i siąpiło - w takich warunkach giełda "chodnikowa" się nie uda.

      Jeszcze raz dzięki za uwagi. Twoje
      Twoje w gardło moje

      Ja w Chmielakach uczestniczę regularnie od 1980.Mimo iż pierwsze kilka lat,z racji wieku uczestnictwo pełne nie było jawne,ale sobie radziłem .Przez dwa lata brałem udział po "drugiej" stronie jako wystawca.Kierowałem regionem wsch.Polski w Browarach Dolnośląkich Piast-w tym organizowałem nasze chmielakowe stoisko.Niestety z roku na rok elementy czysto piwne w Chmielakach zmniejszają się-uczestnictwo browarów jest coraz mniejsze-królują hurtownie.Po drugie coraz bardziej Chmielaki stają się mega-"odpustem".
      Ale do rzeczy.Giełda w Krasnymstawie jak sądze powinna mieć inny charakter niż giełdy tradycyjne które (może z wyjątkiem Żywca ) mają bardzo zamknięty personalnie charakter-aczkolwiek skupiają bardzo zacne towarzystwo.
      Sądze iż Chmielaki ściągając w dwa dni kilkanaście tys.turystów powinny być wykorzystane do propagowania birofilstwa wśród ogółu-niech choćby kilkadziesiąt nowych osób tym hobby się zainteresuje-to już będzie sukces.Dlatego uważam iż teren giełdy powinien być skierowany do ludzi ,w tym roku powinien zająć conajmniej schody do domu kultury(które są naprawdę szerokie) oraz prawą część holu -która nie jest "ciągiem komunikacyjnym"-czyli po prostu nikt tam nie przeszkadza.W tym roku to wystarczy ponieważ niestety zbyt wielu wystawiających się chyba nie będzie.W przyszłym przy odpowiednio wcześniejszym przygotowaniu i propagacji tej nowej tradycji ,można by się pokusić o więcej,nawet o dwa dni. Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje że temat giełdy podjeliście jako Bractwo w rozmowach z burmistrzem-co dało efekt bo jest ona w programie oficjalnym Chmielaków.Twoje

      Comment

      • fukfuk
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2003.09
        • 175

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika beerfan

        Niestety z roku na rok elementy czysto piwne w Chmielakach zmniejszają się-uczestnictwo browarów jest coraz mniejsze-królują hurtownie.Po drugie coraz bardziej Chmielaki stają się mega-"odpustem".
        Ok, ale wiele hurtowni przyznaje i browary też przyznają, że współpracują przy organizacji stoisk. Tzn. - hurtownia wystawia stoisko na ktorym przezentuje tylko DWA piwa - z różnych browarów - nierzadko lepiej, niżby to może zrobiły same browary. Ale to inny temat.


        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika beerfan
        Ale do rzeczy.Giełda w Krasnymstawie jak sądze powinna mieć inny charakter niż giełdy tradycyjne które (może z wyjątkiem Żywca ) mają bardzo zamknięty personalnie charakter-aczkolwiek skupiają bardzo zacne towarzystwo.
        Sądze iż Chmielaki ściągając w dwa dni kilkanaście tys.turystów powinny być wykorzystane do propagowania birofilstwa wśród ogółu-niech choćby kilkadziesiąt nowych osób tym hobby się zainteresuje-to już będzie sukces.Dlatego uważam iż teren giełdy powinien być skierowany do ludzi ,w tym roku powinien zająć conajmniej schody do domu kultury(które są naprawdę szerokie) oraz prawą część holu -która nie jest "ciągiem komunikacyjnym"-czyli po prostu nikt tam nie przeszkadza.W tym roku to wystarczy ponieważ niestety zbyt wielu wystawiających się chyba nie będzie.
        Bardzo ważne i mądre jest to, co piszesz. Logistycznie - rozpracowane. Fizycznie organizatorzy giełdy będą w Krasnymstawie w piątek, więc będzie chwila na przeanalizowanie wszelkich wariantów ustawienia stolików. W każdym razie - dzięki za pomoc i radę dla początkujących.

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika beerfan
        W przyszłym przy odpowiednio wcześniejszym przygotowaniu i propagacji tej nowej tradycji ,można by się pokusić o więcej,nawet o dwa dni.
        Co do przyszłości - zakładamy, że giełda przetrwa, ale zawsze będzie to impreza towarzysząca, a więc trzeba się liczyć z "przypadkowym odbiorcą". Stąd duża rola popularyzowania birofilistyki wchodzi w grę.

        Comment

        • beerfan
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2002.11
          • 31

          #19
          Witam po I giełdzie w Krasnymstawie!
          Jak na debiutującą giełdę,w dodatku rozpropagowaną miesiąc przed debiutem,a w dodatku poza wszelkim harmonogramem oficjalnych giełd,to wypadła ona po prostu super w mojej ocenie.Jak pisałem wcześniej spodziewałem się 5-6 uczestników,a przyjechało conajmniej 30-stu,bo tylu kojarzę z wcześniejszych znajomości,a tych których nie znam było conajmniej 20 -stu-czyli reasumując około 50 osób.Poza silnie reprezentowanym regionem lubelskim,frekwencje uratował o dziwo..... Śląsk pod przewodnictwem kolegi Brandysa.Najfajniejsze było to że lokalizacja giełdy zorganizowała się sama-spontanicznie,schody,murek i teren przyległego ogródka piwnego.
          Dziękuje więc Bractwu Piwnemu za dobry pomysł i sądze iż ustanowiliśmy wspólnie nową tradycję uczestnictwa w Chmielakach,notabene bardzo dobrze ocenioną przez kierownika Krasnowstawskiego Domu Kultury,któremu także szczerze dziękujemy.

          Comment

          • beerfan
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2002.11
            • 31

            #20
            Po raz pierwszy giełda na Chmielakach była oficjalna i niektórzy postronni obserwatorzy,widząc na KDK napis "Giełda Birofilów" nie bardzo wiedzieli co to za stworzenie "birofil", czy aby nie jest to inna odmiana znanego z mediów .....fila.
            Mam nadzieje ze wszystkim wyjaśniliśmy iż birofil to stworzenie przyjazne i "poczciwe"

            Comment

            • Cooper
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🍼🍼
              • 2002.11
              • 6057

              #21
              Wg mnie termin "Birrofil" też jest deko obciachowy i kojarzy się tak samo jak Tobie
              Zamiast niego używam raczej słowa "Birrofilista" co nawet gramatycznie pasuje do pokrewnych np filatelista. Nie mówimy przecież "filofil" lub "filatelofil".
              Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
              1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

              Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

              Comment

              • dasla-lodz
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2006.04
                • 5

                #22
                Chciałbym Serdecznie Podziękować wszystkim którzy zjawili się na Giełdzie.Byliśmy jako Bractwo Piwne może mniej widoczni ale w tym samym czasie braliśmy udział Konsumenckim Konkursie Piw i niektórzy wpadali tylko na pare minut.Tak że 21 osób z Łodzi też można zaliczyć jako uczestników.Przyszłoroczną Giełdę postaram się rozpropagować wcześniej i szerzej.Pozytywne opinie może przyciągną nowych uczestników.POZDRAWIAM

                Comment

                • Lacriferno
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2005.07
                  • 783

                  #23
                  Z racji róznych obowiązków nie udało mi się być na giełdzie, do Krasnegostawu dotarłem dopiero późnym popołudniem. Za to mój znajomy, który był tam już od rana, jest bardzo zadowolony. Wzbogacił swoją kolekcję o kilka szkiełek.

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X