2013.12.14 - Toruń, Zlot Piwowarów Domowych i Konkurs Piw Domowych

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • panszpik
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2011.04
    • 48

    2013.12.14 - Toruń, Zlot Piwowarów Domowych i Konkurs Piw Domowych

    Drodzy forumowicze, zapraszam na III TZPD. Od tego zlotu, jak obiecałem już w czerwcu, kiedy ogłaszałem kategorie, celujemy w konkretne style BJCP. Unikniemy trudności z ocenami piw w kategoriach. Ocena pozostaje konsumencka (100 sędziów), nagrody zapewne co najmniej tak samo atrakcyjne jak poprzednio, wpadnie też josefik ze swoją belgijską bombą.

    Style:
    Weizenbock (15,7 – 21,6 Blg)
    Dry Stout (9 – 12,4 Blg)
    Imperial India Pale Ale (17 – 21,6 Blg)


    Właśnie ruszyła rejestracja: http://zlotpiwowarow.org/rejestracja-piwowarow/

    Pozdrawiam i zapraszam
  • TTOP
    Porucznik Browarny Tester
    • 2013.03
    • 449

    #2
    Czy ja jakiś dzisiaj wytłumiony jestem, czy nie ma informacji do kiedy należy piwa przesłać?

    Comment

    • panszpik
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2011.04
      • 48

      #3
      Nie jesteś. Ponieważ w poprzednich edycjach wszyscy przyjeżdżali na zlot (w końcu to nie sam konkurs), piwa należy dostarczyć do dnia zlotu do 12.00. Może usunąłem zapis z regulaminu przy okazji porządków po zmianie kategorii. Zaraz sprawdzam i ew. poprawiam. Dzięki za zwrócenie uwagi.

      Comment

      • TTOP
        Porucznik Browarny Tester
        • 2013.03
        • 449

        #4
        Świetnie, dzięki, wybieramy się ze swoim dry stoutem napewno

        Comment

        • panszpik
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2011.04
          • 48

          #5
          Dopisałem informację o dostawie piw do regulaminu. Do zobaczenia!

          Comment

          • TTOP
            Porucznik Browarny Tester
            • 2013.03
            • 449

            #6
            Zastanawiałem się trochę czasu, czy napisać, czy olać temat. Stwierdziłem, że jednak zdam relację z tego wydarzenia. Napaliłem się na ten konkurs, przyznaję, ale postaram się ocenić to, co widziałem chłodnym okiem.

            1. Kodowanie piw.
            Piwa kodowane był centralnie przy wszystkich, każdy dokładnie wiedział, jaki ma numer piwa... Na plus trzeba zaznaczyć, że piwa były umieszczone w lodówce w możliwie jak najbardziej zbliżonym czasie.
            2. Przygotowanie sali/zlotu.
            Bardzo dobra strona internetowa, mapa ze zniżkami (były one w kilku miejscach i sięgały 20%), fajne opaski zlotowe i smycze dla piwowarów. W salach na stołach przygotowane były przekąski związane z piwem/piwowarstwem razem z ich opisem. Na każdym stole były karty z wytycznymi stylu. Jednym słowem super.
            3. Przebieg konkursu.
            No i zaczynają się schody. Ludzie, którzy przyszli do pubu (było ich w sumie 112) to niestety w większości amatorzy na%^bki niskim kosztem. Przy naszym stole (dosiedliśmy się tam, gdzie było wolne), na ok 10-12 osób piwem zainteresowała się jedna, reszta brała kubeczki po 5-6 i chlała na hejnał. Już po pierwszej kategorii byli do sprzątnięcia, przy IIPA popłyneli kompletnie.. Wyrywanie tacy, bluzgi były na porządku dziennym. Tacy to ludzie (oczywiście nie wszyscy tak się zachowywali, ale w naszej sali około połowa) "sędziowali" piwo. O ile można przyjąć (choć moim zdaniem to nie prawda) na ludzi pub nie miał wpływu (wystarczyły sztywne reguły nadawania opasek np piwowar plus max 3 osoby i koniec), to na przebieg konkursu i jego realizację już tak. A wyglądało to tak - jakiś człowiek mówił, że nadchodzi piwo nr taki a taki z tej kategorii. Krązyła tacka z plastikowymi, białymi (!!) kubeczkami a la kieliszki z bardzo zimnym piwem. Piwo było w temp może 4-6 stopni. Kompletnie nic nie było czuć z większości próbek (a przecież połowa ludzi nie czekała ani minuty, tylko od razu chlup do dzioba). Rozdanie 8 piw w kategorii dry stout zajęło 1,5 godziny! (pracowników było naprawdę sporo, z tacą chodziły może 2 osoby). Karty do głosowania były totalnie niezrozumiałe (zawierały 12 pól z czego - cytuając organizatora - 9 nie jest potrzebne), organizatorom zajęło dobre 15 min, aby wytłumaczyć ludziom, jak głosować. Zebranie głosów po każdej kategorii trwało ok 30 min (wyglądało to tak, że jedna kobieta wchodziła do sali z urną i mówiła - dobra macie wrzucajcie i puszczamy dalej). Piwowarzy znali numery swoich piw, więc tu i ówdzie dało się słyszeć otwarte komentarze - "to jest moje piwo, głosujcie". Po każdej kategorii była przerwa na zakupy w barze - ok, to jeszcze rozumiem - wszak to nie impreza charytatywna. Sęk w tym, że kupa ludzi nakupiła ip-srip do degustacji stoutu, więc i tak nic nie czuła. Wyniki były w dużej mierze przypadkowe i są - jak dla mnie - bez wartości (tak, nie wygrałem, ale zupełnie nie mam(y) się czego wstydzić, nasz stout spokojnie łapał się w TOP 2). Wyszliśmy po wynikach zniesmaczeni.

