KP zazdrościła 'Święta Piwa' Żywcowi, więc postanowili tak pomieszać imprezami, które sponsorują, by na koniec wakacji zorganizować piknik i sprzedać jeszcze więcej "naszego najlepszego". Sam piknik byłby pewnie nudny (no chyba, że piwo byłoby po 2 zł albo darmo), więc dorzucili na dokładkę birofilów i zaprosili piwowarów domowych. Skoro zdaje to egzamin w Żywcu to i w Chorzowie musi. Ot biznes...
2010.08.27-29 - Chorzów, Międzynarodowa Giełda Birofiliów
Collapse
X
-
Nie bardzo rozumiem, o co niektórym osobom chodzi. Śledzę ten wątek od początku i widzę, że część osób chciałaby się koniecznie w nim wyładować. Ja nie zamierzam się z nikim kłócić, ale o ile dobrze pamiętam, to początkowo to była impreza objazdowa po Polsce (właśnie w formie festynu) z tzw. wielkim finałem w WPKiW. Później objazdówka się skończyła, a wielki finał został. I prawdopodobnie nikomu by to nie przeszkadzało, gdyby nie organizacja giełdy i zaproszenie piwowarów domowych. To właśnie jest dla mnie największą zagadką: jest giełda, są piwa domowe (do niedawna wyśmiewane przez koncerny) i ... jest dużo więcej narzekania, niż gdyby tego wszystkiego nie było. A to, że KP robi sobie imprezę na "swoim" terenie - no i dobrze, wolno im. Ja osobiście piję Tyskie z sentymentu, bo to kiedyś był nasz lokalny, regionalny browar i myślę, że wiele osób z okolicy parku robi podobnie. Więc, zamiast narzekać w ich imieniu, może lepiej nie zaglądać do tematu.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedziOt biznes...
W tym roku piwowarzy domowi byli 3 dni, a nie jeden, mieli większy namiot - zatem zakładam, że w przyszłym roku będzie pod tym względem jeszcze lepiej. W namiocie kolekcjonerów też było sporo ludzi i gwar.
Nikt jeszcze nie mówił nic o cateringu, czyli w sobotę rozgotowany (w innych wersjach niedogotowany) ryż pokryty cienką warstewką pasków kurczaka i marchwi z rosołu, do tego kupka kiszonej kapusty. Wartość zestawu oceniam, na 2 zł, w tym 1 zł pudełko
Jak narzekać, to narzekać
Comment
-
-
Przecież to nie wortal w którym się tylko wychwala, słowa krytyki też są wskazane. Mnie się BeerFest nie podobał i dlatego szybko z niego uciekłem i mogę się z tym podzielić na forum.
To temat MGB wiec nie powinno się poruszać tego tematu - moze zostanie mi to wybaczone
Najbardziej wkurzyło mnie że KP nie zaprosiło już "przyjaciół" jak rok temu.
A dlaczego ? Bo po piwo z zaprzyjaźnionych parasolek (Czechy, Słowacja...) było oblegane w stopniu takim jak w PRLu "rzucenie" na sklep kawy. Nawet 20-30 minut w kolejce trzeba było spędzić aby dostać np Sarisa czy Ursusa. A z Tyskim? hostessy spacerowały i prosiły się aby kupić już nalane gotowe piwo od ręki. Wyciągniecie wniosków z tej obserwacji nie jest trudne.
W tym roku Tyskie już sobie konkurencji nie zrobiło i dlatego odwiedziłem MGB i browar.biz a zbojkotowałem Fest (tylko zjadłem) a na piwo poszedłem do Rebel Baru.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wiktoria Wyświetlenie odpowiedziA to, że KP robi sobie imprezę na "swoim" terenie - no i dobrze, wolno im. .Mniej książków więcej piwa
Comment
-
-
O w mordeczkę, zrobiono wrogą imprezę na terenie ImielinaLast edited by ART; 2010-09-01, 22:37.- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Czy w roku pańskim 2011 takowa giełda też się odbędzie ?
Comment
-
Comment