2007.09.01 - Elbląg, I Elbląska Giełda Birofilska

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    #16
    Też uważam, że powinny być ze cztery w tygodniu. Jest szansa, że frekwencja wyniesie poniżej 5 osób na każdej

    Comment

    • Cooper
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🍼🍼
      • 2002.11
      • 6056

      #17
      Ilościowo do giełd czeskich jeszcze trochę nam brakuje a frekwencja na tamtejszych na pewno oscyluje powyzej 5 osób
      Dlaczego nie miała by być to mała regionalna giełda jakich sporo u naszych południowych sąsiadów? Jeśli ktoś ma checi organizatorskie nie ma co podcinać mu skrzydeł tym bardziej że np niektóre giełdy padają wlaśnie z powodu braku chętnych do ich organizacji jak np niedoszła tegoroczna giełda ciechanowska
      Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
      1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

      Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

      Comment

      • Krzysiu
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2001.02
        • 14936

        #18
        Właśnie dlatego padaja, że jest na nich nie 500, a 19 osób. Taki efekt zdecydowanie zniechęca do dalszych działań. Dla większości kolekcjonerów nie ma sensu jechać na giełdę, na której wszystkie stoiska obchodzi się w 5 minut.

        A te lokalne giełdy w Czechcach, o których piszesz, to "były". Już ich nie ma.

        Comment

        • Adam50
          Porucznik Browarny Tester
          • 2006.10
          • 321

          #19
          Krzysiu

          Witam,
          Tak szybko się nie zniechęcam. Myślę że przegraliśmy z giełdą grodziską i pogodą.
          Jak wspomniałem planujemy następną giełdę 8 grudnia br.
          Już zapraszam Cię osobiście. Pije Twoje zdrowie Krzysiu.

          Comment

          • beny
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2001.03
            • 984

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
            Właśnie dlatego padaja, że jest na nich nie 500, a 19 osób. Taki efekt zdecydowanie zniechęca do dalszych działań. Dla większości kolekcjonerów nie ma sensu jechać na giełdę, na której wszystkie stoiska obchodzi się w 5 minut.

            A te lokalne giełdy w Czechcach, o których piszesz, to "były". Już ich nie ma.
            Głupoty piszesz i tyle nie wiesz, nie jeździsz nie siej paniki
            co prawda mniej chyba o 4 giełdy niż w ubiegłym roku i bez podziału na Czechy i Słowacje ale w tym roku na południu 48 giełd czyli co tydzień i miesiąc urlopu na wakacje :-P


            Dalej uważasz ze ich nie ma ? Dalej uważasz że giełdy dla "19 osób" nie mają sensu ?
            Z piwnym pozdrowieniem
            Radosław Kwiecień

            http://npn.mybrute.com/ - skop mi tyłek :P

            Comment

            • Krzysiu
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.02
              • 14936

              #21
              Tak, dalej tak uważam. Najeździłem się już na takie giełdy i wystarczy. Przy tym, o ile pamiętam, to nie bywałeś za częstym gościem na takich właśnie nie za dużych giełdach w Polsce. W Elblągu pewnie też nie byłeś.

              A tak a propos Czech, to za mojej pamięci przestały istnieć giełdy w Mezimesti, Hronovie, Trutnovie i Decinie - tylko o takich piszę, na których choć raz byłem.

              Comment

              • beny
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2001.03
                • 984

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                Tak, dalej tak uważam. Najeździłem się już na takie giełdy i wystarczy. Przy tym, o ile pamiętam, to nie bywałeś za częstym gościem na takich właśnie nie za dużych giełdach w Polsce. W Elblągu pewnie też nie byłeś.
                Giełda regionalna ma to do siebie, że zjeżdżają się na nie kolekcjonerzy z regionu. O ile wiem Elbląg nie leży w rejonie Górnego Śląska no chyba, że się zmienił podział terytorialny w między czasie, więc trudno abym taką giełdę regionalną odwiedził skoro jeżdżę tylko na "główne" i regionalne giełdy.

                Pewnie dla kolekcjonerów z województwa warmińsko-mazurskiego taka giełda jest ciekawym urozmaiceniem i okazją do spotkania pogawędzenia, wymiany i kufelka piwa więc i oni i ja widzą w tym sens w przeciwieństwie do Ciebie.

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                A tak a propos Czech, to za mojej pamięci przestały istnieć giełdy w Mezimesti, Hronovie, Trutnovie i Decinie - tylko o takich piszę, na których choć raz byłem.
                Ale powstały na ich miejsce inne i zapełniły nisza liczba giełd od kilku lat jest stała i w cale się temu nie dziwie.
                Z piwnym pozdrowieniem
                Radosław Kwiecień

                http://npn.mybrute.com/ - skop mi tyłek :P

                Comment

                Przetwarzanie...
                X