Ja napiszę krótko,warto było przejechać wraz z żoną tylko 700 km /dla nie zorientowanych - w jedną stronę/,aby być na giełdzie szczecińskiej.Giełda jak dla mnie i kolekcjonersko i towarzysko SUPER UDANA!
Szczególne podziekowania dla organizatorów i Janusza P. z Sulęcina ,że uległem jego namowom i byłem.
Piję zatem zdrowie wszystkich nowo poznanych i... do zobaczenia na tej giełdzie dopiero za rok ?
Przed nami Giełda w roku 2008. Wówczas będzie to zbieżne ze 160-leciem browaru Bosman.
Jak zwykle nie zabraknie i tym razem gadżetów. Jednym z nich będzie książka-katalog. Zajrzyjcie tu: http://www.browar.biz/forum/showthre...803#post707803
pozdrawiam
Comment