2007.06.15-16 - Żywiec, XII Międzynarodowa Giełda Birofiliów & V Festiwal Piwowarów

[Bombadil13]

Zawsze podziwiałem artystów, którzy na okładkach płyt umieszczali podziękowania za... Troszkę im zazdościłem i teraz chciałem idąc ich tropem podziękować każdamu z osobna za wszystko co mi sprawili. Pisałem post jakieś pół godziny i go skasowałem, bo głupio mi było, że może kogoś pominąłem.

W każdym razie dziękuje przede wszystkim kol. Żywcowi za zaproszenie, bo bez niego nie mógł bym na giełdę przyjechać i tak cudownie spędzić tych kilku dni.

Dzięki wszystkim mieszkańcom Fregaty za miłe przyjęcie i wspólne imprezowanie.

Dziękuję wszystkim uczestnikom giełdy za sympatyczną atmosferę.

Banaszkowi za jego heroiczny wysiłek podczas drogi powrotnej i wszystkim uczestnikom tej podróży.

Dziękuję OPATRZNOŚCI (nie wiem czyjej) dzięki, której odnalazłem i poznałem swojego syna!!! To prawdziwy cud!!!

PS. Kolekcjonersko giełda nadspodziewanie udana. Po powrocie do domu okazało się, że przywiozłem ze sobą 49 etykiet przedwojennych, 2 PPF, 45 standartów i całe mnóstwo innych etykiet.

[banaszek]

Dziękuję OPATRZNOŚCI (nie wiem czyjej) dzięki, której odnalazłem i poznałem swojego syna!!! To prawdziwy cud!!!

Tylko nie mów, że jesteś Kazimierz Wielki. Jego córką Elżbieta i Anna. Kombinuj stary, kombinuj

[Bombadil13]

Przyznam się na forum: Mój syn ma na imię Arunas

[slavoy]

Wybór fotosów wrzuciłem na Blogspota - http://czpip.blogspot.com/
Aha - nie trzeba wcale zakładać maila w gmailu, coby mieć do tego dostęp. Wystarczy być zarejestrowanym w Googlu np. do list dyskusyjnych.

[banaszek]

Aha - nie trzeba wcale zakładać maila w gmailu, coby mieć do tego dostęp. Wystarczy być zarejestrowanym w Googlu np. do list dyskusyjnych.

No fakt, tak trzeba. Nie trzeba gmaila posiadać. Pomijam to, że Slavoy jest nudny

[Małażonka]

No, dobrze – najwyższa już pora podziękować wszystkim i każdemu z osobna:
- Markowi i Żywcowi za organizację giełdy, wycieczki i konkursu piw pszenicznych – Panowie, z roku na rok przebijacie samych siebie!
- Markowi dodatkowo za opiekę nad naszym sobotnim upodleniem, szkoda, że w nim prawie nie uczestniczyłeś!
- Jarkowi lat 12 za przyjęcie opieki ciotki anestezjolog – dzieciaku, czyś Ty aby na pewno do domu cały i zdrowy wrócił?
- Arkowi, za kierownictwo. Starałeś się chłopie bardzo, ale rajdowcem nie będziesz raczej nigdy...
- Konemu za transport czterech krokodyli, utrzymanie im pożytecznego poziomu alkoholu we krwi, a także za dodatki w postaci piw.
- Rysiowi z autobusu, za to że chamem się okazał i wiadomo było przynajmniej z kim ma się do czynienia....
- Taksówkarzowi Banaszkowi za wożenie zwłok naszych w te i z powrotem
- Staremu Kocurowi za opiekę nade mną w sobotni poranek, od dziś mianuję Cię forumową pielęgniarką
- Kierownictwu ośrodka za zrozumienie i działania na rzecz klienta, a szczególnie jednej Pani, która charakteryzuje się posiadaniem laski...
- Wszystkim za wspólne biesiadowanie
- Ojcu Dyrektorowi za zrozumienie, że dzień jest tym właśnie dniem, który dał nam PAN!
- Wszystkim, którzy z nami wracali za podróż niezapomnianą!
- I jeszcze raz Banaszkowi za to, że dowiózł nas całych i zdrowych do domu!

