2002.07.13 - Człuchów, VII Pomorska Giełda Birofilska

[ART]

podziękowania w stronę Ahumby za informacje i skan.

[albeertos]

Czy ktoś się wybiera? Ja planuję przyjazd w piątek wieczorem do Człuchowa, możnaby się spotkać w szerszym gronie forumowiczów i wypić jakieś albo dwa...

[djot]

Być może będę. Ale dopiero rano.

[djot]

Na 95 % będę. Niestety, jak przewidywałem dotrę do Człuchowa rano - a właściwie późnym rankiem. Wszystko będzie zależało od sprawności zapakowania się mojej rodzinki do samochodu. Człuchów nie jest celem samym w sobie a jedynie przystankiem "po drodze".

[albeertos]

Ja niestety odpadam. Chciałem bardzo jechać, ale niestety ważne sprawy mnie zatrzymały w Poznaniu.

[darek99]

Giełda

No i co ?, był ktoś na tej giełdzie?, jeśli tak to proszę o relacje.

[djot]

Byłem, ale niestety mocno spóźniony. Na dodatek straciłem troche czasu, bo zbyt szybko skręciłem i utknąłem w korku (zmiana turnusu - a cały Ślask ciągnie nad morze). W związku z tym nie miałem zbyt dużo czasu na rozglądanie się - bo zająłem się przeglądaniem złomu.
Przy okazji widziałem trochę szkła przedwojennego i powojennego (stało to było widać), widziałem etykiety - jakie nie wiem - nie przyglądałem się, były karty telefoniczne - z elementami piwnymi, oczywiście kapsle, sporo podstawek. Oczywiście były i inne akcesoria - pokemony, pocztówki...

Giełda kameralna w sali zamku człuchowskiego. "Na oko" było ok. 20-30 stolikowców. Na liście obecności wpisało się ok. 80 osób (wpisanie się było warunkiem otrzymania gadżetów) - "wpisowe" - 5 zł.
Wszystkiego byłem na giełdzie niewiele ponad 2 godziny - bo się skończyła.
Na dalszym ciągu imprez w ramach "Impresji Piwnych"
nie pozostałem - rozina ciągnęła dalej.
Zdjęć niestety nie porobiłem - aparat został w samochodzie, a szkoda mi było czasu na cofnięcie się.
Jedynym zyskiem - poza lekkim wzbogaceniem kolekcji - jest mała zmiana zdania mojej małzonki o birofilach. Po wizycie na giełdzie stwierdziła, że "coś" jest w tym zbieractwie.

[pivaria]

I JA TEŻ TAM BYŁEM

Do Człuchowa wybrala się ze Szczecina 4-osobowa ekipa w składzie:Zbyszek,Tomek,Waldek oraz niżej podpisany.
Na miejscu byliśmy około godz. 7.30. Nie byliśmy oczywiście pierwsi: już byli inni koledzy, głównie z Polski północnej i zachodniej. Razem około 30 w porywach do 40 osób.
Przeważał giełdowy standard. Zwracało uwagę stoisko z gadżetami z Browaru Kujawiak: sporo tam było różności, ale nowych.
Osobiście kupiłem kolejną brakującą do kolekcji butelkę ze szczecińskiego browaru p/w Bergschloss. Dokupiłem jeszcze parę "pierdółek".
Reasumując: impreza raczej kameralna o charakterze lokalnym. Po prostu świetny pretekst do spotkania sie w miłym gronie.
pzdr krzysiek


PS - Robiłem zdjęcia, ale jak zwykle nie wchodzą na serwer. Polecam lekturę PIVARII, na pewno tam się znajdzie krótka relacja z Człuchowa.

[Cooper]

O, właśnie wczoraj dotarło do mnie zaproszenie . Czy ktoś z kolegów-"zbieraczy" może się wybiera na tą giełdę ?

[ART]

to jest temat człuchowskiej giełdy sprzed roku. czy faktycznie otrzymałeś zaproszenie na tą właśnie edycję?

temat giełdy 2003 jest tu:

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?s=&threadid=25847