Takie spotkania nie mają najmniejszego sensu. Taki handlowiec słowa nie powie, że piwo domowe jest dobre, albo , że okazało się lepsze od produktu browaru który reprezentuje, bo go wywalą z pracy jak to napisze ktoś w jakiś mediach. Praca w koncernach obliguje do wielu rzeczy, w tym kłamstwa, jeśli ma to służyć firmie. To nie dotyczy tylko koncernów piwnych, obowiązuje taka praktyka niezależnie od dziedziny w jakiej się funkcjonuje. Jak handlowiec zaczyna mówić o wadach swoich produktów, to jeśli to dotrze do jego przełożonych, to się takiego delikwenta zwalnia za działania szkodliwe dla firmy. Handlowiec-przedstawiciel danej firmy nie jest od tego , że mówić wadach swojej firmy i jej krytykowaniu, ale od przedstawiania swojej firmy w jak najlepszym świetle, nawet jak jest to nieprawda. Na degustacje piw domowych przyjdzie np taki przedstawiciel z KP i nawet jak będzie próbował najlepsze piwa, potem napisze brednie, że to jest gorsze i ma duże wady w stosunku do produktów swojego pracodawcy KP.
Zaproszenie dużych browarów na WWP
Collapse
X
-
Kurtuazyjne zaproszenie ludzi nam w pewien sposób nie tyle nieprzychylnych co nieuświadomionych uważam za dobry krok. Jeśli ów pan jest takim zaciekłym przeciwnikiem piwowarstwa domowego to zwyczajnie odmówi. Popieram w tej materii Arzego.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Zdrój Wyświetlenie odpowiedziKonkurs Piw Domowych i Festiwal Piwowarów organizowany w Żywcu od 2002 roku przez Browamatora we współpracy z Piwiarnią Żywiecką i przy pośrednim wsparciu Grupy Żywiec to silnik rakietowy w popularyzacji piwa domowego w Polsce. Wysyp nowych piwowarów w lipcu - "po Zywcu" powtarza sie co roku. Słupki nie kłamią
Jako, że cały czas WWP są imprezą amatorską, sponsorowaną przez zainteresowanych przede wszystkim propagowaniem swojego biznesu - czyli m.in. Ciebie, to lepiej niech tak zostanie. Co innego, jakby organizowała to przedsięwzięcie firma, dla której ma to znaczenie reklamowe - to wtedy owszem, zależałoby tej firmie na jak najszerszym sponsoringu i rozpropagowaniu przedsięwzięcia. Natomiast wiązałoby się to również z zatrudnieniem ludzi do organizacji i prowadzenia całego "show", gdyż nie sądzę, żeby ktoś za darmo, nie będąc powiązany finansowo z organizacją czerpiącą z tego korzyści, chciał to robić - to jest za dużo pracy - można to traktować jako hobby, tak jak ja, ale tylko w formie AMATORSKIEJ.
Nie jestem pewna, czy jasno się wyraziłam... chodzi mi o to, że WWP charakteryzuje bezinteresowność i spontaniczność i uważam, że fajnie by było, jakby tak zostało.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusiaco najwyżej wypunktuje jakieś co bardziej spektakularne kwasiżury na poparcie swoich "tez"Ostatnia zmiana dokonana przez mjp; 2007-11-07, 19:58.Maciek
Szukam przytulnego kącika do palenia fajki... ;-)
Comment
-
-
Cieszę się, że popularna opinia jest taka, żeby koncerny zostawiły nas w cholerę w spokoju i temat piwowarstwa amatorskiego w ogóle nie istniał, a już najlepiej w ustawodawstwie.Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl
Thou shallt not spilleth thy beer!
Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.
Comment
-
-
sie to rozbuchało
wyjasnie więc o co mi chodzi:
1. chciałbym aby ludzie z "biznesu" doswiadczyli piwa domowego, aby potem bzdur nie opowiadali że tego sie nie da zrobić itp itd
2. nie chcę aby którykolwiek browar, duzy czy mały sponsorował albo co gorsza nadzorował WWP - uwazam to za impreze stricte piwowarską i tak jak napisała marusia społeczną / spontaniczną (notabene planowaną na rok wczesniej )
3. cel poznania się jest jasny - propagowanie piwowarstwa domowego jako ciekawego i zacnego hobby - ludzie "z biznesu" mogli by się o tym przekonać - tak jak inni goście
to tyle motyle
ide pić pifo
Comment
-
-
Droga Marusiu, rzeczywiście wciąłem się we fragmenty tematu. Chciałem przedstawić moje zdanie, że póki co w Polsce (2007), te straszne koncerny - jak Grupa Zywiec - to także normalni, sympatyczni ludzie, którzy wiedzą "o co chodzi". Z takimi ludźmi współpracuję.