            Podsumowując - jak zależy Wam na Waszych piwach, fajnej atmosferze i choć w miarę rzetelnej ocenie (w kategoriach dobre-złe piwo, bez fanaberii) to nie jedźcie do Torunia. Szkoda czasu, piwa, pieniędzy. Jestem przerażony tym, jak bardzo można zepsuć super ideę, poprzez dowalenie przypadkowych ludzi a - przede wszystkim !! - beznadziejną organizację i zasady wręcz promujące zachowania nie fair i oprawę uniemożliwiającą ocenę piwa (światła zero, plastikowe nieprzezroczyste kubeczki, zdecydowanie za niska temperatura piwa). Mam nadzieję, że ten post przeczyta któraś z osób, które mogą coś w formie zlotu zmienić i że taka - w miarę rozwinięta - forma relacji ze zlotu przyda im się.

            Comment

            • anteks
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛
              • 2003.08
              • 10786

              #7
              Ale tu chodzi o darmowe nachlanie sie a nie konkurs. "Wygrał" zapewne miejscowy z największa liczbą znajomych
              Mniej książków więcej piwa

              Comment

              • TTOP
                Porucznik Browarny Tester
                • 2013.03
                • 449

                #8
                No ja tego właśnie nie wiedziałem, dlatego zdecydowałem się to opisać - żeby nikt inny nie drałował najpierw do roboty z torbą i 12 butelkami piwa, a potem nie tłukł się pociągiem 3h na marne;/

                Comment

                • josefik
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2006.05
                  • 386

                  #9
                  A kto z roczników 80 i w górę zrozumie teraz kartki żywnościowe cukier, mięso itd.
                  ten "arkusz" miał właśnie to symbolizować.
                  Konkurs miał charakter konsumencki, nie branżowy,nie chodziło o profesjonalną ocenę sędziowską.
                  Na ostatnim konkursie piwo było za ciepłe, jeszcze jeden i się skalibrują.

                  Zawsze raźniej w "profesjonalnej" grupie piwowarów, było kilka takich stolików, trochę chęci i odwagi i impreza wyglądałaby z Twojej strony inaczej.

                  Pozdrawiam

                  Comment

                  • TTOP
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2013.03
                    • 449

                    #10
                    Łąpię się do Twojej klasyfikacji rocznikowej, ale aluzji nie zrozumiałem, może po prostu tępy jestem.

                    Nie mam nic przeciwko charakterowi konkursu, wiedziałem, że jest konsumecki zapisując się na niego. Domyślam się, ze mogłem lepiej trafić, ale jak pisałem wyżej, siedliśmy tam, gdzie było miejsce (było to na początku imprezy i wolnego było sporo, więc to zwykły niefart).

                    Natomiast nie przekonasz mnie, że za zimne, zbyt wolno podawane i w nieakceptowalnym naczyniu piwo nie może być przedmiotem jakiegokolwiek konkursu, czy to dla profesjonalnych sędziów, czy dla amatorów. Kodowanie piw też było świetne. Jak już krzewić kulturę piwną, to krzewić. Wystarczyło wyjąć piwa z lodówki 15 min przed podaniem, rozlać je do jednorazowych przezroczystych kieliszków i dać 2 razy tyle osób z tacami - wtedy już tylko na swój niefart mogłbym narzekać. A tak - słabo.

