2011.07.16 - Człuchów, XVI Pomorska Giełda Birofilska

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sopista
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 1747

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
    A też gdzieś w okolicach Chojnic, czy też może bardziej na wschód?
    8-31.07 Pomysk Wielki (5 km za Bytowem w stronę Gdańska) na jeziorem Jeleń. Na Giełdę się wybieram. Jak zawsze od wielu lat.

    Comment

    • abernacka
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛
      • 2003.12
      • 10867

      #17
      Kolekcjonerzy szkła (kufle, szklanki), etykiet, kapsli, podstawek.... z Gruzji i Armenii nie powinni narzekać na brak takowych na tej giełdzie
      Piwna turystyka według abernackiego

      Comment

      • Grothesk
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2005.11
        • 811

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
        Kolekcjonerzy szkła (kufle, szklanki), etykiet, kapsli, podstawek.... z Gruzji i Armenii nie powinni narzekać na brak takowych na tej giełdzie
        Zaprosiłeś do Człuchowa Gruzinów i Ormian czy może przywieziesz ze sobą nabytki z piwnych podróży? Chętnie się "piszę" na podstawki, ale nie mam zielonego pojęcia na co możemy się wymienić, bo nie mam ręczników barmańskich... :/


        Tomek

        Comment

        • abernacka
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛
          • 2003.12
          • 10867

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Grothesk Wyświetlenie odpowiedzi
          (...)Chętnie się "piszę" na podstawki, ale nie mam zielonego pojęcia na co możemy się wymienić, bo nie mam ręczników barmańskich... :/
          (...)
          Zbieram ręczniki barmańskie, maty barowe, obrusy barowe oraz ewentualnie magnesy piwne.
          Piwna turystyka według abernackiego

          Comment

          • Grothesk
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2005.11
            • 811

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
            Zbieram ręczniki barmańskie, maty barowe, obrusy barowe oraz ewentualnie magnesy piwne.
            W takim razie dedukuję, że albo uda Ci się to na giełdzie sprzedać, albo wrócisz z gruzińskimi/armeńskimi gadżetami z powrotem do domu. Masz chyba najbardziej zawężone piwne hobby jakie kiedykolwiek widziałem, nie licząc kolekcjonerów motywów na podstawkach/etykietach. Ale jak to się mówi, widziały gały co brały... ;-) Zobaczymy w Człuchowie co masz, i co możemy z tym fantem zrobić.


            Tomek

            Comment

            • abernacka
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛
              • 2003.12
              • 10867

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Grothesk Wyświetlenie odpowiedzi
              (...)Masz chyba najbardziej zawężone piwne hobby jakie kiedykolwiek widziałem, (...)
              Trudno, co zrobić
              Piwna turystyka według abernackiego

              Comment

              • Bombadil13
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2005.05
                • 2479

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Grothesk Wyświetlenie odpowiedzi
                Masz chyba najbardziej zawężone piwne hobby jakie kiedykolwiek widziałem
                No co Ty???
                Zabierz go na wycieczkę po browarach Nowej Zelandii i wymiana załatwiona
                Poszukuję

                Comment

                • interpid1
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2009.03
                  • 762

                  #23
                  Jak już Tomek napisał POZNAŃ się stawiPoszukuję wszelakich blach i emalii reklamowych przedwojennych
                  www.piwa-swiata.com www.slomisie.org

                  Comment

                  • slavoy
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🥛🥛🥛
                    • 2001.10
                    • 5055

                    #24
                    Jeśli Marusia & Slavoy się wywleką w miarę rano z pode namiotu, to pewnie też do Człuchowa dotrą.
                    Dick Laurent is dead.

                    Comment

                    • Grothesk
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2005.11
                      • 811

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bianco8 Wyświetlenie odpowiedzi
                      czekamy na wrażenia z giełdy
                      Wrażenia z giełdy? Wóda i piwo lały się strumieniami a kobiety.... ! Jako, że z ponad setki osób, które wczoraj odwiedziły giełdę, wytrzeźwiałem jako pierwszy a 99 pozostałych osób jeszcze śpi (pewnie z tymi kobietami ) to napiszę tylko jedno: super giełda! Kto nie był ten niech żałuje - tej wódy, piwa i tych kobiet.

                      A teraz już na poważnie. Nigdy bym nie przypuszczał, że tak malutka i tak (względnie) odlegle położona giełda może mieć tak przyjemny klimat. Pierwszy raz byłem w Człuchowie i jedyna rzecz jakiej żałuję to chyba tego, że nie byłem tam nigdy wcześniej. Ale już wiem, że to się zmieni i że za rok też będę. Naprawdę warto, bo klimat tej imprezy był bardziej niż niepowtarzalny.

