Czechy 19.07.2008 - część IIIa
Do stacji Rosice u Brna dotarliśmy zgodnie z rozkładem jazdy, tj. o 18:08. Impreza odbywała się na "posesji" starego pivovaru. Przybyło 8 z 9 zaproszonych browarów. Niestety nie dotarł Kacov , na którego bardzo liczył jeden z członków naszej eskapady.
Impreza o bardzo sielankowym nastroju, z uczestnictwem lokalnej społeczności i co najwyżej średnio znanych zespołów muzycznych. Wejściówki płatne 29Kc od osoby - dostaliśmy numerki 69-72, więc biorąc pod uwagę wszelkie wejścia "po znajomości", na terenie było mniej więcej sto osób.
Do stacji Rosice u Brna dotarliśmy zgodnie z rozkładem jazdy, tj. o 18:08. Impreza odbywała się na "posesji" starego pivovaru. Przybyło 8 z 9 zaproszonych browarów. Niestety nie dotarł Kacov , na którego bardzo liczył jeden z członków naszej eskapady.
Impreza o bardzo sielankowym nastroju, z uczestnictwem lokalnej społeczności i co najwyżej średnio znanych zespołów muzycznych. Wejściówki płatne 29Kc od osoby - dostaliśmy numerki 69-72, więc biorąc pod uwagę wszelkie wejścia "po znajomości", na terenie było mniej więcej sto osób.
Comment