Początkiem pażdziernika '07 BA brał udział w Jesiennych Spotkaniach Browarników - jako dostawca słodów specjalnych do 15 browarów w Polsce . Trzy dni z prezesami, szefami produkcji, technologami nadzorującymi największe warzelnie w Polsce. Świadomość ruchu piwowarów domowych jest powszechna. Budzi szczere zainteresowanie, trochę podziw i trochę zazdrość. Jakieś lobbowanie za zakazem warzenia w domu - absurd.
I w temacie. Pomagaliśmy organizacyjnie Marusi w WWP od pierwzej edycji w 2004 roku - teraz już mniej, bo i chętnych do wsparcia coraz więcej Szukanie formalnej pomocy u tzw. koncernów nie ma większego sensu. Mniej kasy ne oznacza mniej zabawy Teraz Wroławskie Warsztaty Piwowarskie to impreza, która sympatyczne łączy różne siły polskiego ruchu piwowarstwa domowego - niezależne serwisy oraz sklepy, a także organizatorów innych konkursów. Jeśli tak zostanie, to z pożytkiem dla WWP. Cierpliwości !
pozdrawiam,
Comment
-
-
W mojej ocenie, wybieranie przez środowisko piwowarów domowych ścieżki wojny w stosunku do koncernów nie ma sensu. Wszak piwna produkcja, choćby nawet nadmierna, czyniona przez obie strony nie jest dla siebie konkurencją. No bo przecież ani browary domowe nie będą w stanie zaspokoić potrzeb rynku na piwo, ani wielkie browary nie będą w stanie zaspokoić szerokiej gamy oczekiwań hobbystów-piwowarów.
Moim zdaniem, de facto, żyjemy w pewnej symbiozie, której nie są w stanie zaburzyć pojedyncze wypowiedzi niektórych pracowników koncernów, ani – mam nadzieję – bardziej masowe ataki domowych piwowarów.
Bo w domowych produkcjach często sięgamy do technologicznych doświadczeń koncernów (starając się wyciągnąć z nich to, co najlepsze – omijając szerokim łukiem złe aspekty) – piszę to na przykładzie własnych doświadczeń, a koncerny zaczynają dostrzegać przyczyny dynamicznego rozwoju piwowarstwa domowego (w każdym razie tak mi się wydaje).
Moim zdaniem, koncerny nie są w stanie zahamować rozwoju piwowarstwa hobbystycznego i widać, że tego nie chcą, bo chyba zdają sobie z tego sprawę, że byłaby to walka z wiatrakami. I nie chodzi tu o sentymenty. Raczej o fakt, że nie są w stanie wykupić browarów domowych. Dlatego każdy ich ruch poczyniony przeciwko hobbystom byłby ich antyreklamą.
Reasumując: absolutnie nie czułbym się zgorszony wiadomością, że warsztaty domowego piwowarstwa sponsoruje np. KP. Wręcz przeciwnie. Uważam, że byłoby to z korzyścią dla obu stron, z przewagą korzyści dla ruchu hobbystycznego...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Zdrój Wyświetlenie odpowiedziChciałem przedstawić moje zdanie, że póki co w Polsce (2007), te straszne koncerny - jak Grupa Zywiec - to także normalni, sympatyczni ludzie, którzy wiedzą "o co chodzi". Z takimi ludźmi współpracuję.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Zdrój Wyświetlenie odpowiedziI w temacie. Pomagaliśmy organizacyjnie Marusi w WWP od pierwzej edycji w 2004 roku - teraz już mniej, bo i chętnych do wsparcia coraz więcej Szukanie formalnej pomocy u tzw. koncernów nie ma większego sensu. Mniej kasy ne oznacza mniej zabawy Teraz Wroławskie Warsztaty Piwowarskie to impreza, która sympatyczne łączy różne siły polskiego ruchu piwowarstwa domowego - niezależne serwisy oraz sklepy, a także organizatorów innych konkursów. Jeśli tak zostanie, to z pożytkiem dla WWP. Cierpliwości !
