Czuję się emocjonalnie związany z WWP, bo uczestniczę chyba od 2. edycji, jest mi to najbliższa impreza geograficznie, no i mam nadzieję, że uda mi się zorganizować panel degustacyjny w 2010r. Po co ten wstęp, bo wydaje mi się, że "nasze" WWP nie powinny być żadnymi przedbiegami, do niczego. To jest teraz obok Żywca najważniejsza impreza piwowarska. I nie powinniśmy umniejszać jej rangi, a podnosić.
No nie sądziłem, że zostanie to inaczej zrozumiane niż żart, nie posądzam Was żebyście mieli tego słodu tony. A odżegnywać się IMO nie ma ani potrzeby, ani sensu. O ile Żywiec jest pod patronatem BA, to WWP może być pod egidą CP (i nie chodzi o Carlsberg Polska
). Nie widzę w tym nic zdrożnego, ani nie właściwego.
WWP to impreza autorska i spokojnie Kopyr oddzielam myślenie o niej od CP, zatem masz szczęście, że zamieściłeś
po tej insynuacji ze słodem whisky
![Oczko](https://www.browar.biz/core/images/smilies/br/wink.gif)
![Jęzor](https://www.browar.biz/core/images/smilies/br/tongue.gif)
![Oczko](https://www.browar.biz/core/images/smilies/br/wink.gif)
Comment