2011.04.30 - 10. Bialska Giełda Birofiliów, Biała Podlaska

[centurion]

Witam!!!
Bractwo Piwne Ziemi Podlaskiej ma przyjemność zaprosić na X Bialską Giełdę Birofiliów w dniu 2010-01-30.
Miejsce giełdy takie jak w poprzednich latach- ulica Janowska przy pubie "Osjann".
Z uwagi na skromny jubileusz przewidujemy: wydanie podstawek giełdowych, degustację piw domowych, pokaz warzenia piwa i parę innych atrakcji
W piątek jak zawsze impreza przedgiełdowa przy perle, a po giełdzie ognisko do ciemnej nocy...
To na razie tyle.
Pozdrawiam
Maciek Matejuk

[ART]

data mam nadzieję, 2011.04.30

[centurion]

Giełda oczywiście odbędzie się 30 kwietnia 2011 roku

[Wojko]

A o której godzinie zaczynacie??

[EldosPlutos]

Giełda startuje od 7 rano.

Ja z moją drugą lepszą połową przybędziemy

[centurion]

Nasza Giełda jak zawsze startuje o 7,00.
A teraz może garść szczegółów.
Nasi sponsorzy to:
Kompania Piwowarska
Centrum Piwowarstwa
Pub Osjann
Patron medialny:
radiobiper.pl
"Słowo Podlasia"
Plan giełdy:
- 7,00 start
- od 9,00 pokaz warzenia piwa, degustacja piw domowych
- od 10,00 wydawanie upominków
- w międzyczasie konkursy piwne z nagrodami
- 13,00 zakończenie giełdy.
O godz. 16,00 rozpoczynamy ognisko pogiełdowe w zacisznym miejscu pod miastem (Grabanów ODR) - w tym samym miejscu, jak na dwóch poprzednich giełdach.
Atrakcje: piwo domowe kilka gatunków, piwo od sponsora, śpiewy, kiełbaski, miłe towarzystwo etc.
Prosimy już teraz o potwierdzenie uczestnictwa na ognisku.
Do zobaczenia na Naszej Giełdzie.
Serdecznie zapraszamy

[e-prezes]

Będę walczył z sennością (po nocnej zmianie), ale pojawię się ze swoim piwem i gadżetami. Piszę się także na ognisko (jak się prześpię), ale nie na długo.

A to link do zajawki na biperze.

[centurion]

Serdecznie zapraszamy, liczę na powiększenie zbioru otwieraczy...

[Grothesk]

Pytanie do zmotoryzowanych Warszawiaków jadących do BP

Korzystając z okazji, że przebywam kilka dni na rodzinnych kresach we Włodawie, nie omieszkam zawitać na giełdzie w BP. Mam pytanie do ekip(y) Warszawskiej, czy nie mielibyście jednego wolnego miejsca w samochodzie w drodze powrotnej z Białej do Wawy? Będę jechał do Poznania po giełdzie a z pociągami sytuacja nie jest zbyt kolorowa jak na nasz kraj przystało... Dorzucę się parę groszy do paliwa lub oddam w ekwiwalencie piwnym - wedle życzenia. Będę wdzięczny (i spokojniejszy) jeśli ktoś potwierdzi to jeszcze przed giełdą. Bagażu mam tyle co kot napłakał czyli małą torbę podręczną. Tyle! :-)

Tomek

[centurion]

Zapraszam na spotkanie przedgiełdowe przy Perle Pub "Jedynka" na Rynku (Placu Wolności), pojawię się około 18,30 - niestety nie rozłożyli jeszcze parasoli- nie wiem na co jeszcze czekają...
Zapomniałem napisać, że na giełdzie będzie do spożycia zupa od sponsora- tak jak bywa co roku...

[Ahumba]

Mam pytanie do ekip(y) Warszawskiej, czy nie mielibyście jednego wolnego miejsca w samochodzie w drodze powrotnej z Białej do Wawy?

Przykro mi, nas w tym roku nie będzie więc i miejsca w samochodziku niet

[Grothesk]

Giełda jak na swój rozmiar kameralna i przyjemna. Wschodnia gościnność nie zawiodła! :-) Kto był, ten pewnie wie o czym mówię. Piwo zimne i smaczne a zupa pieruńsko gorąca, że do teraz mam poparzony język. Organizatorom chciałbym podziękować za giełdę, kolegom kolekcjonerom za miłe towarzystwo i aż dwie wymiany :-P, Krzyśkowi Górskiemu za transport do Białej z Włodawy i Tomkowi i chłopakom za transport do stolicy. E-prezesowi dziękuję za piwo, które za 3h będę miał okazję degustować, bo zostało w lodówce mojej płci pięknej i dziękuję za wypożyczenie kufla do degustacji koledze, co miał stolik niedaleko rozlewaka (przepraszam, ale imię mi wypadło z głowy) i wielkie dzięki dla Ani, żony Sławka za kremik na popękane usta... ;-P

Mam nadzieję, że za rok organizatorzy nieco bardziej rozreklamują giełdę to i frekwencja będzie większa, ale jeśli będę w okolicy majówki we Włodawie a nie w Poznaniu, to zawsze chętnie wstąpię do B.P. na giełdę. Choćby po to aby napić się piwa ze znajomymi czy posłuchać przepowiedni naszego warszawskiego medium - Jurka Łopatyńskiego, który w szklanym kuflu wyczytał, że pan żul co się rano napatoczył koło miejsca giełdy zapyta przecierając oczy i lekko kiwając się na nogach "panowie, o co tu chodzi?"...

pozdrowienia z Poznania,
Tomek

[e-prezes]

no szkoda, że nie było "zapoznania", bo ja organizatora poznańskiej giełdy nie znam osobiście, a tak to w tłumie wiele twarzy, acz znajomych, choć obcych to wiele się na giełdach się przewija.

[Grothesk]

no szkoda, że nie było "zapoznania", bo ja organizatora poznańskiej giełdy nie znam osobiście, a tak to w tłumie wiele twarzy, acz znajomych, choć obcych to wiele się na giełdach się przewija.

No to pierwsze koty za płoty, jak to się mówi! ;-P Następnym razem ja się zrewanżuję piwem, jak bozia da, to z własnego pędzenia... ;-)

zdrówko,
Tomek.

[beny]

Czy można prosić organizatorów o dostarczenie zgody na podstawkę giełdową - dziękuje !