"Ma jednak kraj polski napój warzony
z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
mieszkańców, lecz i cudzoziemców
wybornym smakiem"
Jan Długosz, Historie Piwne Moja strona www w początkowym okresie budowy
O ile bez wcześniejszego zgłoszenia Marusia mnie wpuści na Warsztaty. : Wiadomo, że nie jestem piwowarem tylko zwykłym piwoszem, więc impreza nie jest bezpośrednio adresowana do mnie.
"Ma jednak kraj polski napój warzony
z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
mieszkańców, lecz i cudzoziemców
wybornym smakiem"
Jan Długosz, Historie Piwne Moja strona www w początkowym okresie budowy
To ja tak jak Filip z konopii wyskocze z nastepujacym pytaniem:
pisze sie ktos na jakis maly rajdzik poprzedzajacy warsztaty, juz od nocki z czwartku na piatek. Jako rajdzik rozumiem na przyklad przejazdzke jakims pociagiem do jakiegos ciekawego , piwnego miejsca .
Problem mam tego rodzaju, ze laduje we Wroclawiu w czwartek wieczorem. A Warszaty ciut pozniej...
Popieram domowe browary!
Polakom gratulujemy naczelnika
Zamykam browar.
Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.
Jako rajdzik rozumiem na przyklad przejazdzke jakims pociagiem do jakiegos ciekawego , piwnego miejsca .
Ja Ci proponuję taki rajdzik pociągiem: 20 minut, wysiadka w Kątach Wrocławskich, skąd ja lub Slavoy odbierzemy Cię i pojedziemy w bardzo piwne miejsce do naszej chaty
Aby był porządek to za namową mjp również chciałbym zgłosić akces na powarsztatową imprezę 2 osób.
Przy okazji serdecznie wszystkich witam bo to mój pierwszy post na forum (jestem raczej zatwardziałym 'lurkerem' ale lubię sobie tu raz po raz zajrzeć i poszerzyć wiedzę).
Comment