Nie Daniela, a Mariusza Jakubowskiego, czyli Qboland'a.
A relacja nie była z warsztatów (telewizji w tym roku nie było) tylko z dzisiaj z warzenia piwa właśnie u Niego.
Zapewne jutro wrzuci gdzieś do obejrzenia.
A relacja nie była z warsztatów (telewizji w tym roku nie było) tylko z dzisiaj z warzenia piwa właśnie u Niego.
Zapewne jutro wrzuci gdzieś do obejrzenia.
Comment