Właściwie zdobyczy kolekcjonerskich nie przywiozłem, ale towarzysko pierwsza klasa, no i dla samego piwa z Ciechanowa ( miodowe poza konkurencją ), warto było przejechać moje 430 kilometrów. wasze zdrówko: miodowym!
Wreszcie i ja dojrzałem do tego aby napisać kilka słów. Gorące podziękowanie dla Organizatorów Giełdy. Bardzo dziękuję również Żonie-Taxi za sprawny dowóz na giełdę (mimo "korkowych" utrudnień na trasie). Oczywiście takie samo podziękowanie za przywiezienie moich zwłok do Warszawy (i to przez Płock, ale to już inny temat). I jeszcze bardzo dziękuję za miłe towarzystwo "współpodróżnikom". Z giełdy przywiozłem trochę etykiet nie tylko ciechanowskich, kilka piw i oczywiście jak zawsze sporo miłych wrażeń. Etykiety zaczną się pojawiać na stronie pewnie od wtorku, piwa, no a piwa są w trakcie degustacji. Zatem do zobaczenia za rok.
Ostatnia zmiana dokonana przez sopista; 2006-08-13, 15:59.
Giełda kolekcjonersko średnia. Niewielu ludzi się pojawiło, co pewnie było wynikiem pogody. A ta wyjątkowo nie dopisała. Za to wśród tych co się pojawili bardzo wielu znajomych. Jednocześnie bardzo dziękuję browarowi Ciechanów za miłe przyjęcie, organizację giełdy, zwiedzanie browaru i przepyszne piwko. Wasze zdrowie
A ja bardzo dziękuję że o tej 11-tej jeszcze Forumowicze byli :-)
I wielkie dzięki dla P.Krzysztofa za dotrzymanie towarzystwa i wycieczkę do Opinogóry.
Do zobaczenia we wrześniu - mam nadzieje :-)
Giełda rzeczywiście nie była zbyt duża, ale za to bardzo przyjemna. Zaczęta została przez prezesa browaru - pana Jana Polowczyka - przywitaniem wszystkich kolekcjonerów, co było bardzo miłym akcentem. Doskonałym pomysłem był również gril na terenie browaru, dzięki któremu Ci bez śniadania mogli się posilić... Mimo, że browar zwiedzliśmy już parokrotnie, jeszcze raz wybraliśmy się na zwiedzanie z Krzysztofem Fałdowskim - dyrektorem do spraw produkcji, dzięki któremu wszystkie nasze wątpliwości zostały rozwiane, a wszystkie informacje uzupełnione. Dzięki bardzo!!! Dziękuję również wszystkim pracownikom browaru, którzy starali się nieba przychylić kolekcjonerom (choćby wyszukując rzadsze etykiety, by podarować je zainteresowanym) ze szczególnym uwzględnieniem pana Mariana, który specjalnie dla nas znalazł coś, co było nie do znalezienia . Jeszcze raz duża buźka!!!
Dziękuję również wszystkim, którzy przybyli na to spotkanie, Cyrkonii za piwo, Darkowi i Pawełkowi za towarzystwo w podróży do Browaru, Maidenowcowi i Aldonie za wycieczkę do Płocka, Aldonie dodatkowo za opiekę, która okazała się być bezcenną. Dzięki bardzo! Do zobaczenia za rok!!!
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Małażonka
Dziękuję również wszystkim pracownikom browaru, którzy starali się nieba przychylić kolekcjonerom (choćby wyszukując rzadsze etykiety, by podarować je zainteresowanym) ze szczególnym uwzględnieniem pana Mariana, który specjalnie dla nas znalazł coś, co było nie do znalezienia . Jeszcze raz duża buźka!!!
Właśnie!!!! Zapomniałam!!!!
Wielkie dzięki za koszulkę (rozmiar Ssssss)!!!!! ALe cholerka imienia tej Pani nie pamiętam......... :-(
Comment