pozdrawiam,
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B Wyświetlenie odpowiedziW mojej ocenie, wybieranie przez środowisko piwowarów domowych ścieżki wojny w stosunku do koncernów nie ma sensu.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B Wyświetlenie odpowiedziReasumując: absolutnie nie czułbym się zgorszony wiadomością, że warsztaty domowego piwowarstwa sponsoruje np. KP. Wręcz przeciwnie. Uważam, że byłoby to z korzyścią dla obu stron, z przewagą korzyści dla ruchu hobbystycznego...
Comment
-
-
Marusiu, spójrz na moją wypowiedź bardziej pragmatycznie.
Chodzi mi o to, że koncerny (przy okazji ewentualnego sponsorowania imprezy piwowarów-hobbystów) nie są w stanie bardziej zachwalić swoich produktów, niż to robią obecnie. Z ich reklam wynika, że wytwarzane przez nie produkty są najlepsze na świecie i kropka.
Gdyby jednak zasponsorowały Warsztaty, to siłą rzeczy zamiast kropki pojawić musiałby się przecinek, po którym należałoby wspomnieć o domowym wytwarzaniu piwa. A to byłaby darmowa reklama ruchu, który nota bene jest tak bardzo spontaniczny, że do dzisiaj nie widzi potrzeby formalnego stowarzyszenia się i ogłaszania się światu, że w ogóle istnieje (czego absolutnie nie neguję).
I widać (po czynach, nie słowach), że spośród koncernów chyba tylko ludzie z GŻ rozumieją, że współpraca ze środowiskiem browarników domowych nie jest wspieraniem konkurencji, czego dowody dają od lat. I tego nikt z nas im tego nie odbierze.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B Wyświetlenie odpowiedziGdyby jednak zasponsorowały Warsztaty, to siłą rzeczy zamiast kropki pojawić musiałby się przecinek, po którym należałoby wspomnieć o domowym wytwarzaniu piwa. A to byłaby darmowa reklama ruchu, który nota bene jest tak bardzo spontaniczny, że do dzisiaj nie widzi potrzeby formalnego stowarzyszenia się i ogłaszania się światu, że w ogóle istnieje (czego absolutnie nie neguję).
Nie zapominajmy o tym, że to piwowarzy domowi zmienili rynek piwa w USA. Nasze koncerny doskonale to wiedzą. Ile nowych piwowarów w miesiącu powstaje to wie tylko BA. Z moich doswiadczeń wiem, że nie jset to mało. Sam przekonałem kilkoro ludzi do picia innych piw niż koncernowe.
Jeden pije Valentinsy z Plusa, drugi zasmakował w porterach Staropilskich, ktróre są w Dino, następnyw piatek rozpoczyna produkcje piwa, nastepny jeździ na Szczęsliwą do Browarka i kupuje w miesiącu 4 skrzynki Nowopackiego, jest jeszcze jeden, który już też nie pije koncernowych choć pił.
Rynek się zmienia i po części my go zmieniamy.
to nie my mamy problem to koncerny zaczną mieć niedługo problemy.Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedziNo tak, ale w sumie po co? Przecież sprostowania nie zamieści, co najwyżej wypunktuje jakieś co bardziej spektakularne kwasiżury na poparcie swoich "tez"
(...).
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi(...) czy wyobrażasz sobie np. czapeczki z logo Warsztatów pospołu z np. z logo Carlsberga? Bo przecież kaski za nic to nie dadzą, jakaś reklama musiałaby być."Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Bractwo Piwne
Skład Piwa
Piszę poprawnie po polsku!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coder Wyświetlenie odpowiedziKoncerny jak najbardziej powinny byc zainteresowane rozwojem piwowarstwa domowego, gdyż rozszerza to grupę ludzi pijących piwo.Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl
Thou shallt not spilleth thy beer!
Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arzy Wyświetlenie odpowiedzi
jeżeli przez tą czapeczkę miałby przybyć jeden domowy piwowar to tak
Comment
-
Comment