2007.09.01 - Grodzisk Wielkopolski - 28. Międzynarodowa Giełda Birofiliów

[dzidek1960]

ja już Kasię znam

A ja dopiero poznam

[Małażonka]

To tak z innej beczki:
Na "giełdowej" stronie można przeczytać:
19.00 - Spotkanie integracyjne dla Giełdowiczów i Sponsorów - Motel XXI wieku, ul. Poznańska 388 (planowane uczestnictwo prosimy zgłaszać u organizatorów)
Czy wpisanie się tutaj, w temacie, będzie respektowane? Jeśli tak, to Ark, Iron i Małażonka zgłaszają się na piątkowy wieczór.

[maro_s]

Szukam transportu na giełdę z okolic Tychów. Czy ktoś ma wolne miejsce???. Jak nie znajdę to pojadę swoim. Ale dojadę tak czy inaczej.

[pieczarek]

miejsce:
sala M-GOK ul.Kolejowa 12
lub
Grodziska Hala Sportowa - ul. Żwirki i Wigury 1

Jak na razie w tym temacie nie znalazła się jeszcze informacja o ostatecznym miejscu przeprowadzenia giełdy. Informuję zatem, że zadzwoniłem do grodziskiego ośrodka kultury i dowiedziałem się, że odbędzie się w hali sportowej przy ul. Żwirki i Wigury. Jest to o rzut kuflem od dotychczasowego miejsca, gdzie odbywały się giełdy.

[anteks]

Jak na razie w tym temacie nie znalazła się jeszcze informacja o ostatecznym miejscu przeprowadzenia giełdy. Informuję zatem, że zadzwoniłem do grodziskiego ośrodka kultury i dowiedziałem się, że odbędzie się w hali sportowej przy ul. Żwirki i Wigury. Jest to o rzut kuflem od dotychczasowego miejsca, gdzie odbywały się giełdy.

fakt, informacja była tylko na stronie giełdy www.grodziskie.cal

[k_k_s]

Chyba wróciłem jako pierwszy.

Birofilem jestem dość początkującym (moja druga giełda), dlatego nie potrafię obiektywnie ocenić ilości i wartości "wniesionych" przez uczestników akcesoriów. Jestem jednak zadowolony ze swoich zakupów - szczególnie szkła. Lekki zawód sprawił mniejszy niż w zeszłym roku asortyment piwny. Wielki plus za to, ze dostępny był Grybów ale poza tym to raczej kiepsko.
A bardziej ogólnie to uważam ze bardzo dobrym pomysłem była zmiana dotychczasowego miejsca imprezy - hala dużo przestronniejsza.
Kolejnym plusem coraz więcej przedstawicielek płci pięknej (ze szczególnym uwzględnieniem dziewczyny z Noteckim, Swojskim i Eire) aktywnie uczestniczących w giełdzie - od razu milej pohandlować.
Do następnego razu!

[Jaroslav]

Też wróciliśmy z Anią w dobrych humorach. Zdecydowanie lepiej
giełduje się w nowym miejscu, nie ma już takiego ścisku.
Jak napisał przedmówca największym piwnym wydarzeniem
była możliwość zakupu piw z Grybowa (to ostatni z polskich działających
browarów nierestauracyjnych, którego wyrobów nie dane było mi
jeszcze spróbować - do dziś wieczór ). Ponadto ciekawa gama piw
beczkowych: Edi Jasne, Bartek, Czarne, Srebrny (?) Smok (miał
byc jeszcze Lew, ale nastąpiła mała awaria).
Kolekcjonersko i towarzysko bomba Do zobaczenia za rok...

[Regent]

Jak dla mnie bardzo udana impreza, dwa piwa kupione Swojskie z EDI, Pilsweiser 10% z GRYBOWA oraz pin z Tych. Ciekawy zestaw startowy trzy piwa: Lew z ZODIAKA, Irlandzkie Mocne z KRAJANA, Noteckie Naturalne z CZARNKOWA; do tego okazjonalna pocztówka, zestaw etykiet, nalepek, podkładek i kapsle; kiełbaska i piwo (niestety nie spróbowałem - kierowca ). Świetna loteria dużo nagród ( zdobyłem szklankę Fortuny ), brawa dla organizatorów. Poza tym kilka miłych pogawędek z forumowiczami pozdro dla Jaroslava i jego żony ( również pozdrowienia od mojej małżonki ). Do zobaczenia za rok.

