Też uważam, że powinny być ze cztery w tygodniu. Jest szansa, że frekwencja wyniesie poniżej 5 osób na każdej
2007.09.01 - Elbląg, I Elbląska Giełda Birofilska
Collapse
X
-
Ilościowo do giełd czeskich jeszcze trochę nam brakuje a frekwencja na tamtejszych na pewno oscyluje powyzej 5 osób
Dlaczego nie miała by być to mała regionalna giełda jakich sporo u naszych południowych sąsiadów? Jeśli ktoś ma checi organizatorskie nie ma co podcinać mu skrzydeł tym bardziej że np niektóre giełdy padają wlaśnie z powodu braku chętnych do ich organizacji jak np niedoszła tegoroczna giełda ciechanowskaPiętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.
Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Comment
-
-
Właśnie dlatego padaja, że jest na nich nie 500, a 19 osób. Taki efekt zdecydowanie zniechęca do dalszych działań. Dla większości kolekcjonerów nie ma sensu jechać na giełdę, na której wszystkie stoiska obchodzi się w 5 minut.
A te lokalne giełdy w Czechcach, o których piszesz, to "były". Już ich nie ma.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedziWłaśnie dlatego padaja, że jest na nich nie 500, a 19 osób. Taki efekt zdecydowanie zniechęca do dalszych działań. Dla większości kolekcjonerów nie ma sensu jechać na giełdę, na której wszystkie stoiska obchodzi się w 5 minut.
A te lokalne giełdy w Czechcach, o których piszesz, to "były". Już ich nie ma.
co prawda mniej chyba o 4 giełdy niż w ubiegłym roku i bez podziału na Czechy i Słowacje ale w tym roku na południu 48 giełd czyli co tydzień i miesiąc urlopu na wakacje :-P
Dalej uważasz ze ich nie ma ? Dalej uważasz że giełdy dla "19 osób" nie mają sensu ?
Comment
-
-
Tak, dalej tak uważam. Najeździłem się już na takie giełdy i wystarczy. Przy tym, o ile pamiętam, to nie bywałeś za częstym gościem na takich właśnie nie za dużych giełdach w Polsce. W Elblągu pewnie też nie byłeś.
A tak a propos Czech, to za mojej pamięci przestały istnieć giełdy w Mezimesti, Hronovie, Trutnovie i Decinie - tylko o takich piszę, na których choć raz byłem.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedziTak, dalej tak uważam. Najeździłem się już na takie giełdy i wystarczy. Przy tym, o ile pamiętam, to nie bywałeś za częstym gościem na takich właśnie nie za dużych giełdach w Polsce. W Elblągu pewnie też nie byłeś.
Pewnie dla kolekcjonerów z województwa warmińsko-mazurskiego taka giełda jest ciekawym urozmaiceniem i okazją do spotkania pogawędzenia, wymiany i kufelka piwa więc i oni i ja widzą w tym sens w przeciwieństwie do Ciebie.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedziA tak a propos Czech, to za mojej pamięci przestały istnieć giełdy w Mezimesti, Hronovie, Trutnovie i Decinie - tylko o takich piszę, na których choć raz byłem.
Comment
-
Comment