Myślę własnie, żeby zarówno dolniaki jak i górniaki były robione wg JEDNEJ receptury. A już padł pomysł (Joelka), że niektórzy jak będa mieli ochote to mogą zrobic jedną brzeczkę, rozlać do dwóch fermentorów i zadać jedną dolnymi, a drugą górnymi drozdżami.
Wczoraj knuliśmy trochę nt. receptury, ja się skłaniam w kierunku niezbyt mocnego ciemniaczka, Jerzy wczoraj przyniósł akurat takiego smacznego, w składzie słód pilzneński, monachijski i karmele oczywiście.
Co się martwisz - mniej zainteresowanych tworzeniem receptury to i własne zdanie możesz narzucić.
Ja osobiście jestem za ciemniakiem, bo lubię ciemne piwa
Proponuję piwowarom zamierzającym brac udział w III edycji Warsztatów konkurs na piwo uwarzone wg jednej receptury.
(...)
Czy udział w Warsztatch to warunek konieczny do udziału w konkursie?
Mógłbym piwo uwarzyć i podesłać kurierem.
Co do receptury to proponuję konkurs na zwykłe, bez żadnych "udziwnień", codzienne, najprostsze do uwarzenia piwo - słód pilźnieński, ewentualnie mały dodatek monachijskiego lub karmelowego, marynka + lubelski, drożdże dolnej lub górnej fermentacji.
Ja jestem za ciemniaczkiem z pilzneńskiego, monachijskiego i karmelu jasnego. Ponownie proponuję drożdże górnej fermentacji jako te z pierwszeństwem na konkurs ale kto ma mozliwość niech zrobi i dolną jakby nagle spontanicznie utworzył się pomysł konkursu nr 2 na piwa dolnej fermentacji.
PS. Pomysł z podzieleniem warki RZuffia na pół i zrobienie z jednej brzeczki, i dolnej, i górnej fermentacji okazał się trafiony w dziesiątkę. Wczorajsza degustacja utwierdziła mnie w przekonaniu, że z jednego warzenia zrobię dwie różne fermentacje i dla zainteresowanych efektami przeznaczę pare butelek na warsztaty w celu porównania piwek
Ja jestem za ciemniaczkiem z pilzneńskiego, monachijskiego i karmelu jasnego. Ponownie proponuję drożdże górnej fermentacji jako te z pierwszeństwem na konkurs ale kto ma mozliwość niech zrobi i dolną jakby nagle spontanicznie utworzył się pomysł konkursu nr 2 na piwa dolnej fermentacji.
PS. Pomysł z podzieleniem warki RZuffia na pół i zrobienie z jednej brzeczki, i dolnej, i górnej fermentacji okazał się trafiony w dziesiątkę. Wczorajsza degustacja utwierdziła mnie w przekonaniu, że z jednego warzenia zrobię dwie różne fermentacje i dla zainteresowanych efektami przeznaczę pare butelek na warsztaty w celu porównania piwek
my z Maggykiem taką opcję wykorzystaliśmy na piwko świdnickie. mam nadzieję że będzie ok
my z Maggykiem taką opcję wykorzystaliśmy na piwko świdnickie. mam nadzieję że będzie ok
Jeśli wykorzystaliście opcję zadania dwoma rodzajami drożdży tę samą brzeczkę to gwarantuję same przyjemności w degustowaniu całkiem różnych smakowo piw. Niezłe doświadczenie. Bo to jedyny sposób mieć dwa piwa uwarzone w identycznych warunkach. Gdybym miała większy gar i robiła 40 l brzeczki to każdą warkę tak bym traktowała.
Marusiu, nie wiem czy będę na warsztatach ale wydaję mi się, że jako organizator konkursu powinnaś sama narzucić jakąś recepturę. Ci co będą chcieli wziąć udział w konkursie wezmą się za warzenie, zaś ci którym receptura nie będzie odpowiadać zrobią cosik innego i zwyczajnie przywiozą do spróbowania.
Czy udział w Warsztatch to warunek konieczny do udziału w konkursie?
Mógłbym piwo uwarzyć i podesłać kurierem.
Oczywiście, opcja korespondencyjna jest jak najbardziej na miejscu, choć oczywiście fajnie by było, jakbyś zaszczycił nas wizytą Jeśli jednak się nie uda, to bardzo chętnei przyjmę piwa
Oczywiście, opcja korespondencyjna jest jak najbardziej na miejscu, choć oczywiście fajnie by było, jakbyś zaszczycił nas wizytą Jeśli jednak się nie uda, to bardzo chętnei przyjmę piwa
Comment