                    Comment

                    • josefik
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2006.05
                      • 386

                      #11
                      A ile trzeba żeby takie 50ml ogrzać w ręku? lepiej chyba jak za zimne niż za ciepłe?
                      Poza tym część każdej próbki i tak zostawia się żeby do niej wrócić /porównać/ przy kolejnym piwie, żeby ustalić które lepsze w razie wątpliwości.
                      Mogę jedynie przyznać rację co do nieprzezroczystych kubków, to błąd.

                      Nie miałem pojęcia czyje piwa piłem, kolega siedzący obok, startujący w konkursie nie potrafił rozpoznać swojego.Chyba za długo /za blisko?/przesiedziałeś przy barze, podpatrując rozlew, nie wydaje mi się że było to na tyle ciekawe aby nie zająć się jakimiś przyjemniejszymi sprawami. Ale też rozumiem że to emocje związane z uczestnictwem w konkursie i więc pewnie to znakowanie i rozlew trzeba będzie to poprawić.
                      Moim zdaniem dużo błędów chłopaki wyeliminowali i pewnie bedą pracować dalej. W porównaniu do poprzedniej edycji wyeliminowano kilka mankamentów czyli podane ciepłego piwa /poprzednio sie nie zdążyło schłodzić/ i duża ilość podpiętych kranów na barze. Czyli wszystkim się nie dogodzi.
                      Ostatnia zmiana dokonana przez josefik; 2013-12-16, 17:02.

                      Comment

                      • TTOP
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2013.03
                        • 449

                        #12
                        wierz mi, że właśnie tak robiłem, piwo było tak zimne, że po przy ostatniej kategorii już wyraźnie czułem w dłoniach to grzanie..,

                        To, że Twój kolega nie potrafił rozpoznać swojego piwa nijak ma się do tego, co napisałem. Piłem do tego, jak wyglądało kodowanie - "co masz? -Stout. -Nazwisko? Takie i takie. - Ok, dawaj numer 3". Ludzie w sali, w której byliśmy, mówili non stop - "to jest moje, tak macie głosować" byli w tym wredni, czepliwi i upierdliwi. Przy barze nie siedziałem w czasie konkursu, jedynie podczas ogłaszania jego wyników. Odnoszę wrażenie , że Twoje odczucia są zdeterminowane tym, że - o ile się nie mylę - byłeś u siebie (na stronie zlotu jest wspominany niejaki Josefik, stąd moje wnioskowanie). Nie ma w tym nic złego, ale Twoja ocena nie może być w takim wypadku obiektywna - byłeś wśród swoich, było fajnie i profesjonalnie. OK. Ja pojechałem tylko z narzeczoną, byliśmy sami i próbowaliśmy nawiązać kontakt z ludźmi. Jest to więc - moim zdaniem - opinia bardziej subiektywna, bo ludzi z zewnatrz. Takie mam wnioski i obserwacje. Nie byłem na poprzednich edycjach więc nie wiem, jak było i ile się poprawiło. Wiem jak było na tym zlocie, mam porównanie z kilkoma konkursami na których byłem i swoje (nasze) piwa wystawialiśmy i do nich się odnosiłem opisując zlot. W tym porównaniu Toruński Zlot wygląda tak, jak napisałem w postach powyżej. Jestem mega zawiedziony, co nie znaczy, że nie kibicuję chłopakom, żeby następnym razem było lepiej - inaczej po prostu olałbym temat i nie odzywał się wcale. Pozdrawiam

                        Comment

                        • josefik
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2006.05
                          • 386

                          #13
                          Byłem tam gościem jak i Ty, mam 180km w jedną stronę i jeżdżę tam żeby się spotkać z ludzmi których poznałem właśnie tam. To może wpływać na obiektywizm .
                          Kończę temat, bo w życiu za mało imprez widziałem żeby sie obiektywnie wypowiadać.

                          Comment

                          • TTOP
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2013.03
                            • 449

                            #14
                            No to kończymy, zdania nie zmienisz, tak jak i ja swojego. Ale ślad wrażeń z tej imprezy został i o to chodziło. Może kiedys wpadniemy na siebie na jakimś zlocie i będzie okazja poznać tą fajną atmosferę i wychylić piwo. Chyba temat zamknięty.
                            Ostatnia zmiana dokonana przez TTOP; 2013-12-16, 17:50.

                            Comment

                            • e-prezes
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2002.05
                              • 19274

                              #15
                              Nie zamknięty, bo wyników nie ma

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X