2007.09.15 - Lublin, VI Lubelska Giełda Birofilii

[yoreck]

mapka

[ART]

kurde balans, trochę się przeliczyłem z czasem i niestety bryndza wyjazdowa - zostaję w Opolu

wybaczcie że zawracałem gitarę i bawcie się dobrze. ponieważ postanowiłem studia zakończyć przed trzydziestką za rok nie będę miał ograniczeń z tym związanych.

[moonjava]

No to już 2 miejsca więcej , bo zachorowało mi się. Mam nadzieje że spotkamy sie na giełdzie za rok.

A w tym konczeniu studiów przed 30 coś jednak jest, chyba musze to sobie dokładnie przemyśleć.

[odyn]

Z ostatniej chwil: dla osób z poza Lublina. posiadamy 2-3 miejsca noclegowe (lozko) lub troszke wiecej, lecz w drugiej wersji (mniej komfortowej) w gre wchodzi podloga (materace, kaimaty itp.)
prosze kontaktować się z moja droga polowa Sylwia 506-072-860 lub na spotkaniu przed gieldowym dzis wieczorem w PARAGRAF 14 .

[Lacriferno]

Moja obecność też stanęła pod znakiem zapytania. Powód jak u przedpiszcy. Dziś samopoczucie fatalne (spotęgowane namiarem piwa wczoraj), a jutro weselicho, którego nie mogę opuścić. Więc albo giełda, albo szybka kuracja.

[odyn]

kolejna wiadomosc z ostatniej chwili: dla osob chętnych proponujemy zwiedzanie Starowki lubelskiej z przewodnikiem w okolicach poludnia.
zmiana planow - spotkanie przedgieldowe odbywa sie w barze PERON 2 ( ul. M.C. Sklodowskiej, naprzeciwko Filharmonii)

[supersklep]

Zaraz jadę i powiem ze jestem ze Szczecina

[kishar]

Właśnie wróciłem z giełdy, zwiedzanie browaru przy Kunickiego było ciekawe, na samej giełdzie więcej osób niż przed rokiem, z Ahumbą wymieniłem się piwem kilka osób obdarowałem własnym,niestety dkrasnodebski się nie pojawił a arno to nie wiem bo jakoś nie udało mi się go spotkać. a perełka niepasteryzowana byłą pyszna

[arno]

Niestety nie udało mi się dojechać...

[pivaria]

Zaraz jadę i powiem ze jestem ze Szczecina

Śmiało mogłeś to zrobić, ja nie dojechałem bo zwaliła mnie z nóg choroba. A tak chciałem jeszcze przed 50-tką zobaczyć Lublin (per analogia do tych co przed 30-tką chcą skończyć studia).
P.S. Dajcie w końcu jakieś relacje z Giełdy!

[supersklep]

Śmiało mogłeś to zrobić, ja nie dojechałem bo zwaliła mnie z nóg choroba. A tak chciałem jeszcze przed 50-tką zobaczyć Lublin (per analogia do tych co przed 30-tką chcą skończyć studia).
P.S. Dajcie w końcu jakieś relacje z Giełdy!

Było jeszcze kilka miejsc tylko się spóżniłem ,bo pojechałem na 9 na Bernardyńską a trzeba było na Kunickiego

[rafi_]

Ja na giełdzie bylem po raz pierwszy, ale musze przyznac ze atmosfera byla bardzo przyjemna. Mam troche zdjec i filmikow z konkursu picia piwa na czas, ktore z przyjemnoscia udostepnie jesli sa chetni

pozdrawiam Rafal

[Bynio]

Było jeszcze kilka miejsc tylko się spóżniłem ,bo pojechałem na 9 na Bernardyńską a trzeba było na Kunickiego

Autokar wyruszył z Bernardyńskiej o 8.50
Ale nic straconego - po rozmowie z pewną osoba istnieje możliwość zorganizowania zwiedzania browaru po zebraniu ok 10-15 chętnych. I właśnie zbieramy chętnych. Z tym, że termin zostanie wyznaczony przez osobę z browaru po zgłoszeniu zapotrzebowania( czyli zebraniu chętnych). Myślę, że NIE nastąpi to wcześniej niż za 2 tygodnie. Na razie mamy ok 7 chętnych więc czekam na zgłoszenia.

[arno]

8 arno

[Maremali]

Serdeczne dzięki dla Sylwi i Daniela za dach nad głową przed giełdą.
Niskie ukłony dla organizatorów lubelskiej giełdy, spotkania przedgiełdowego w fajnym pubie oraz za możliwość zwiedzania browaru w białych kitlach.
Życzę dalszych sukcesów w organizacji tak udanych imprez. Do zobaczenia za rok