                      Impreza zorganizowana zgodnie z giełdowym kunsztem. Miejsce kameralne, może nawet nieco zbyt ciasne, ale to pewnie przez frekwencję ponad setki osób. Nawet nie myślałem, że będzie nas aż tylu. Miło się zaskoczyłem. Wstęp na giełdę bezpłatny - w ramach wejścia każda zarejestrowana osoba otrzymała giełdową podstawkę, piwo Ambera oraz numer komórki do Wieśka z Radomia ;-P

                      Wydałem od cholery pieniędzy, musi z 20zł na kolektybilia - na resztę się wymieniłem. Co potwierdzi "Jacek Jakubiak ze Szczecina" który od wczoraj się tylko wymienia a nie sprzedaje! a to już, potwierdzi Mateusz Gębicki co był świadkiem powyższej przysięgi! :P

                      Co tu będę dużo pisał, naprawdę pozytywnie zapamiętam tą giełdę i szczerze polecam ją wszystkim opornym, którym za zimno, za daleko i którym zupa była za słona - pojedźcie do Człuchowa i tak samo jak ja, pozytywnie się zaskoczcie!

                      Podziękowania dla Janusza - organizatora imprezy, dla Macieja za transport "w tę i we wtę" , dla wspomnianych wyżej dwóch delikwentów czyli tajemniczego pana ze "Szczecina" i nie mniej tajemniczego pana z Leszna - za pogaduchy bez poduchy , Elbląskiemu Klubowi Birofilów za stawiennictwo i jak zawsze udane wymiany kolekcjonerskie i ploty. I ogólnie pozostałym osobom: Łukaszowi, Karinie, Maćkowi oraz sympatycznej pani z Elbląga, która poszła ze mną do sklepu po drożdżówki, a której imienia nawet nie znam...

                      Koniec.

                      Tomek

                      Comment

                      • abernacka
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛🥛
                        • 2003.12
                        • 10867

                        #26
                        Dzieki za możność spotkania się z wami.
                        Zdjęcie z giełdy: http://www.browar.biz/galeria.php?id=15356
                        Piwna turystyka według abernackiego

                        Comment

                        • karin861
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2006.02
                          • 597

                          #27
                          Giełda jak najbardziej udana! Klimat był bardzo fajny, szczerze mówiąc to nie spodziewałam się tak sporej frekwencji Podstaweczka jak marzenie. Cieszę się również, że ludzie się w większości wymieniali a nie sprzedawali!

                          Nawet dojazd jest fajny, pomijam fakt, że biletów na późniejszy PKS nie było i musieliśmy przybyć do Człuchowa już o 2.30 w nocy Z czego plus był taki, że przez 4,5h mogliśmy zwiedzić całe pobliskie budownictwo, z klatką kamienicy włącznie

                          Kto by pomyślał, że tak z pozoru kameralna i mała giełda może być tak udana i zaskoczyć nawet ilością osób jakie na nią przybyły!

                          Ja również dziękuję wszystkim z którymi się widziałam: kolegom z Elbląga, Łukaszowi, Hubertowi, Andrzejowi, Piotrowi P. (), Tomaszowi P a.k.a Grothesk oraz wszystkim których nie wymieniłam, bo moja pamięć jest dobra ale krótka, i nie znam waszych imion!!!

                          Tomku, no ale Twoich podziękowań to bym się nie spodziewała To pewnie za tą podstawkę z Częstochowy zasłużyłam hahahah i mam nadzieję, że ja w te 'kobiety' to się nie dopisałam, bo spałam w swoim łóżku! :

                          Wasze zdrowie!
                          Zbieram polskie podstawki piwne. Zapraszam na moją stronę www: http://kolekcje-kariny.cba.pl

                          Comment

                          • ART
                            mAD'MINd
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2001.02
                            • 23992

                            #28
                            Pierwszy raz byłem na giełdzie w Człuchowie, fajny klimat, przyjaźni ludzie i dobra organizacja. Zaskoczył wstęp wolny i bezpłatne podarki dla giełdowiczów. Złośliwie jednak nikt nie przywiózł ze sobą butelek z Opola
                            - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                            - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                            - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                            Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                            Comment

                            • Adam50
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2006.10
                              • 321

                              #29
                              Gielda jak zawsze udana, dziękuje w imieniu wlasnym i Elblaskiego Klubu Birofilów.
                              Do zobaczenia za rok, a zapomniałem w Elblągu - grudzień.

                              Comment

                              • lowolak
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2009.10
                                • 42

                                #30
                                a

                                To i ja się przyłączam do wyżej wskazanych pozytywnych komentarzy. Mało wydałem sporo powymieniałem w mega przyjemnej atmosferze.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X