Cieszy, że giełda powraca w bliższe (niż Kijów i Dnipro czy Zaporoże) nam rejony. Czerniowce mają znośne połączenia busowe i kolejowe, a dodatkowo nie trzeba wizy na Ukrainę. Bonusem niech będą okoliczne krajobrazy i zabytki architektury (jak poprzednio Chocim). Miałem o tym napisać
tu, ale aż się...
Comment