[biermann]

Kolejny raz brawa dla organizatorów Giełda bardzo udana i kolekcjonerko (ok 40 nowych browarów z czego większość to mikrobrowary niemieckie), towarzysko (mimo lekkiego otępienia z mojej strony - godzina snu to za mało) no i finansowo (choć tu trochę zabrakło do pełnego zadowolenia)

[bogdan21]

Pozwolicie, że dołożę łyżkę dziekciu?
Wg mnie organizatorzy powinni popracować nad przestrzeganiem programu giełdy. Przesuwanie poszczególnych punktów giełdy o godzinę lub dwie oraz ich zamiana jest po prostu brakiem poszanowania czasu jej uczestników.
Po drugie, gadżety. Pan przebrany za Bosmana siedzący przy laptopie i wypełniający pośpiesznie (wraz z kolegą) kilka zgłoszeń jednocześnie oraz wrzucający je do tych biorących udział w losowaniu nagród (tudziez rozdawanie gadżetów "pod stołem") niezbyt dobrze świadczy o organizatorach.
Trzecia rzecz: koszulki giełdowe. Szkoda, że nie było więcej w rozmiarze L a mniej XXL-ek. No ale jak to ktos powiedział, koszula nocna dla dziewczyny będzie jak znalazł

Poza tym wszystko w porządku. Płeć piękna dopisała giełda na hali wydaje się być dobrym pomysłem, podobnie jak konkurs piwny.

Jeśli chodzi o zbiory to równiez mogę zaliczyć giełdę do udanych
Pozdrawiam

[dzidek1960]

Łyżkę dziekciu można dołożyć każdemu organizatorowi giełdy, zawsze się coś znajdzie.
Ja jestem zadowolony z pobytu na giełdzie. Giełda udana kolekcjonersko, chociaż tak jak zawsze przywiozłem do domu nowe niechciane dublety (ach ta skleroza ). Udana również towarzysko, było sporo forumowiczów m. inn. udający się już na Zlot Małażonka z Ironem.
Na plus organizatorów to bardzo duża sala, aż za duża na taką ilość uczestników, ale patrząc perspektywicznie to i dobrze. Spotkałem się już wcześniej z opinią, że nie jadę do Grodziska bo tam ciasno, teraz już nie. Po raz pierwszy, a jest to moja już piąta albo szósta grodziska, nie było tłoku na sali. Nikt nikomu nie musiał schodzić na bok aby zrobić miejsce przechodzącemu, szklanki na stolikach były wreszcie bezpieczne. Można było się w kilku zatrzymać przy jakimś stoisku i spokojnie porozmawiać. Rodzinna atmosfera pozostała a warunki się poprawiły. Biorąc pod uwagę, że na tę giełdę większość przyjeżdża samochodami (okropne połączenie PKP) wreszcie było można zostawiś samochód bezpośrednio przy sali. Sporo miejsca do zaparkowania zarówno pod salą, naprzeciwko jej po drugiej stronie ulicy jak i obok sali. Tradycyjnie ciekawy zestaw upominków, w którym każdy coś znajdzie dla siebie. Niektórzy mówią, że niepotrzebny ale jakoś nikt z niego nie rezygnuje chociaż są i tacy co go biorą i później rozdają. Dziękuję tym ostatnim.

[beny]

a ja poproszę o papierek z browaru Zodiak potwierdzający fakt wydania podstawki giełdowej o ile organizatorzy są zainteresowani katalogowaniem tych 2 podstawek giełdowych - dziękuje (szczegóły w wątku - katalogowanie podstawek giełdowych)

[bogdan21]

Widać, że organizatorzy starają się żeby zrobić porządną giełdę i z roku na rok idzie im coraz lepiej. Moim zdaniem konstruktywna krytyka zawsze jest dobra, dlatego napisałem co można byłoby poprawić za rok. Mam nadzieję ze uda mi się zobaczyć kolejne postępy już za 2 lata (własnie przez to kiepskie połączenie...) na jubileuszowej 30. giełdzie

[kopyr]

Pozwolicie, że dołożę łyżkę dziekciu?

Łyżkę dziekciu

Terror FCJP!
Za pierwszym razem, zmilczałem, bo zawsze może sie zdarzyć, ale drugi raz błędny zapis może kogoś utwierdzić w przekonaniu, że tak sie pisze, otóż beczkę miodu może zepsuć łyżka dziegciu. Co to jest ten dziegieć, można przeczytać tutaj lub tutaj.

[brew]

Dołączam się do wszelkich zachwytów nad nowym miejscem, miłą atmosferą i w ogóle tą giełdą (a w szczególności nad konkursem - jurorzy robili niesamowite wrażenie - ale o tym we właściwym temacie)
oraz
do dokładania łyżki dziegciu, bo trudno odmówić słuszności uwagom bogdana 21

Najważniejsze jednak, że giełda udana i kolekcjonersko i towarzysko! Do przyszłego roku.