Dzięki wielkie, do następnego nudnego spotkania!

[adam16]

Moja I giełda, na której byłam i całkiem pozytywne wrażenie ...

Rany - ja jakieś zaćmienie chyba przeżyłem - Monne! Ty byłaś na giełdzie? To gdzie ja oczy miałem?

[adam16]

Giełda udana choć ja także mam wrażenie że jakby nieco mniejsza niż ta sprzed roku.
Dzięki wszystkim za spotkanie (zbyt krótkie niestety)
W szczególności dziękuję, nie tak znowu Staremu Kocurowi, za transport,
Cyrkonii, Marioli i Doodeckowi - współtowarzyszom podróży,
Krakowiakom (za piwa domowe i etykiety) i Góralom (za organizację giełdy),
Jarkowi lat 12 - za pomoc, za którą pewnie i Kiszot jeszcze podziękuje,
Sopiście za zestaw etykiet,
Andiemu za piwa dostarczone z Niemiec.
dziękuję, dziękuje dziękuję...

I przepraszam za poranną pobudkę, ekipę domku nr 6

[zythum]

Tylko kilkoro forumowiczów okazało się prawdziwymi twardzielami i powitało poranek. Był przepiękny i niech żałuje reszta Były wyprawy nago po kwit (nie ma już kwiatów są tylko kwity na każdego) paproci, były zapasy w trawie oraz....ołóweczki i kredeczki

Do następnego...ranka

[Twilight_Alehouse]

W tym roku wreszcie udało mi się pojawić w Żywcu
Podziękowania i pozdrowienia dla wszystkich browarbizowiczów, których spotkałem i z którymi zamieniłem słówko, albo i tylko spotkałem Dzięki temu miałem motywację, żeby wrócić na Browar!
Pozdrowienia dla Marusi, Borysko i Arta, czyli moim forumowym współjurorom w Konkursie.
Pozdrowienia i podziękowania dla ekipy Browamatora za sobotnią imprezkę
Wyrazy podziwu dla ekipy z Fregaty za radosne porykiwania niosące się sobotnią nocą po jeziorze
I gratulacje dla Wielkiego_B za zwycięskie piwa konkursowe. Naprawdę dobre!

[gogol91]

Giełda Bardzo udana!! Żałuję tylko żę nie udało mi się odszukać wszystkich forumowiczów. Dziękuję szczególnie MWa za prezenty! około 100 wafli!

[browar23]

siemka siemka za rok znowu

[Wielki_B]

Chciałbym serdecznie podziękować tym, którzy spotkali się ze mną. Było mi niezmiernie miło
Wasze nicki wymienię wg kolejności chronologicznej odwiedzin :
Browar Żywiec, Zdrój, Dori, Marusia, Andi, Jasiu_Piwosz, Rimi i Wesoły. To dla mnie zawsze zaszczyt i ogromna przyjemność, kiedy mogę Wasze mordki zobaczyć i choć chwilę pogawędzić.
Przepraszam Browarzyciela, bo baaardzo chciałem się z nim spotkać, ale rola "gwiazdy" najwyraźniej mnie przerosła i... zapomniałem.
Mam pretensje do Twiliego, że przynajmniej nie szczyrknął do mnie, że był obok, w Żywcu (pogadamy sobie zaraz kolego na PW!).

[jerzy]

Dołączając się do wielu powyższych podziękowań, chciałbym podziękować wszystkim sobotnim imprezowiczom we Fregacie, pijącym, śpiewającym i smiejącym się tuż przed moim domkiem, że dali mi spać!
ps. To nie jest żadna złośliwość, ja naprawdę spałem i nie zbudziłem się w nocy ani razu!

[Maggyk]

Dołączając się do wielu powyższych podziękowań, chciałbym podziękować wszystkim sobotnim imprezowiczom we Fregacie, pijącym, śpiewającym i smiejącym się tuż przed moim domkiem, że dali mi spać!
ps. To nie jest żadna złośliwość, ja naprawdę spałem i nie zbudziłem się w nocy ani razu!

I po co się przyznałeś. od tej pory wszystkie imprezy będę się odbywały pod Twoim domkiem, tudzież pokojem