Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika PiwoszkaTyska
Ważna część czyli zaproszenia oraz lista osób zaproszonych:
Otóż w tym roku wysyłamy zaproszenia dla osób które są w naszej bazie kolekcjonerów i gości Giełdy. Wyślemy je jutro i pojutrze do 649 osób. Liczba to całkiem spora i z całą pewnością wyczerpująca liczbę osób w Polsce które zajmują się birofilistyką
(...)
Po poście Andiego zastanawiałem się ilu zostało zaproszonych na tą giełdę zagranicznych kolekcjonerów by ta impreza mogła nosić miano "międzynarodowej" a ile zaproszeń zostało wysłanych do kolekcjonerów z Górnego Śląska. Myślę, że dane o które pytam nie są tajemnicą handlową i nie naruszaną ustawy o ochronie danych osobowych.
Do kolekcjonerów zagranicznych skierowane jest kilkadziesiąt zaproszeń, głównie z racji odległości z krajow sąsiadujących. Mysle,ze podobnie jest na gieldzie zywieckiej. Nie mam statystyk Śląsk kontra reszta swiata, ale proporcje nie są zaburzone. A Ślązacy generalnie z mojej wiedzy, są mocnym środowiskiem kolekcjonerskim
Co do nocnego zwiedzania, to na gielde nie ruszamy,ale premiera juz coraz blizej, tzn pierwsze konkursowe spektakle beda 30 czerwca i 1 lipca, a wesjciowki bedzie mozna zdobyc w telefonicznym konkursie 27 czerwca. Szczegoly wkrotce..ale to inny temat
Ciekawi mnie czy na tej giełdzie ochroniarze też będą rozdawać zaproszenia swoim znajomkom a panie wychodzące z naręczami prezętów będą pytać męskich towarzyszy- a co to jest birofilja?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maremali
Po poście Andiego zastanawiałem się ilu zostało zaproszonych na tą giełdę zagranicznych kolekcjonerów by ta impreza mogła nosić miano "międzynarodowej" a ile zaproszeń zostało wysłanych do kolekcjonerów z Górnego Śląska. Myślę, że dane o które pytam nie są tajemnicą handlową i nie naruszaną ustawy o ochronie danych osobowych.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jasiu_piwosz
Ciekawi mnie czy na tej giełdzie ochroniarze też będą rozdawać zaproszenia swoim znajomkom a panie wychodzące z naręczami prezętów będą pytać męskich towarzyszy- a co to jest birofilja?
Przeczytaj dokładnie 7 post w tym temacie a potem pisz. W polskim języku piszemy "prezentów" i "birofilia".
"o 11.00,12.00 i 13.00 wyruszą spod budynku Hali Kwiatowej wycieczki, na które można zapisywać się na stoisku organizatora"
miejmy nadzieję, że Ci, którzy zapiszą się na zwiedzanie np. na 13, rzeczywiście zobaczą browar, bo rok temu się to nie udało.
W zeszłym roku straciłem godzinę, podczas której zawieziono mnie do muzeum i z powrotem na giełdę (co mogłem zrobić sam szybciej, mając swój samochód na miejscu), niewiadomo czemu rezygnując z wycieczki po browarze...
A - i jak co roku - i tym razem zaproszenia nie dostałem.
właśnie wróciłem no i muszę powiedzieć że niestety nic nie przybyło do mojej kolekcji natomiast hala kwiatowa moim zdaniem była lepszym miejscem niż lodowisko
Kolekcjonersko giełda udała mi się raczej słabo, lecz spotkanie wielu znajomych i "zachłyśnięcie" się atmosferą giełdową w pełni rekompensuje mierne rezultaty moich osobistych łowów birofilii. Na pewno bedę stałym uczestnikiem przyszłych tyskich giełd. Gorące podziękowania dla sponsora i organizatorów - do następnego spotkania!
lokalizacja: bardzo udana (blisko do browaru, do ogródka spiżowego niedaleko, miejsca nie brakuje, ogólnie super);
piwo: a raczej jego oficjalny brak i mam tu na myśli także dość przeciętnego tyskiego oraz słaby wybór piw do wymiany;
zwiedzanie: fajna sprawa, ale dla laika. akurat mnie trafiła się osoba dość obeznana, ale jakby w nakręconym słowotoku zdarzały się wpadki słowne, czy drobne potknięcia merytoryczne; dużą frajdą było zobaczenie i degustacja w firmowym lokalu - piwo ciut lepsze niż na giełdzie, ale to klimat tego miejsca rekompensuje inne niedogodności;
kolekcjonersko i towarzysko: wybornie! znów nie dostałem zaproszenia, ale to nic. kiedyś mnie może docenią
Comment