Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
Wyświetlenie odpowiedzi
Niedziela w Czeskim Raju?
Collapse
X
-
Jestem otwarta na propozycje
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedziJestem otwarta na propozycje
Comment
-
-
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedziBitterek może być
Comment
-
-
Jak chcesz to możesz wymyślić zasyp, potestujemy
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedziJak chcesz to możesz wymyślić zasyp, potestujemy
- słód pilzneński,
- słód karmelowy,
- trzy rodzaje specjalnego chmielu, w tym podejrzewam chmiel Centenniel (jest w IPA Samurai).
Także zdaję się na Ciebie
Comment
-
-
I właśnie Bitterek był dzisiaj warzony. A jak się okazało taborecik gazowy przyspieszył nieco cały proces warzenia, więc wszyscy mogli załapać się również na pokaz chmielenia chmielem goryczkowym i aromatycznym. Moja tam obecność była dzisiaj co nieco spontaniczna, tym bardziej zaskoczyła mnie niezła frekwencja i zainteresowanie. A oprócz warzenia można było podegustować kilka gatunków piw warzonych wcześniej w Czeskim Raju lub przez Marusię w domu. Młodziutki, deserowy Sweet Stout na przykład zapowiada się rewelacyjnie. Po doleżakowaniu będzie palce lizać. Warto wpaść od czasu do czasu, bo można też porozmawiać z ludźmi, którzy mają ciekawe plany lub marzenia, choć co z tego wyniknie to się okaże.
Comment
-
-
Dziękuję wszystkim za miłe towarzystwo, bo i oprócz zapisanych na lekcje szkółkowiczów był tez Skitof, Mareks, Chemmobile i Bomba, nie wspominając o Antosiu, który dzielnie walczył z garem i ze mną (bo się okazało w trakcie szkółek, że ja i Antoś mamy w wielu punktach zupełnie inne zdanie na temat procesu zacierania)
No i Renatan był za barem, ledwo nadążajac z nalewaniem piw, bo nie dość, że gorąco było, to jeszcze podgrzewaliśmy atmosferę 40 litrowym garem pełnym wrzącej brzeczki Mamy zamówienie na zimę jako ogrzewanie lokalu
Dziękuję również Slavoyowi, który jak zwykle musiał na trzeźwo spędzić ten czas, żeby zabrać sprzęcior i me zwłoki na hacjendęLast edited by Marusia; 2010-08-16, 11:05.
Comment
-
-
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby były - jednakże wtedy musiały by być odpłatne - dojazdy, noclegi i dodatkowy czas na to niestety za darmo nie są No i jeszcze jakiś lokal musiałby zostać opracowany na to, najlepiej z dobrym piwem, bo warzenie przy kufelku koncerniaka to już nie ten klimat.
Czyli jednak - są przeszkodyLast edited by Marusia; 2010-08-16, 12:36.
Comment
-
-
W Warszawie też są hoży piwowarzy, wproś się do któregoś na warzenie.
Comment
-
-
Następna Szkółka 26 września - zapraszamy!
Comment
-
-
Szkółka jutro, a ja zakatarzona Antoś na wywczasie, zatem jeśli jacyś zaprzyjaźnieni piwowarzy domowi będą chętni na wizytę w czeskim, to było by super, bo jak mnie choróbsko będzie trzymać, to mogę nie wyrobić głosowo z odpowiedziami na liczne jak zwykle pytania
A tak z innej beczki - w nawiązaniu do dyskusji o słodach karmelowych, uwarzymy jutro Ciasteczkowe Ale, w celu sprawdzenia ciasteczkowatości słodu Biscuit, który jako słód świeży faktycznie zalatuje mocno herbatnikami - o czym zresztą jutro uczestnicy Szkółki będą mogli się przekonać - ześrutuję go osobno dla większego efektu. Celem jest sprawdzenie, czy ta ciasteczkowatość utrzyma się w gotowym piwie.
Skład proponuję taki:
2 kg pilzneński
2,5 kg wiedeński lub monachijski
1 kg Biscuit
Zastanawiam się nad chmieleniem - chyba dla aromatu nic, bo to ma być ciasteczkowe piwo, a dla goryczki? Może 40 g lubelskiego szyszki...
Jutro warzymy znowu na taborecie gazowym, zatem cały proces, wraz z chmieleniem będzie zaliczony
Comment
-
Comment